Prognoza pogody na 16 dni: Gwałtowne ochłodzenie, opady i silny wiatr oraz burze, potem nawet 25°C

Pogoda. Prognoza pogody na 16 dni. Sprawdźmy możliwy trend na ponad 2 tygodnie w pogodzie. Wygląda na to, że czeka nas dłuższe ochłodzenie. Nie zabraknie opadów deszczu, gwałtownych spadków ciśnienia, ale także silnego wiatru. Niewykluczone są nawet burze. Temperatura w wielu miejscach spadnie poniżej 20 stopni w ciągu dnia, również noce będą bardzo chłodne. Jest jednak szansa na ocieplenie w ostatniej dekadzie września. Niewykluczone, że na termometrach zobaczymy ponad 25°C.

Tak chłodna była ostatnia noc na obszarze Polski. Na Kasprowym Wierchu wystąpił przymrozek. Jednak rano w wielu miejscach odczuliśmy zaleganie chłodnego powietrza, ale także efekt radiacyjnego wypromieniowania ciepła przy pogodnym niebie.

Dane IMGW-PIB, wizualizacja J. Lewandowski, meteoprognoza.pl

Na mapach synoptycznych obserwowana jest intensywna cyrkulacja strefowa, jaka niesie ze sobą dynamiczne zmiany układów barycznych i związaną z nimi pogodą. Głównie taką sytuację pogodową obserwujemy na północ od Polski, szczególnie w strefie od Islandii po Półwysep Skandynawski, gdzie przemieszczają się kolejne aktywne niże baryczne. Związane z nimi pofalowane fronty chłodne znajdą już wkrótce nad Polską. Przyczynią się m.in do szybkiego spadku ciśnienia, wzrostem gradientu barycznego, co spowoduje istotny wzrost prędkości wiatru, głównie na Wybrzeżu. W kolejnych dniach spodziewane są porywy wiatru, do 60-90 km/h nad morzem i w strefie brzegowej.

Dzisiaj jeszcze w południowej części Polski zaobserwujemy napływ ciepłego powietrza z południowego zachodu, dlatego wyliczane jest tam przez modele aż 25℃. Jednak od północy schodzi front chłodny z większym zachmurzeniem, ale także niewielkimi opadami.

W kolejnych dniach czeka nas gwałtowne ochłodzenie. Za dnia w wielu miejscach Polski będziemy marznąc, wystąpią również opady deszczu. Lokalnie nawet burze adwekcyjne. Szczególnie w północnej połowie kraju i na Morza Bałtyckim. Jest jednak szansa na ocieplenie w ostatniej dekadzie września.

We wtorek cała Polska odczuje silny wiatr gradientowy, przekraczający nawet 50 km/h. Wiejący z sektora północno-zachodniego i zachodnie skutecznie obniżać będzie temperaturą powietrza.

Na poziomie 850 hPa, czyli około 1500 m.n.p.g pierwszy raz od dłuższego czasu zobaczymy ujemne temperatury. Przy ziemi będzie na szczęście cieplej, jednak duży pionowy gradient spowoduje korzystne warunki do rozwoju chmur Cumulonimbus, zwłaszcza na północy naszego kraju. Dlatego spodziewane są liczne opady przelotne deszczu, niewykluczone, że nawet krupy lodowej i drobnego gradu. Prawdopodobne są również wyładowania atmosferyczne.

Na ten moment szczególnie intensywne opady konwekcyjne z możliwymi burzami są prognozowane na wtorek na Pomorzu Zachodnim, ale także na wybrzeżu i Pomorzu. Deszcz przelotny wystąpi jednak w całym kraju.

W okolicach środy nad Polskę zacznie nasuwać się klin wyżu z rejon Wysp Brytyjskich. Pomiędzy rozległym obszarem obniżonego ciśnienia, w którym obecne będą niże na północy i wschodzie Starego Kontynentu a wyżem znad zachodniej Europy utworzy się tzw. pochylnia do spływu bardzo chłodnego powietrza do naszego kraju z północy. Utrzymają się jednak przelotne opady deszczu, a nawet słabe burze adwekcyjne. Za dnia będzie chłodno, natomiast noce będą jeszcze chłodniejsze. W wielu miejscach nawet poniżej 5 stopni.

Jest jednak szansa na ocieplenie. Najnowsze prognozy modeli na ostatnią dekadę września dają szanse na temperaturę powyżej 25 stopni. Spodziewane ma to być intensywną strefową cyrkulacją strefową. Głębokie niże baryczne z rodowodem atlantyckim ulokują się prawdopodobnie na zachodzie Starego Kontynentu, ściągając po swojej wschodniej stronie bardzo ciepłe masy powietrza do Polski. Jednak upały już w tym roku nie wrócą.

Podsumowując, na kilka dni przyjdzie do naszego kraju wyraźne ochłodzenie. Jednak ostatnie dni września miną prawdopodobnie pod znakiem wysokich temperatur. Oczywiście mogą zdarzać się dni chłodniejsze. Należy mieć również na uwadze, że słońce jest coraz niżej, dlatego ogrzewanie powietrza we wrześniu jest na dużo niższym poziomie niż w sierpniu, lipcu czy czerwcu.

Przy słonecznej pogodzie światło wydaje się już nie tak ostre jak w poprzednich miesiącach. Obecnie mamy wrzesień i kąt padania promieni słonecznych poniżej 40 stopni. Kąt padania promieni słonecznych w południe na półkuli północnej jest największy podczas przesilenia letniego (w roku 2019 było to 21 czerwca). Po tym momencie kąt ten sukcesywnie maleje, aż do zimowego przesilenia (w tym roku będzie to 22 grudnia).

Prognoza pogody na poniedziałek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na wtorek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na środę (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na czwartek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na piątek (IMGW-PIB)

Minimalna temperatura powietrza na 10 dni, liczone przez model GFS dla Europy

Temperatura maksymalna na 10 dni, wyliczana przez model GFS. Ciepłe dni jeszcze powrócą we wrześniu.

Co wskazują wiązki modelu GFS na 16 dni?

Model GFS-ensemble wskazuje, że przez kilka najbliższych dni czeka nas większe ochłodzenie. Nieco większe ocieplenie nadejdzie w ostatniej dekadzie września. Wtedy możemy liczyć na wzrost temperatury powyżej 22 stopni. Ile będzie takich dni, ciężko na ten moment powiedzieć, ponieważ prognozy powyżej 5 dni są obarczone sporym błędem prognostyczny. Więcej o możliwym ociepleniu będzie można powiedzieć w przyszłym tygodniu. Poniżej prezentujemy prognozowaną temperaturę powietrza na 16 dni i 20 wiązek. Jak widać, czym dłuższa prognoza, tym więcej rozbieżności, lecz znaczna część realizacji numerycznych wskazuje na istotne ocieplenie. Prognozy dla Lublina, Warszawy, Krakowa oraz Poznania.

Wkrótce więcej informacji na

www.fanipogody.pl

Bieżące położenie opadów i burz oraz chmur poniżej