W niedzielę mieszkańców województwa lubelskiego czeka dynamiczna aura. Nie zabraknie przelotnych opadów deszczu, drobnego gradu, jak i też silniejszego wiatru do 65 km/h. Mogą pojawić się także wyładowania atmosferyczne.
Pogodę w naszej części kraju kształtować będzie układ niskiego ciśnienia ulokowany w rejonie państw bałtyckich. Znajdziemy się w masie powietrza arktycznego przetransformowanego.
Już w pierwszej części dnia, na skutek dziennej operacji słonecznej i adwekcji chłodnego powietrza zacznie rozwijać się konwekcja w postaci chmur kłębiasto-deszczowych.
Podczas przechodzenia chmur konwekcyjnych spodziewamy się licznych przypadków opadów gradu i krupy śnieżnej. Miejscami może dojść do większej akumulacji, powodując zabielnie krajobrazów.
W ciągu dnia nad jednym obszarem przejść może nawet kilka chmur konwekcyjnych. Najbardziej rozbudowane z nich zdolne mają być do generowania wyładowań atmosferycznych. Szczególna Intensyfikacja procesów konwekcyjnych nastąpi popołudniu, gdy niestabilność powietrza będzie największa, pojawi się także silniejsze środowisko kinematyczne. Niewykluczone, że powstaną większe struktury multikomórkowe, których głównym zagrożeniem może okazać się wiatr do 65 km/h.
Pogoda zacznie uspokajać się pod wieczór. Wtedy zaczną zanikać chmury kłębiasto-deszczowe. Na termometrach w ciągu dnia zobaczymy od 15°C do 18°C. Noc chłodna, w wielu miejscach będzie poniżej 10°C.
BIEŻĄCE POŁOŻENIE BURZ POD ADRESEM PONIŻEJ.