Burze możliwe dziś nad Polską. Prędkość wiatru na południu przekracza 150 km/h. Szczególnie w wysokich partiach polskich gór.
W piątek pogoda w Polsce jest kształtowana przez szybko wykształcający się ośrodek niskiego ciśnienia oraz układ frontów atmosferycznych, które przemieszczają się bezpośrednio nad obszarem naszego kraju, przetaczając się od województw południowo – zachodnich po rejony północne. Przez większość dnia województwa południowe, środkowe i wschodnie znajdą się w ciepłym wycinku niżu i polarno-morskiej masie powietrza. Jednak od regionów zachodnich i południowych mają przemieszczać się umiarkowane, okresami dość intensywne opady deszczu. Dodatkowo od dzielnic zachodnich zacznie też postępować wyraźniejsze ochłodzenie.
Zobacz też: Wichura uderzy w Polskę.
Obecność niżu nad Polską może spowodować dynamiczne wymuszanie ruchów wznoszących i rozwój chmur kłębiasto-deszczowych, które mogą być zdolne do wygenerowania nielicznych wyładowań atmosferycznych w piątek. Chwiejność termodynamiczna nie powinna przekroczyć 50-150 J/kg. Szczególnie na południu, centrum i wschodzie naszego kraju nie da się wykluczyć struktur konwekcyjnych i wyładowań atmosferycznych. Istnieje szansa, że na chłodnym froncie uformuje się tzw. NCFR, co przynieść może nie tylko opady atmosferyczne, ale także silniejsze porywy wiatru do 60-80 km/h. Nie można wykluczyć, iż burze pojawią się szczególnie w godzinach popołudniowych i wieczornych. W tylnej części niżu następnie postąpi adwekcja chłodnej masy powietrza pochodzenia polarnomorskiego. Natomiast w nocy nie powinny już występować zjawiska pochodzenia burzowego.
Prognoza burzowa do 4 listopada 2023, 06 UTC według ESSL dla Europy i obszarów przyległych
Burze możliwe w kraju
Wysokość opadów w pojedynczych burzach nie powinna przekraczać dziś 5-15 mm, natomiast porywy związane z konwekcją do około 70-80 km/h, powodując miejscami szkody. Prawdopodobieństwo wystąpienia wyładowań atmosferycznych nie przekracza 15-30%.
Warto również wspomnieć, że od wczoraj szaleje na południu silny wiatr o charakterze halnego. Na szczytach porywy dochodzą do 120-150 km/h. Najsilniej wiało na Kasprowym Wierchu, gdzie odnotowano aż 151 km/h. Niewiele mniej było na Śnieżce, gdzie zmierzono 119 km/h. Nawet w Zakopanem porywy wiatru dochodziły do blisko 90 km/h. W głębi kraju wiało minionej doby poniżej progu ostrzeżenia meteorologicznego, które wydają synoptycy IMGW.
IMGW informuje:
W dzień zachmurzenie duże, początkowo na wschodzie, a po południu na zachodzie kraju z większymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu, przemieszczające się z zachodu na wschód. Prognozowana suma opadów w pasie od Pomorza i Warmii przez Wielkopolskę, Ziemię Łódzką oraz Mazowsze po Dolny i Górny Śląsk od 10 mm do 15 mm, na Pomorzu Wschodnim oraz w Kotlinie Kłodzkiej do 20 mm, na Podhalu do 25 mm. Na południu lokalnie możliwe burze. W Sudetach opady deszczu ze śniegiem i śniegu; na szczytach możliwy przyrost pokrywy śnieżnej o 8 cm. Początkowo na zachodzie kraju miejscami mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. Temperatura maksymalna od 10°C na północnym zachodzie, około 13°C w centrum, do 16°C na południowym wschodzie; chłodniej na Przedgórzu Sudeckim, od 7°C do 9°C. W zachodniej połowie kraju temperatura maksymalna wystąpi przed południem. Wiatr umiarkowany i dość silny, w rejonach podgórskich i w Karpatach początkowo silny, w całym kraju porywisty, południowo-wschodni, od zachodu kraju stopniowo skręcający na zachodni. We wschodniej połowie kraju i w centrum gdzieniegdzie wiatr w porywach do 70 km/h, na Pogórzu Karpackim i w Karpatach do 110 km/h, a w Tatrach do 160 km/h. Po południu wiatr będzie stopniowo słabł – poinformowali synoptycy PSHM.
Fanipogody.pl