Pogoda długoterminowa na 16 dni dla Polski. Gwałtowne i powodujące podtopienia burze. Upał i gorąco będą rzadkością

Tegoroczny lipiec nie przynosi rekordowo wysokich temperatur w naszej części Europy. Najnowsze prognozy modeli numerycznych wskazują, że 3 dekadzie lipca istnieje szansa na kilka dni gorących, a nawet krótkotrwały upał. Dokuczać będą jednak nam burze z ulewnymi z opadami deszczu, które prowadzić mogą do kolejnych podtopień, miejscami spadnie grad i powieje silniejszy wiatr. Istnieje ryzyko zalążków trąb powietrznych, a nawet w pełni wykształconej trąby niezwiązanej z mezocyklonem, Groźne burze pojawią się w czwartek w wielu miejscach Polski. Szczególnie niebezpiecznie może być jednak we wschodniej połowie kraju.

Przebieg temperatury w okresie od 1.07.2020 do 14.07.2020 na obszarze Polski względem okresu referencyjnego 1981-2010. Dane: meteomodel.pl

Początek siódmego miesiąca roku przynosił temperaturę powyżej normy termicznej. Następnie nadeszło ochłodzenie związane z napływem chłodnych mas powietrza znad Atlantyku. Gorąco, a miejscami upalnie zrobiło się 10 lipca. Natomiast przechodzącemu przez Polskę frontowi chłodnemu towarzyszyły gwałtowne burze. Na przełomie 1 i 2 dekady miesiąca ponownie dostaliśmy się w zasięg dość chłodnych mas powietrza. Ochłodzenie było kilkudniowe, lecz dość odczuwalne. Następnie od początku bieżącego tygodnia zaczął zaznaczać się wpływ coraz cieplejszych mas powietrza o cechach polarnomorskich. W środę na zachodzie kraju wystąpiły burze, które miejscami były gwałtowne. Spowodowały nawet podtopienia na Ziemi Lubuskiej, gdzie suma opadów sięgnęła aż 85 mm.

Średnia temperatura powietrza w okresie od 1.07.2020 do 14.07.2020 na obszarze Polski. Dane: meteomodel.pl

Anomalia temperatury za okres od 1.07.2020 do 14.07.2020 nie napawa optymizmem. Jest to dość chłodny miesiąc, zwłaszcza na północy Polski, gdzie temperatura za pierwsze 14 dni jest niższa o 1 stopień od normy klimatycznej. Prognozy na kolejne tygodnie nie napawają optymizmem dla wielu rejonów naszego kraju.

Anomalia temperatury za okres od 1.07.2020 do 14.07.2020 względem okresu referencyjnego 1981-2010. Dane: meteomodel.pl

Prognoza pogody na czwartek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na piątek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na sobotę (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na niedzielę (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na poniedziałek (IMGW-PIB)

Prognoza anomalii temperatury w okresie od od 15.07.2020 do 21.07.2020 dla Polski. Wyliczenia modelu ICON wraz ze średnią za ten okres. Dane: meteomodel.pl

Prognoza anomalii miesięcznej w okresie na okres od 1.07.2020 do 21.07.2020 wskazuje, że będzie to zimny miesiąc w naszej części Europy z ujemną anomalią temperatury względem okresu referencyjnego 1981-2010. Dane: meteomodel.pl

Prognozy numeryczne wskazują, że najbliższe dni nie będą upalne, lecz wiele wiązek modeli numerycznych sygnalizuje, że na przełomie 2 i 3 dekady miesiąca znajdziemy się w znacznie cieplejszym i niestabilnym powietrzu. Temperatura może w wielu miejscach ponownie przekroczyć 25-27 stopni, zatem będą to dni gorące.

Po 20 lipca ponownie znajdziemy się najprawdopodobniej w chłodniejszych masach powietrza znad Oceanu Atlantyku. Wtedy też temperatura może nieznacznie przekraczać 20 stopni w ciągu dnia. Gorąco, ale niewykluczone, że nawet upalnie zacznie robić się dopiero pod koniec miesiąca, lecz kilkudniowe fale upałów są najprawdopodobniej mało prawdopodobne.

Prognoza średniej anomalii temperatury dla Polski wskazuje, że czeka nas dość chłodny okres w pogodzie. Miejscami temperatura ma być w okolicach normy wieloletniej, lecz długie fale upałów nie wystąpią.

Średnia dobowa temperatura powietrza wyniesie od 16°C do 19°C w okresie od 15.07.2020 do 25.07.2020.

Minimalna temperatura powietrza nocami wyniesie przeważnie od 9°C do 12°C w okresie od 15.07.2020 do 25.07.2020.

Model GFS nie wskazuje, aby w okresie od 15.07.2020 do 25.07.2020 wystąpiły upały, chociaż miejscami temperatura zbliży się do 30 stopni. Niektóre modele prognozują przekroczenie granicy upału, czyli powyżej 30 stopni dopiero pod koniec lipca.

Nasz kraj będzie w tym czasie pod wpływem niżów, co zapewni dużą ilość opadów, zwłaszcza na południu, centrum i wschodzie, ale okresami również na północy. Znaczną część stanowić będą jednak opady konwekcyjne, rzadziej wielkoskalowe. Najmniej deszczu spadnie przeważnie na zachodzie Polski.

Prawdopodobnie gorące, a nawet okresami i miejscami upalne dni nadejdą dopiero pod koniec lipca. Nie będzie ich jednak dużo. Wskazują na to wiązki modelu GFS. W kolejnych dniach sprawdzimy trend w pogodzie na ponad 2 tygodnie.