Odwilż w Polsce trwa w najlepsze. Ze kilkudziesięciu centymetrów pokrywy śnieżnej jaka zalegała kilka dni temu na wschodzie kraju, nie pozostało prawie nic. Tymczasem blisko kraju przejdzie śnieżyca, która przyniesie 10-20 cm świeżego śniegu. Sprawdźmy, czy dotyczy to Polski oraz co czeka nas w pogodzie w następnych dniach.
Śnieżyca w poniedziałek 27 grudnia w części Polski
Zobaczmy czym spowodowana będzie śnieżyca, która w poniedziałek przejdzie w regionie Polski. Poniżej mapa z naniesionymi ośrodkami barycznymi na noc z niedzieli na poniedziałek.
Na granicy Polski i Niemiec obserwujemy płytki, lecz aktywny ośrodek niskiego ciśnienia. Przyniesie on intensywne opady deszczu na zachodzie i północy Polski. W poniedziałek nad ranem centrum niżu znajdzie się nad Bałtykiem. Po wschodniej stronie niżu przemieszczała będzie się strefa opadów. Nad większością regionów Polski będą to opady deszczu. Jednak na północnym wschodzie kraju będą to opady śniegu. Lokalnie o dużej intensywności. Przeczytaj również: Atak zimy w USA. Potężny mróz i opady śniegu paraliżują część kraju.
Problematyczne są w tej prognozie temperatury właściwie w całym przekroju troposfery. Czy strefa opadów generuje opady śniegu, czy deszczu decydują dosłownie połówki stopnia Celsjusza. Zwłaszcza w wyższych partiach troposfery. Śnieżyca na północnym wschodzie, nawet jak wystąpi, to nie przyniesie znaczącego wzrostu pokrywy śnieżnej. Zaraz za strefą deszczu, w ciepłym sektorze powietrza przejdą opady deszczu. Temperatury w poniedziałek znów staną się dodatnie. Ze śniegu, który spadnie z opisywanej strefy opadów nie pozostanie zbyt wiele.
Silniejsza śnieżyca na północny wschód od Polski
Podczas gdy w Polsce śnieżyca wcale nie jest pewna, tak pewne są intensywne opady śniegu na północny wschód od naszego kraju. W poniedziałek od rana intensywne opady śniegu pojawią się w pasie od Białorusi, po Skandynawię. Na poniższej prognozie opadów widać, że centrum niżu znajdzie się w poniedziałek nad wschodnim Bałtykiem.
W rozciągającej się na wschód od Polski śnieżycy lokalnie padać może bardzo intensywnie. Na Białorusi i w Skandynawii możliwy jest przyrost pokrywy śnieżnej o nawet 20 centymetrów. Pomimo końcówki grudnia śnieżyca w poniedziałek zupełnie nie będzie dotyczyła Polski. U nas drugi dzień Świąt minie pod znakiem odwilży. Dodatkowo, analizując prognozy pogody na kolejne dni, wcale nie widać większych zmian w pogodzie. Jeszcze wczorajsze wyliczenia modeli wskazywały na uderzenie niżu z południa w kolejnych dniach. Dziś modele wycofały się z tych wyliczeń. W przyszłym tygodniu pozostaniemy dużego gradientu barycznego, w zasięgu cyrkulacji atlantyckiej. Możliwe są wichury (o tym za kilka godzin). Spójrzmy dlaczego.
Dynamiczna pogoda w przyszłym tygodniu w Polsce
Poniżej animacja na której wspaniale zobrazowana jest cyrkulacja strefowa zachodnia. W południowej połowie Europy rozwiną się silny wyż. Natomiast po północnych obrzeżach wyżu „ślizgają” się kolejne niże baryczne pochodzenia atlantyckiego.
Wraz z rozbudową wyżu w regionie wzrastać będzie gradient ciśnienia. Tam gdzie izobary ułożone są bardzo gęsto, tam zawsze wieje silny wiatr. Nadchodzący tydzień przyniesie nam dużo silnego wiatru. Pojawiały będą się również opady w Polsce. O tym wszystkim jednak napisze Arek w kolejnym dziś wpisie, który pojawi się na stronie około południa.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
4 komentarze do “Śnieżyca blisko Polski. Spadnie do 20 cm śniegu. Później dynamiczna i groźna pogoda”
Możliwość komentowania została wyłączona.