Dynamiczna aura w weekend i na początku tygodnia spowodowała, że obsunął mi się ten wpis. Pogoda na 5 dni ukazywała się zawsze w poniedziałek. Jednak w tym tygodniu dobrze się składa, ponieważ w związku z przesunięciem mam dla Was świetne wieści.
Pogoda na 5 dni. Dostajemy się pod wpływ wyżu
Przez wiele dni pogodę w regionie kształtował chyba już znienawidzony przez wielu niż Zachariasz. Przyniósł on ulewy i nawałnice w ubiegły weekend. Z początkiem nowego tygodnia na północy kraju szalały wichury. Niż namieszał w pogodzie dość mocno, jednak nadeszły zmiany.

Piątek i weekend miną nam pod znakiem dobrej pogody. Sporo słońca i coraz wyższe temperatury zapewni nam obszar podwyższonego ciśnienia rozciągający się od Półwyspu Iberyjskiego po wschodnią Rosję. Jednak pogoda na 5 dni nie przyniesie nam spokoju w całym okresie trwania prognozy. Zwróćmy uwagę na regiony na zachód od Europy. Znajduje się tam głęboki niż, który powoli zbliża się do Europy znad Atlantyku. Nie będę opisywał tu załamanie pogody na Wyspach Brytyjskich, bo to nie temat na ten wpis. Jednak już w okolicach poniedziałku do Polski Zachodniej wkroczy front atmosferyczny związany z tym niżem właśnie. Przeczytaj również: Niszcząca wichura na południu Azji. Odwołana wizyta prezydenta Dudy
Burze dadzą odpocząć, jednak tylko na kilka dni
O tym, że temperatury zaczną rosnąć i upał wraca do Polski napiszę w kolejnej części wpisu. Tutaj zajmę się opadami, ponieważ (dla mnie niestety) pogoda na 5 dni przyniesie nam takowe. W piątek i weekend deszcz nawet jak pojawi się nad Polską, to będą to opady przelotne i mało intensywne.

Powyżej prognoza opadów na poniedziałek 14 sierpnia. Powyżej wspomniałem, że z początkiem przyszłego tygodnia do kraju dotrze strefa frontu atmosferycznego. I tak właśnie widzą to modele numeryczne. W poniedziałek po południu na zachodzie kraju pojawi się strefa opadów. Prawdopodobnie będą to burze i opady konwekcyjne. Takowe opady widoczne są w prognozach dla Polski również na kolejne dni przyszłego tygodnia.
Powyżej animacja z prognozami opadów. Widać, że opady zaczną powracać do Polski w przyszłym tygodniu. Właściwie to lokalne burze model ECMWF widzi już w niedzielę po południu. Skoro wiemy już wszystko o opadach i sytuacji synoptycznej przejdźmy do najfajniejszej, najbardziej pozytywnej części wpisu.
Pogoda na 5 dni. Zrobi się bardzo ciepło
Otóż z każdym dniem robiło będzie się coraz cieplej. Piątek przyniesie już temperatury w okolicach 22-23 stopni w całym kraju. Weekend to będą już dni gorące z temperaturami powietrza na zachodzie Polski dochodzącymi do 26 stopni powyżej zera. W sobotę na zachodzie, a w niedzielę w pasie centralnym kraju będzie już blisko upału ponieważ termometry wskazywały będą nawet 28-29 stopni Celsjusza.

Wraz z nadejściem nowego tygodnia do kraju wracają bardzo wysokie temperatury. Może nie wszystkich to cieszy, jednak moje zdanie jest takie, że jak mamy lato to powinno być gorąco. Na temperatury w okolicach 15-18 stopni przyjdzie jeszcze czas.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie