W nocy ze środy na czwartek Polska znajdzie się pod wpływem rozległego niżu o imieniu „Ex-Eta” z centrum nad Skandynawią. Z południowego-zachodu napływać ma bardzo ciepła masa powietrza jak na listopad. Zasadniczo będziemy w tzw. ciepłym wycinku niżu, ale nad ranem do zachodniej części kraju wkroczy front chłodny. Wysokie temperatury w czwartek będą tylko chwilowe, gdyż w piątek napłynie w tylnej części niżu masa arktyczna, a miejscami spadnie śnieg.
Sytuacja synoptyczna na dzień 19.11.2020, 00 UTC
W nocy od południa postępować będą dalsze rozpogodzenia w kierunku północno-wschodnim. Nad ranem jednak nad krańce zachodnie zaczną nasuwać się chmury frontowe oraz słabe opady deszczu. Najwięcej chmur będzie w nocy na północnym-wschodzie oraz miejscami na wschodzie.
Prognoza zachmurzenia, opadów i mgieł na noc dla Polski. Widoczny obszar postępujących rozpogodzeń w kierunku północno-wschodnim.
Najchłodniej będzie w nocy, natomiast najcieplej na zachodzie, co widać na mapach poniżej. W woj. dolnośląskim może być nawet 10-13 stopni.
Wiatr w nocy będzie umiarkowany, jedynie w górach i nad morzem silny. W polskich górach i na obszarach podgórskich wystąpi halny. Na krańcach południowo-zachodnich prędkość wiatru przekroczyć może 100 km/h.
Silnie powiać może również w Bieszczadach do 100 km/h. W Tatrach wiatr będzie najprawdopodobniej słabszy.
