Nadciąga załamanie pogody. Wichura ponad 100 km/h. Ulewy i śnieżyce w Polsce

Po krótkim okresie panowania wyżu w naszym regionie do Europy powróciła strefowa cyrkulacja powietrza. Pojawią silne wichury, a głęboki niż przyniesie intensywne opady. Mocny wiatr pojawi się również w Polsce. Do kraju nadciągają ulewy i śnieżyce.

Silne wichury w Europie. Wiatr dotrze również do Polski

Wyż odpuścił, więc do głosu w Europie znów doszły niże pochodzenia atlantyckiego. Dziś pogodę nad Polską północną i zachodnią psuje system frontów związany z niżem QUIRIN. Przynosi on opady śniegu i deszczu o czym pisaliśmy w prognozie pogody na wtorek 2 lutego.

Niże w Europie przyniosą wichury

Zwróćmy jednak uwagę na niż REINHARD, którego centrum znajduje się obecnie na zachód od Wysp Brytyjskich. To właśnie ten ośrodek niskiego ciśnienia (i fronty z nim związane) przyniosą załamanie pogody w najbliższych godzinach. Już dzisiejszego wieczora Europa Zachodnia zmierzy się z bardzo silnym wiatrem. Siła wichury przekroczy 100 km/h.

Wichura na zachodzie

Mocno wiało będzie na Wyspach Brytyjskich, ale również na północy Hiszpanii i Francji. Siłą wiatru na terenach nadmorskich przekraczała będzie 100 km/h. Niż REINHARD charakteryzuje się dużym gradientem barycznym w swej południowej części. Tworzy to dobre warunki do powstawania silnego wiatru. Strefa ta dotrze do naszego kraju w nocy z środy na czwartek. Najsilniejszych porywów wiatru spodziewamy się w Polsce południowej i południowo zachodniej. Prędkość wiatru w tych regionach przekroczy 85 km/h.

Wichura w czwartek w Polsce

Nie tylko wichura. Nadciągają ulewy i śnieżyce

Na skanach radarowych dostępnych na stronie sat24.com widać dokładnie bardzo rozległą strefę opadów na zachodzie Europy. Intensywne opady występują na linii od Wysp Brytyjskich przez Francję i Niemcy po Alpy. Lokalnie strefa ta przynosi intensywne opady deszczu. W Alpach do czynienia mamy ze śnieżycami.

Z każdą godziną strefa opadów sunie na wschód między innymi w kierunku Polski. Do kraju intensywne opady dotrą już w środę po południu. Na zachodzie i południowym zachodzie pojawią się intensywne opady deszczu. Jednak już w nocy z środy na czwartek opady wkroczą w obszar, gdzie zalegały będą wychłodzone masy powietrza. W północnej części kraju spodziewać możemy się intensywnych śnieżyc trwających w nocy z środy na czwartek i w czwartkowy dzień. Granica pomiędzy opadami śniegu, a deszczu przebiegać powinna mniej więcej przez centralną część kraju. W tych regionach niewykluczone są opady marznące, które przyniosą gołoledź na drogach. Do kraju z północnego wschodu w czwartek wkraczać zacznie chłodna masa powietrza. W związku z tym im dalej na wschód Polski tym rosną szanse na opady śniegu z deszczem i samego śniegu (na północnym wschodzie śnieg jest niemal pewny). Widać zatem, że najbliższe dwie doby prócz silnego ocieplenia o odwilży w Polsce przyniosą również dynamiczną, lokalnie groźną pogodę. Od piątku powrót siarczystych mrozów do kraju. Szerzej piszemy o tym w poniższym wpisie.