Oczywiście jest styczeń więc sezon zimowy w pełni. Jednak atak zimy pojawił się również w miejscu, gdzie śnieg pada bardzo rzadko. Zdarzyło się to dopiero piąty raz w okresie ostatniego półwiecza. O tym między innymi napiszę w dzisiejszym wpisie. Będzie również o zasypanym śniegiem wschodzie Europy. Na koniec zajmiemy się pogodą na najbliższe dni w Polsce. Sprawdzimy, czy zima zostanie z nami na dłużej, czy wręcz odwrotnie, czeka nas odwilż.
Atak zimy na Saharze
Takie rzeczy dzieją się niezwykle rzadko. Podczas jednej z ostatnich nocy atak zimy niespodziewanie wystąpił na północy afrykańskiej pustyni. Poniżej zdjęcie wykonane w Ain Sefra w Algierii. Autorem zdjęcia jest Karim Bouchetta, a źródłem ten profil Twitter.
Atak zimy oczywiście nie przyniósł nie wiadomo jak silnych opadów, czy wielkiej pokrywy śnieżnej. Jednak te kilka centymetrów śniegu w Algierii to zjawisko dużo bardziej zaskakujące niż nawet kilkadziesiąt centymetrów świeżego puchu w naszym kraju. To oczywiście również się nie przydarzy, jednak całkiem niedaleko Polski śniegu jest naprawdę dużo. Kilkaset kilometrów na wschód od naszych granic jeszcze w styczniu pokrywa śnieżna będzie sięgała kilkudziesięciu centymetrów. W ostatnim pięćdziesięcioleciu śnieg na Saharze spadł pięciokrotnie. Atak zimy pojawił się w regionie w latach 1979, 2016, 2018, 2021 oraz właśnie kilka dni temu.
Silne śnieżyce na wschodzie Europy
W jednym z ostatnich wpisów napisałem o sytuacji barycznej w Europie. Wyże z na zachodzie i południu niejako wymuszają wędrówkę niżów atlantyckich północnymi obrzeżami kontynentu. Następnie niże „nurkują” na południe w odległości kilkuset kilometrów na wschód od Polski. Przyczynia się to do silnych śnieżyc w zachodniej Rosji, w Republikach Bałtyckich, czy na Białorusi. Na wschodzie kontynentu to już nawet nie atak zimy. Ten jest gwałtowny, a w omawianym regionie śnieg pada po prostu ostatnio praktycznie non stop.
Widać tu, że śniegu na wschód od Polski jest naprawdę bardzo dużo. Już na Białorusi są regiony gdzie leży kilkadziesiąt centymetrów białego puchu. Nie wspominam nawet o zachodniej Rosji, gdzie pokrywa śnieżna sięga nawet 60-70 cm. To właśnie skutek przechodzenia w tych regionach kolejnych, aktywnych niżów z północnego zachodu. Śniegu w teym regionie w najbliższych dniach będzie jeszcze przybywać.
Silna wichura do 200km/h w Europie? Jak to wpłynie na pogodę w Polsce?
Atak zimy jeszcze w styczniu w Polsce?
Przyglądając się uważnie powyższej animacji widać jak na dłoni, że przed nami w Polsce lekka odwilż. Pokrywa śnieżna szybko zacznie ustępować z kraju, a śnieg ma szanse pozostać właściwie wyłącznie na wschodzie i południu kraju. Scenariusz pogodowy z lekkim mrozem na wschodzie i odwilżą na zachodzie kraju utrzyma się praktycznie do końca stycznia.
Jednak głównym tematem wpisu jest atak zimy. Wiemy już jak sprawa się ma z temperaturami w kraju. Na wschodzie lekki mróz, na zachodzie odwilż do końca miesiąca. A jak wygląda rzecz z opadami śniegu. Czy możemy liczyć na silny atak zimy jeszcze w tym miesiącu w Polsce? Zerknijmy na mapy.
Widać, że w okolicach czwartku do Polski zanurkuje głęboki niż z południa. Jest za wcześnie by opisywać dokładny przebieg zjawisko pogodowych nad Polską, ale widać, że końcówka tygodnia przynieść może atak zimy na wschodzie kraju. Silne opady śniegu widzą modele również w przyszły weekend nad Polską. Pogoda w ostatnim tygodniu stycznia będzie dynamiczna, czeka nas dużo opadów i silny wiatr. Jednak szczegóły opisywali Wam będziemy w kolejnych dniach rozpoczynającego się tygodnia.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
1 komentarz do “Szokujący atak zimy. Do 50 cm śniegu na wschód od Polski”
Możliwość komentowania została wyłączona.