Bomba chłodu w Europie. Przymrozki do -3 w wielu regionach, w tym Polsce. Kiedy będzie cieplej?

Do wielu regionów Europy zbliża się ocieplenie. Jednak zanim to nastąpi mamy do czynienia z wrześniową „bombą chłodu”. W wielu regionach kontynentu występują przymrozki. Na nizinach pojawił się nawet mróz do -3 stopni. We wpisie zobaczymy jak długo czekają nas jeszcze chłodne poranki, kiedy przymrozki ustąpią i wreszcie zrobi się cieplej przez całą dobę. Obecna pogoda jest nieco uciążliwa. Z rana jest bardzo chłodno, w południe zaś temperatura przekracza 20 stopni. Łatwo w takiej sytuacji o przeziębienia.

Przymrozki w wielu regionach Europy

Ostatnie dni przyniosły bardzo chłodne poranki w wielu miejscach Europy Centralnej, Północnej i Wschodniej. Bardzo zimno ostatniej nocy było w naszym regionie. O przymrozkach w Polsce za chwilę. Zacznijmy od niskich temperatur u naszych sąsiadów. Na Słowacji zanotowano nad ranem -1.7 stopni Celsjusza. W Czechach mróz sięgnął aż -3 stopni i był to najzimniejszy kraj regionu jak do tej pory we wrześniu. Bardzo chłodno było też na Ukrainie i w Rumunii, gdzie temperatury na wysokości 2 metrów spadły do zaledwie 0.5 stopnia Celsjusza. Przy takiej temperaturze w klatce meteorologicznej możemy przypuszczać, że przy gruncie w tych krajach pojawiły się przymrozki. Prawdziwy mróz wystąpił w ostatnich dniach w Skandynawii. W Szwecji temperatura spadła do -6 stopni (5 września), a w Norwegii o poranek dzień później było zaledwie -6 stopni. Bardzo chłodny poranek przywitał nas wczoraj również w Polsce Wschodniej. Poniżej temperatury z oficjalnych stacji meteorologicznych w kraju.

Przymrozki w Polsce 6 września

Przymrozki, a nawet lekki mróz wystąpiły między innymi w Kozienicach, Lublinie, Terespolu, czy w Ostrołęce. Widać wiec, że spływ chłodnego powietrza i bezchmurne niebo nocami przynosi efekt w postaci dość znacznych spadków temperatury. O tym ile jeszcze potrwa pogoda, która może przynieść ujemne temperatury nad ranem w dalszej części wpisu.

Bomba chłodu w części Europy

Możecie pomyśleć, że „czepiłem się” tej bomby chłodu, ale obserwując mapy temperatury nad Europą to dokładnie tak to wygląda. W nasz region chłodne powietrze uderzyło z impetem. Porównując masy powietrza z Europy Centralnej z tym jakie temperatury występują na zachodzie, czy południu kontynentu widać, że jest u nas bardzo zimno. Spójrzmy na mapę anomalii temperatury ostatniej doby (źródło).

Przymrozki w naszej części Europy. Ujemna anomalia temperatury w regionie

Na powyższej mapie widać, że na wschodzie kontynentu temperatury są nawet o 8-10 stopni niższe niż średnie wartości w okresie referencyjnym. Nic dziwnego, że w wielu regionach pojawiają się poranne przymrozki. Na drugim biegunie znajduje się zachód kontynentu, gdzie anomalia temperatury jest wciąż dodatnia. Temperatury na południu, czy południowym zachodzie przekraczają za dnia 30 stopni Celsjusza. Panuje tam więc nadal upał. Co warte podkreślenia ciepłe masy powietrza wdzierają się coraz bardziej w głąb kontynentu, wypychając „bombę chłodu” na wschód. Oznacza to, że będzie robiło się cieplej w regionie, w tym w Polsce.

Kiedy przymrozki w Polsce odpuszczą? Kiedy będzie cieplej?

Już we wczorajszej prognozie pogody na noc z poniedziałku na wtorek widać, że na zachód kraju zaczęło napływać cieplejsze powietrze. Podczas gdy ubiegła noc znów przyniosła przymrozki na wschodzie, temperatury na zachodzie Polski o poranku nadal przekraczały 10 stopni Celsjusza. Zobaczmy, czy trend z ociepleniem będzie postępował w kolejnych dniach.

Na pierwszych slajdach animacji widać jeszcze niskie temperatury o poranku na wschodzie kraju. Jednak z każdym dniem chłód i przymrozki wypychane są na wschód kontynentu. Już noc z wtorku na środę przyniesie temperatury w okolicach 10 stopni również na wschodzie kraju nawet w najchłodniejszym momencie doby. Kolejne dni to dalsze wzrosty temperatury powietrza. Za dnia słupki rtęci rosły będą do nawet 28 kresek (czy możliwy upał, przeanalizuję to w kolejnych wpisach). Poranki nie przyniosą nam już przymrozków, a noce zrobią się ciepłe (nawet do 15 stopni Celsjusza). Taki stan w pogodzie potrwa około 10 dni. Silne ochłodzenie widać w prognozach pogody na okolice 16-18 września. Wtedy to przymrozki w Polsce mogłyby być jeszcze silniejsze niż obecnie. Na ten moment jednak cieszmy się nadciągającym ociepleniem. Na analizę pogody na drugą połowę września przyjdzie jeszcze czas.