Przez ostatnie kilka dni mieszkańcy południowej Europy borykali się z silnymi, miejscami ekstremalnie niebezpiecznymi zjawiskami burzowymi. Występowały liczne wyładowania atmosfery, opady bardzo dużego gradu i ulewy powodujące podtopienia. Niebezpieczny był także wiatr związany z prądami zstępującymi i tornada.
Szczególnie silne zjawiska burzowe występowały w rejonie frontu polarnego. Były to zazwyczaj superkomórki burzowe, w formie długo żyjącej i cyklinicznej. ESTOFEX, organizacja ostrzegająca Europę przed trudną pogodą wystosowała na ten dzień 3, najwyższy stopień zagrożenia burzowego. Prognozy niestety sprawdziły się. Bilans jest fatalny przynajmniej kilkadziesiąt osób nie żyje, w tym turyści zagraniczni, ale także wielu ludzi odniosło obrażenia. Szkody materiale są również bardzo duże. Liczne samochody zostały zniszczone podczas powodzi błyskawicznych, dodatkowo swoje piętno pozostawiały miejscami opady ekstremalnie dużego gradu o średnicy, jaka osiągała na terenie Włoch średnio od 7 cm do nawet 15 cm. Co ciekawe, dokładnie miesiąc temu na obszarze Polski, w Gorzowie Wielkopolskim, superkomórka burzowa przyniosła 12 cm kule gradowe, powodując duże straty.
Prognoza ESTOFEX na wczorajszy dzień dla Europy
Jednak zdecydowanie większy grad spadł we Włoszech podczas ekstremalnie silnej superkomórki burzowej, jaka przetoczyła się przez Pescare, region Abruzzo. Miał on aż 15 cm średnicy, tak duża średnica gradu, mając na uwadze wagę przekraczająca kilkaset gramów i prędkość z jaką spada z kilku kilometrów może nie tylko zabić zwierzęta, ale także ludzi.
Burze charakteryzowały się ekstremalną aktywnością elektryczną, co widać na poniższej rycinie. Szczególnie niebezpieczna aura panowała od południowo-wschodniej części Włoch, Morza Adriatyckiego i Albanii, wczoraj w godzinach popołudniowych oraz wieczornych. Liczne niszczące burze przeszły przez region Puglia (Włochy).
Opady gradu we Włoszech
Chmura szelfowa na czele jednej z burz superkomórkowych i grad