Proces przekształcenia w polu ciśnienia doprowadził do tego, że znajdujemy się w obszarze siodłowym. Jest to nic innego jak specyficzne, naprzemienne ułożenie wyżów i niżów. W przypadku takiej sytuacji barycznej gradient ciśnienia jest na ogół niewielki a zmienność pogody niewielka.
Prognoza dla miast tu.
Zobacz, gdzie jest pogodnie w Polsce tutaj.
Na północnym-zachodzie utrzymuje się dalej wyż skandynawsko-islandzki, skraj jego sięga aż Morza Norweskiego. Drugi wyż na południowym-wschodzie Europy zalega nad Mołdawią, południem Ukrainy i Morzem Czarnym, natomiast aktywny niż jest na północnym-wschodzie, w okolicach Morza Białego, zaś słabnący niż na południowym-zachodzie zalega na froncie polarnym nad Morzem Celtyckim.
Sytuacja baryczna według IMGW-PIB w sobotę
W nocy Polska będzie w zasięgu wyżu znad Ukrainy, tylko nad krańce zachodnie nasunie się płytka zatoka niżowa. W dzień dostaniemy się pod wpływ zatoki niżowej, związanej z ośrodkami niżowymi nad Atlantykiem, w rejonie Bretanii i nad Europą Południową. Na południu i południowym wschodzie kraju zaznaczy się wpływ układu frontów atmosferycznych. Z południowego zachodu zacznie napływać wilgotne i cieplejsze powietrze polarne morskie. Nastąpi znaczny spadek ciśnienia atmosferycznego (głównie w pierwszej połowie doby). Przed południem miejscami na obszarze Polski może utrzymywać się mgła ograniczająca widzialność do 200 m. W dzień prognozowane jest w Polsce zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami w województwach południowych. Na południu i na południowym wschodzie oraz w centrum kraju okresami będą występować słabe opady deszczu, a na północy – opady mżawki, w części północno-wschodniej początkowo marznącej, powodującej gołoledź. Wysoko w Tatrach możliwe są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Wiatr będzie na ogół słaby, tylko na Pogórzu Karpackim – okresami umiarkowany i porywisty; wysoko w górach porywy wiatru – do 90 km/godz.
Napływ coraz cieplejszego powietrza do Polski na godzinę 10 czasu lokalnego
Sytuacja na stacjach IMGW-PIB, 24 listopada 2018 r.
W sobotę i nocy z soboty na niedzielę z opadami atmosferycznymi, na poniższych grafikach spodziewane obszary opadów
Spodziewane temperatury w sobotę, w najcieplejszym momencie dnia, ECMWF
Bardzo ciepła noc z soboty na niedzielę. Będziemy w południowym przepływie mas powietrza.
Nie zabraknie jednak mgieł m.in na południu, wschodzie oraz centrum i północy kraju ograniczających widoczność miejscami nawet do 100-200 m.
Ciepła niedziela, ze stopniowym ochłodzeniem w drugiej części dnia
Noc z niedzieli na poniedziałek z przymrozkiem
Poniedziałek z powrotem mrozów i lokalnymi opadami śniegu. Przepływ zmieni się na północno-wschodni, wschodni
Pogodę kształtować będzie niż z południa Starego Kontynentu, ale także rozbudowywać ma się coraz bardziej klin wyżu z centramiz nad Islandii, Morza Norweskiego oraz Skandynawii. Zatoka niżowa przyniesie opady śniegu w południowych dzielnicach Polski.
Sytuacja synoptyczna na dzień 26.11.2018 r. godzina 12 UTC
Obszary z możliwymi opadami śniegu w poniedziałek, mogą być to w początkowej formie opady marznące
Lodowata noc z poniedziałku na wtorek z mrozem w całej Polsce
Zimny wtorek z mrozem w ciągu dnia na sporym obszarze Polski z niewielką ilością opadów i na ogół z dużym z dużym i całkowitym zachmurzeniem
Środa z oddalającym się wyżem na wschód, mroźnym powietrzem z północy i północnego-wschodu Starego Kontynentu
Prognoza temperatury na środę
W ostatnich dniach listopada spodziewane jest przejście przez Polskę układu frontów atmosferycznych z zachodu. Strefowa cyrkulacja atmosfery na moment zostanie odblokowana, ale następnie spłynie chłodne powietrze w pierwszych dniach grudnia.
Najprawdopodobniej pojawią się także opady śniegu w naszej części Europy pod koniec miesiąca, ale o tym wkrótce.