Kilka dni temu pisałem, że silny atak zimy nadciąga do Europy. Prognozy sprawdziły się, obecnie na krańcach północnych kontynentu mamy do czynienia z dość silnymi śnieżycami. Doszło również do zjawiska blizzard, czyli wielogodzinnej śnieżycy podczas której występują bardzo silne porywy wiatru. We wpisie opiszę aktualny atak zimy na północ kontynentu. W ostatnim akapicie zajrzymy również w prognozy pogody dla naszego kraju. Zaznaczam na początku, atak zimy nie dotyczy naszego kraju, a północy Europy.
Wir polarny niesie atak zimy w Europie
Wir polarny przesunął się w kierunku Europy. Jednak czym on jest? Wir polarny to nic innego jak silny układ niskiego ciśnienia w obszarze koła podbiegunowego. Najsilniejszy jest on w okolicach nocy polarnej. Powietrze w obrębie wiru ma temperaturę nawet -85 stopni Celsjusza. Stąd wir może mieć tak duży wpływ na pogodę na północy kontynentu. Obecny atak zimy na Europę związany jest właśnie w wirem. Zobaczmy jaką pogodę niesie między innymi na Islandii, czy północy Skandynawii.
Grafika przedstawia temperatury powietrza na wysokości barycznej 850 hPa. Widać tu spływ arktycznych mas w okolice Islandii, a także nad północną Rosję. To właśnie w tych regionach mróz jest obecnie największy, choć panuje tam zupełnie inna pogoda.
Atak zimy na Islandii. Głębokie niże niosą załamanie pogody
Pisałem już o załamaniu pogody na północnym zachodzie. Przyglądając się animacji ośrodków barycznych i opadów nad Europą widać doskonale jak w regionie Islandii ciągle „krążą” kolejne układy niskiego ciśnienia. Na poniższej animacji analizować można również opady nad Europą. Tutaj również widać, jak Islandia praktycznie dzień w dzień smagana jest opadami śniegu (kolor fioletowy).
Na animacji widać również kolejne niże wtórne wędrujące w kierunku Europy Zachodniej. Przynosiły będą one silny wiatr oraz dużo opadów na Wyspach Brytyjskich, we Francji, czy w Skandynawii. Wróćmy jednak na Islandię. Mieszkańcy wyspy zmagają się z silnym atakiem zimy. Temperatury poszybowały w dół. Mróz w wyżej położonych regionach osiąga nawet -6 stopni Celsjusza. W Reyjkyaviku temperatura spadła również jeden stopień poniżej zera. Kraj nawiedzają silne śnieżyce. Do tej pory na wyspę spadło kilkanaście centymetrów świeżego śniegu. Jednak tak, jak pisałem wcześniej, kolejne dni przyniosą kolejne opady.
Wspomniałem, że niże wtórne uderzą również w Europę Zachodnią. Już rozpoczynający się weekend przyniesie bardzo złą pogodę w pasie od Wysp Brytyjskich po południową Francję i północ Hiszpanii. Mieszkańcy terenów nadbrzeżnych zachodniej Francji przygotować muszą się na bardzo silną wichurę. Siła wiatru przekraczać będzie w weekend 100 km/h. Wiatr wiejący z taką siłą powodować może choćby zjawisko morskiej „cofki”. Wichurom towarzyszył będzie deszcz. Lokalnie opady deszczy mogą być intensywne. Wichura da się we znaki również mieszkańcom Wysp Brytyjskich. Dodatkowo mieszkańcy wyżej położonych regionów Szkocji spodziewać mogą się ataku zimy. Opady śniegu w połączeniu z silnym wiatrem przyniosą zawieje i zamiecie śnieżne.
Mróz, ale bez opadów w północnej Rosji
Zupełnie inny rodzaje pogody panuje na północy Rosji. Tutaj także na pogodę wpłynął wir polarny. Jednak pogodą sterują tu nie ośrodki niskiego ciśnienia, a potężny, rozległy antycyklon. Zapewnia on dość dobrą pogodę, jednak bezchmurne niebo i spływ arktycznego powietrza wiąże się z dużymi spadkami temperatury. Zwłaszcza nocami w regionie mróz sięga poniżej -10 stopni. Widać zatem, że w regionie mamy również do czynienia z atakiem zimy, jednak w wydaniu nie opadowym, a cechującym się bardzo niskimi temperaturami.
W kolejnych dniach października niskie temperatury obejmą również północ Skandynawii. Na północy Finlandii, Szwecji, czy Norwegii mróz zbiegnie się z opadami (tutaj docierają niże z zachodu). Pierwsza połowa października przyniesie więc zarówno mroźny, jak i śnieżny atak zimy na północy Europy. Sprawdźmy zatem jak w tym wszystkim odnajduje się pogoda w Polsce.
Atak zimy w Polsce? Jeszcze nie teraz
Zacznę od końca, więc od stwierdzenia, że atak zimy w najbliższym okresie czasu nam w Polsce nie grozi. Oczywiście, mamy już październik, więc temperatury będą coraz niższe. Zwłaszcza nocami i o porankach słupki rtęci wskazywać mogą poniżej 5 stopni Celsjusza. Lokalnie możliwe są przymrozki. Jednak nie będzie to w żadnym wypadku atak zimy z mrozem i śniegiem. Tego w wyliczeniach modeli nie widać. Sprawdźmy temperatury na najbliższy czas dla Polski.
Zdecydowałem się na użycie map modelu ECMWF. Jego prognozy mają mniejszy zasięg, jednak jest to model regionalny dla Europy. Powyższa animacja potwierdza, że srogi atak zimy, czy mrozu nam w najbliższych dniach nie grozi. Owszem, temperatury w pierwszej dekadzie miesiąca będą spadały blisko zera o porankach. Jednak wyżowa pogoda zapewni Polsce sporo słońca i szybki wzrost temperatury w dzień. Skutkowało będzie to wzrostami temperatury nawet w okolice 20 stopni w najbliższych dniach. Oczywiście zdarzały będą się dni nieznacznie chłodniejsze. Jednak ten wpis nie służy dokładnej prognozie pogody na najbliższe dni dla Polski. Pokazuję tylko, że atak zimy taki jak na północy kontynentu Polsce w najbliższym czasie nie grozi.