Ocieplenie dotrze również do Polski. Pisałem o tym przy okazji wpisu o nocy podczas której w Polsce wystąpił tęgi mróz. Jednak głównym tematem wpisu będzie zdecydowanie anomalia pogodowa jaką obserwujemy w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Występuje tam upał. I to w regionach, w których równie dobrze mógłby leżeć śnieg.
Upał w USA do 36 stopni Celsjusza. Potężna anomalia
Nieprawdopodobnie wyglądają dane odnośnie temperatury w USA. W Boże Narodzenie w miejscowości Rio Grande w stanie Teksas panował upał. Temperatura zmierzona na wysokości dwóch metrów to 96 stopni Fahrenheita. To odpowiednik +36 stopni Celsjusza. Nieprawdopodobnie wysoka temperatura jak na okres świąteczny. Nawet dla Teksasu.
Powyżej mapa anomalii temperatury w Ameryce Północnej. Widać tutaj, że na południu USA temperatury są o ponad 20 stopni wyższe niż norma w okresie referencyjnym. Fala gorąca w ostatniej dekadzie grudnia rozlała się również dalej na północ. Oto przykładowe dane dotyczące maksymalnych temperatur ostatniej doby. Zestawienie pochodzi z portalu Ogimet
Najcieplej znów w Teksasie, upał 32 stopni panował w miasteczku Abilene. Powyżej 30 stopni Celsjusza pokazały ostatniej doby w sumie 4 stacje pogodowe z USA. Gorąco jest również w innych stanach, nawet tych bardziej w centrum kraju. Przykładowo w Luizjanie, czy Missisipi temperatury wzrosły do 28 stopni. W Arkansas było +27, a w Alabamie, czy Missouri do 26 powyżej zera. Upał wystąpił również w Oklahomie, gdzie również zanotowano powyżej 30 stopni Celsjusza. Już mówi się, że to najcieplejsza końcówka roku w regionie w historii pomiarów. Na potwierdzenie poczekać będziemy musieli do pierwszych dni nowego roku. Na okres 28-30 grudnia dla południa i centrum USA meteorolodzy prognozują przejście silnych burz. Oby nie były one tak niszczące jak te z początku grudnia.
Silne ocieplenie również w Europie. Upał raczej nie wystąpi
My w Polsce jesteśmy po najchłodniejszych kilkudziesięciu godzinach jakie do tej pory wystąpiły tej zimy. Sytuacja baryczna w Europie jednak ulega zmianom. Wyż ze wschodu, który zapewniał pogodną i bardzo mroźną aurę między na wschodzie i w centrum kontynentu słabnie, odchodząc jednocześnie na wschód. Otwiera to drogę dla niżów atlantyckich, które prócz chmur i opadów niosą w głąb kontynentu również cieplejsze masy powietrza z zachodu.
Początek animacji pokazuje jeszcze z jak silnym mrozem mamy do czynienia w centrum i na wschodzie Europy. Na zachodzie i południowym zachodzie jest bardzo ciepło, jednak upał w Europie nie występuje. W kolejnych sekundach animacji widać jak z zachodu na wschód kontynentu coraz śmielej „wdzierają się” cieplejsze masy powietrza przynosząc ulgę od mrozu również w naszym regionie. Wystarczy wspomnieć, że jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek mróz w Polsce sięgał -20 stopni Celsjusza na nizinach. Tymczasem w czwartek temperatury sięgać mogą 10 stopni na plusie. Widać więc, że ocieplenie będzie naprawdę silne.
Na jak długo zrobi się cieplej w Polsce?
Powyżej posługiwałem się wyliczeniami modelu GFS pisząc o temperaturach w Europie i regionie. Przeanalizujmy teraz dokładniej co stanie się z temperaturą w Polsce w najbliższych dniach. Dla odmiany oprę się na wyliczeniach modelu ECMWF. Od razu zaznaczyć trzeba, że są one bardzo podobne zarówno do GFS, jak i choćby modelu ICON. Wiemy już, że od dziś z zachodu do kraju napływać zacznie cieplejsze powietrze. Mróz całkowicie ustąpi z Polski w czwartek.
Czy ocieplenie zostanie z nami na dłużej. Spójrzmy w mapy pogodowe. Piątek 31 grudnia to jeszcze wyższe temperatury w Polsce. Na zachodzie kraju słupki rtęci przekroczą 10 stopni Celsjusza. Lokalnie na krańcach zachodnich temperatura wzrosnąć może w Sylwestra do nawet 12-13 stopni Celsjusza. Weekend przyniesie już powrót chłodniejszych mas powietrza na wschód i północ kraju. Mróz wróci do wspomnianych regionów już w nocy z soboty na niedzielę. Chłodna będzie również niedziela 2 stycznia na wschodzie kraju.