Pogoda w Europie. Piątek 29 listopada. Burze na południu. Spływ chłodu z północy

W piątek 29 listopada w pogodzie dla Europy Centralnej i wschodniej zaczną zachodzić zmiany. Do głosu dochodzi strefowa cyrkulacja powietrza. W chwili obecnej w północnej części kontynentu mamy do czynienia z dość ciekawą sytuacją baryczną. Przez Europę Centralną (Polska) wędruje front chłodny. Tuż za nim widać wał podwyższonego ciśnienia, a tuż za nim (jeszcze na Atlantyku) do Europy docierają kolejne niże.

Sytuacja taka spowoduje, ze z północnego-zachodu kontynentu do jego centralnej części napłynie arktyczne, chłodne i niestabilne powietrze. Już dziś odczują je mieszkańcy choćby Niemiec i Polski. Dziś popołudniu i podczas nadchodzącej nocy temperatury w Niemczech i Polsce spadną poniżej zera. Bardzo możliwe są również opady śniegu.

Spływ chłodnego powietrza doskonale obrazuje powyższa grafika. Jest to rozkład temperatury nad Europą na wysokości 850 hPa. Widać tutaj idealnie, jak chłodne powietrze wlewa się do Europy drogą jaką utworzył mu wyż znad Wysp Brytyjskich i Islandii.

Zanim jednak ten spływ nastąpi w Europie Centralnej termometry wskażą jeszcze około 10 stopni. Południe Europy (Hiszpaniam Francja) to okolice 18 stopni. Najcieplej we Włoszech, Grecji i Turcji. W tym regionie nawet 22 kreski powyżej zera. Najchłodniejszym regionem Europy pozostaje oczywiście Skandynawia. Tutaj nawet 5cio stopniowy mróz.

Na południu Europy, na froncie chłodnym w okolicach Turcji powstaną dziś burze. Właściwie to burze już przechodzą przez ten region. Kolejne godziny to dalsza konwekcja i postępowanie strefy burz na wschód Turcji.

Warto wspomnieć o wietrze. Ten będzie silny szczególnie w obszarze oddziaływania niżu NICOLAS. Nawet do 80 km/h powieje w Skandynawii, ale także w państwach nadbałtyckich. Również na północy Polski wiać może dość mocno.