Bomba chłodu w najbliższych dniach nad Polską. Duże ujemne odchylenie temperatury od normy wieloletniej. Opady śniegu w Tatrach i Sudetach. Zdarzyć mogą się również trąby wodne na Morzu Bałtyckim. Będą występować burze w chłodnej masie powietrza.
Bomba chłodu pojawiła się nad Polską. Trwa chłodny okres synoptyczny
Zgodnie z prognozami szczyt ochłodzenia w lipcu przypada na przełom 1 i 2 dekady mijającego miesiąca. Wygląda na to, że niskie temperatury pozostaną z nami do około 12 lipca 2022. Następnie zaczniemy obserwować w okolicach połowy miesiąca coraz wyższe wartości na termometrach. Szczyt ocieplenie według wstępnych prognoz powinien przypaść na przełom 2 i 3 dekady siódmego miesiąca roku.
Ujemna anomalia temperatury na wysokości 2 metrów n.p.g w naszej części Europy prognozowana przez GEFS na okres od 10.07.2022 do 15.07.2022

Górny niż nad Polską. Bomba chłodu w naszej części Europy powoduje niskie temperatury
W niedzielę nad Polskę nasuwa się ośrodek górnego niżu, który w środkowej troposferze wyrażony jest jako charakterystyczna środkowo-troposferyczna kropla chłodu. W wielu miejscach Polski niedziela okaże się najchłodniejszym dniem w siódmym miesiącu roku, gdyż termometry pokażą poniżej 20 °C. Ponadto w wielu regionach niedziela minie pod znakiem przelotnych opadów pochodzenia konwekcyjnego, zdarzyć mogą się również opady drobnego gradu z uwagi na nisko położoną izotermę zero. Co więcej w szczytowych partiach polskich gór możliwe są natomiast opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Miejscami dlatego krajobrazy mogą się zabielić. Nie wygląda jednak na to, żeby ochłodzenie okazało się trwałe, gdyż przyszły tydzień przyniesie coraz wyższe wartości na termometrach.
Zatoka chłodu i niż górny wypełniony znacznie chłodniejszą masą powietrza, 10 lipca 2022, 09Z według modelu GFS

Kulminacyjna faza ochłodzenia przypadnie na początek drugiej dekady lipca, czyli 10-11 lipca 2022. W wyższych partiach polskich gór możliwe jest utrzymanie się przez kilka najbliższych dni mrozu całodobowego.
Prognozowana temperatura na 10.07.2022, 15 UTC według ECMWF

Bomba chłodu pozostanie z nami jeszcze przez kilka dni. Letnie temperatury powrócą jednak do Polski w okolicach połowy miesiąca
Niż górny zbudowany jest z mocno wychłodzonej masy polarno morskiej. Jest ona dodatkowo wilgotna. Za sprawą dziennej operacji słonecznej wzrasta pionowy gradient temperatury pomiędzy dolną a środkową troposferą co prowadzi do wystąpienia niestabilności. Prowadzi to w takiej sytuacji do rozwoju chmur kłębiastych z przelotnymi opadami deszczu, drobnego gradu, a w wyższych partiach gór również śniegu i deszczu ze śniegiem oraz krupy. Niektóre z chmur kłębiastych wypiętrzają się na tyle wysoko, że generują wyładowania atmosferyczne. Burze w niedzielę najbardziej aktywne okażą się w północnej części kraju oraz na południowym-wschodzie.
Ośrodek górnego niżu nad Polską wyrażony jako środkowo-troposferyczna kropla chłodu 11 lipca 2022, 12Z dla wysokości izobarycznej 500 hPa

Liczne opady konwekcyjne. Niż górny w naszej części Europy
W czasie przechodzenia ośrodków konwekcyjnych wzrastać ma wyraźnie prędkość wiatru. Najbardziej rozbudowane w pionie chmur kłębiaste Cumulonimbus zdolne będą do generowania wyładowań atmosferycznych. Na skutek przejścia ośrodków konwekcyjnych wysokość opadów sięgnąć może do 5-20 mm. Liczne opady pochodzenia konwekcyjnego wystąpią również w poniedziałek. Możliwe są także rozproszone burze i opady drobnego gradu
Bomba chłodu w naszej części Europy. Prognoza ciśnienia, zachmurzenia i opadów na 10.07.2022, 12 UTC według ECMWF

Wiele wskazuje, że w niedzielę oraz w poniedziałek na skutek stromego pionowego gradientu temperatury, obecności silniejszych stref zbieżności wiatru, niezbyt silnego przepływu mas powietrza, wystąpią sprzyjające warunki do formowania się lokalnych zalążków trąb powietrznych i wodnych nad Morzem Bałtyckim, a nawet w pełni wykształconych, lecz niezwiązanych z mezocyklonem trąb lądowych. Jeśli nawet lokalnie powstaną, to będą to zjawiska krótkotrwałe i słabe. Największe ryzyko trąb wodnych będzie w rejonie Zatoki Gdańskiej i Puckiej. Odczucie chłodu w najbliższych dniach potęgować ma wiatr z sektora zachodniego, północno-zachodniego, nasilający się wyraźnie w czasie przechodzenia stref opadowych i burz. Śledzić je można online.
Wyliczane ciśnienie, zachmurzenie i opady na 11.07.2022, 12 UTC według ECMWF

Wystąpienie przelotnych opadów śniegu w szczytowych partiach gór sugerują modele o gęstszej siatce obliczeniowej. Z uwagi na nisko położoną izotermę zero, mogą pojawić się sprzyjające warunki do wystąpienia kolejnych przelotnych opadów pochodzenia zimowego w szczytowych partiach gór. Możliwy jest przyrost pokrywy śnieżnej do 1-5 cm.
Bomba chłodu nad Polską. Wyliczana temperatura na 11.07.2022, 15 UTC według europejskiego modelu ECMWF

Reasumując, przed nami kilka dni z niższymi temperaturami. Wygląda jednak na to, że z biegiem czasu w drugiej dekadzie lipca temperatura zacznie rosnąć. Na bardzo ciepłe dni poczekamy przynajmniej do 15-17 lipca 2022. Jest szansa na pojawienie się dni gorących, a nawet fal upałów. Prognozy numeryczne monitorujemy i o wszelkich zmianach będziemy Was informować na bieżąco.
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
2 komentarze do “Bomba chłodu nad Polską. Śnieg w szczytowych partiach gór, trąby wodne na Bałtyku i burze w Polsce”
Możliwość komentowania została wyłączona.