Gwałtowne burze pojawiły się nad Polską. Wystąpiły ulewy, liczne wyładowania atmosferyczne i silne porywy wiatru.
Gwałtowne burze w Polsce
Ubiegłej doby pogoda w Polsce była kształtowana przez rozległe pole obniżonego ciśnienia. Znaleźliśmy się w zasięgu ośrodka niżowego z centrum na pograniczu Czech i Niemiec. Ponadto z południa na północ przesuwał się chłodny front atmosferyczny. W świeżej masie za frontem były dogodne warunki do rozwoju głębokiej konwekcji. Co więcej w sobotę zjawiska burzowe występowały na południu i południowym wschodzie, na strefach zbieżności wiatru.
Sytuacja baryczna na 15.04.2023, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według IMGW-PIB

Prognozy numeryczne wskazywały, że zjawiska burzowe rozwiną na obszarze woj. podkarpackiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i lubelskiego. Nie były to jedyne regiony, gdzie niebo przecięły błyskawice. Burze zanotowano także na obszarze Górnego Śląska i Ziemi Łódzkiej oraz na południowym Mazowszu.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w niedzielę, 16 kwietnia 2023, 06:00 UTC dla Polski

Na skutek dziennego nagrzania przypowierzchniowych warstw powietrza, wzrosła chwiejność termodynamiczna, co doprowadziło do rozwoju ośrodków burzowych. Najsilniejszym burzom, które pojawiły się na obszarze woj. podkarpackiego i małopolskiego towarzyszyły opady gradu o średnicy nie przekraczającej 1 cm. Na południowym wschodzie opady gradu okazały się intensywne, lecz nie powodowały na ogół większych strat.
Zobacz też: Burze przybierają na sile. Ponad 20 tysięcy wyładowań na godzinę. Olbrzymia dynamika w pogodzie
Wyładowania atmosferyczne zanotowane minionej doby na obszarze Polski przez amatorski system detekcji Blitzortung

Liczne ośrodki konwekcyjne wystąpiły nad Polską
Wczoraj obserwowaliśmy na ogół pojedyncze komórki burzowe, jak i też struktury wielokomórkowe. Ze względu na przepływ mas powietrza konwekcja nie była dobrze zorganizowana. W pierwszej części nocy nie obserwowano rozwoju kolejnych burz.
W niedzielę prognozowane są kolejne burze. Znajdziemy się pod wpływem ośrodka niżowego znad Półwyspu Apenińskiego. Z uwagi na niewielką różnice ciśnienia, prędkość wiatru w dolnej troposferze okaże się niewielka. Dlatego też wskaźniki kinematyczne nie okażą się istotne podwyższone, chociaż zaznaczy się jeszcze wpływ ośrodka górnego niżu, zatem w górnych warstwach troposfery przepływ okaże się nieco silniejszy. W warstwie 0-6 km sięgnie do 15-20 m/s. Prognozowany jest stromy gradient temperatury. Zwłaszcza w dolnej troposferze, co może korzystnie wpłynąć na powstanie kilku aktywniejszych burz, aczkolwiek pewnym ograniczeniem mogą okazać się słabe strefy zbieżności wiatru.
Prognoza burzowa na niedzielę, wydana przez Szymona Walczakiewicza z Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska

Nie przewiduje się, aby dzisiejsze burze były gwałtowne. Największe ryzyko burz ma być na południu kraju, gdzie kluczowym czynnikiem wspomagającym rozwój burz okaże się orografia terenu. W zasięgu lokalnych burz możliwe są opady do 5-15 mm, punktowo gwałtowne porywy wiatru do 50-60 km/h. Niewykluczone opady drobnego gradu z najlepiej rozwiniętych chmur Cb.
Najnowsze prognozy pogody dla Polski zalecamy śledzić na naszej stronie internetowej.
Fanipogody.pl
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC