Burze. W drugą niedzielę września nadal na pogodę w Polsce wpływać ma zatoka niżu znad Skandynawii z frontem atmosferycznym. Strefa frontowa poprzedzona jest konwergencją wiatru dolnego. Do naszej części Europy napływa powietrze pochodzenia polarno morskiego. Pierwsze struktury konwekcyjne możliwe są w drugiej części dnia. Szczyt aktywności burzowej przypadnie na przedział godzinowy od 14 do 19. Na termometrach zobaczymy dziś maksymalnie od 24°C do 26°C, więc będzie to dzień bardzo ciepły, a nawet gorący.
Niewykluczone, że pierwsze wyładowania wystąpią przedpołudniem. Jednak to właśnie pomiędzy 14 a 18 oczekiwana jest największa aktywność burzowa. W burzach opady sięgną do 20-35 mm, skutkując podtopieniami. Podczas burz powieje do 70-75 km/h. Niewykluczone są lejki kondensacyjne, a nawet krótkotrwała trąba lądowa.
Przeważać mają być to na ogół izolowane komórki burzowe, punktowo łączące się w struktury wielokomórkowe o niskim stopniu zorganizowania. Chmury kłębiasto-deszczowe Cumulonimbus mają przesuwać się powoli z zachodu na wschód. Przepływ mas powietrza ma być słaby, zatem nie spodziewamy się rozwoju burz superkomórkowych. Na ogół mają być to komórki pulsacyjne o niedużej żywotności.
Wiele wskazuje, że właśnie pod wieczór atmosfera zacznie się stabilizować i zjawiska konwekcyjne zaczną zanikać. Aczkolwiek miejscami grzmieć może jeszcze po zachodzie słońca. Burze możliwe są dziś lokalnie na przeważającym obszarze woj. lubelskiego. Nieliczne z nich mogą wykazywać się czasem zwiększoną aktywnością elektryczną. Wiele wskazuje, że to właśnie w pierwszej części nocy chmury burzowe powinny zaniknąć.
Prognoza burzowa na niedzielę (IMGW-PIB)
Prawdopodobieństwo wystąpienia lokalnych burz ocenia się na 90%.
POŁOŻENIE OPADÓW I LOKALNYCH BURZ
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC