Mamy przełom stycznia i lutego. Większość wpisów na portalach pogodowych to mróz, śnieg, a ostatnio również silne wichury nad Europą. Mam dziś dla Was bardzo optymistyczną, fajną i ciepłą prognozę. Okazuje się, że wiosna może nadejść do Europy jeszcze w lutym.
Wiosna nadejdzie całkiem niedługo?
W jednym z ostatnich wpisów przybliżałem Wam zjawisko oscylacji północnoatlantyckiej, jej fazy i ich wpływ na pogodę w regionie. Prognozy w dalszym ciągu widzą fazę dodatnią NAO+. W związku z tym spodziewać możemy się w Europie dość szybkiego nadejścia ciepłych dni. Oczywiście przed nami kilka dni z lekkim mrozem, zwłaszcza na wschodzie kraju. Piszemy o tym choćby tutaj. Jednak prognozy na drugą dekadę miesiąca są bardzo optymistyczne dla miłośników ciepła. Wiosna może przyjść nadspodziewanie szybko.
Już pod koniec pierwszej dekady lutego widać, że mróz ustąpi ze zdecydowanej większości obszarów Europy. Wiosna i ciepłe powietrze obejmie praktycznie całe południe kontynentu od Hiszpanii, przez Francję Włochy, po Grecję i Rumunię. Temperatury w wielu regionach przekraczać mogą 15, a nawet 20 stopni Celsjusza. Takie wartości temperatur widać choćby jutro na Półwyspie Iberyjskim.
Najbliższe dni to mróz w naszym regionie. Jednak i tutaj od weekendu napływać zaczną znacznie cieplejsze masy powietrza.
Cyrkulacja zachodnia, ale to jeszcze nie wiosna w Polsce?
Praktycznie przez cały czas pozostajemy w strefie zachodniej cyrkulacji strefowej. Na zachodzie i południowym zachodzie stacjonuje wyż dbając o dobrą, słoneczną aurę w regionie. To jednak przyczyna, że kolejne niże atlantyckie poprzez Wyspy Brytyjskie i Skandynawię docierają w nasz region Europy. Niże przynoszą wichury i mnóstwo opadów, ale na koniec przyszłego weekendu przyniosą również cieplejsze masy powietrza do Polski.
Ten tydzień to jeszcze mróz nocami, a na wschodzie lekko poniżej zera również za dnia. Tak jak wspomniałem, cieplej zacznie robić się już w weekend. Silne ocieplenie spłynie do kraju w okolicach przyszłego poniedziałku – wtorku. Lokalnie na południowym zachodzie kraju temperatury wzrosnąć mogą do nawet 14, może 15 stopni Celsjusza. Wiosna zacznie dawać o sobie znać w przyszłym tygodniu również w naszym kraju. Poniżej prognoza temperatury modelu GFS dla Polski na wtorek 8 lutego (źródło).
Oczywiście, to na ten moment tylko wyliczenia jednego z modeli numerycznych. Jednak już teraz z modelem GFS co do temperatur za tydzień zgodny jest europejski ECMWF. Do tego, tak jak wspominałem scenariusz baryczny będzie sprzyjał napływowi ciepła do kraju. Oczywiście, prawdopodobnie zrobi się cieplej w Polsce, jednak nie zaryzykuję stwierdzenia, że to już wiosna. W lutym wystarczy kilka dni silniejszej blokady wyżowej nad Rosją, czy Skandynawią, a cały wiosenny plan z wysokimi temperaturami w kilka dni zostanie odwrócony o 180 stopni.
Może i ciepło, ale bardzo wietrznie
Wiemy już, że bardzo ciepło zrobi się na południowym zachodzie kontynentu. Tam wiosna uderzy w pełni, bo prócz wysokich temperatur wyż zapewni piękną, słoneczną pogodę. Niestety, nie można napisać tego samego o naszym kraju. Może i zrobi się duża cieplej. Mróz wypchnięty zostanie daleko na wschód. Jednak wszystko to w połączeniu z dynamiczną, niżową pogodą.
Co z tego, że do kraju napłyną ciepłe masy powietrza, skoro związane będzie to z silną wichurą w kraju i regionie. Kolejne fronty atmosferyczne przynosić będą mnóstwo opadów, a nawet burze. Może to i oznaki wiosny, jednak z pewnością nie takiej, jakiej stęsknieni oczekujemy. W tym miejscu przeczytacie więcej o wichurach, które uderzą w Polskę w okolicach weekendu.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie