Burze adwekcyjne zgodnie z prognozami pojawiły się dziś nad Polską. Występują opady śniegu, krupy śnieżnej, drobnego gradu i ulewy do 5-10 mm oraz silny wiatr. Sprawdzamy, kiedy czeka nas poprawa pogody i ocieplenie.
Burze w niedzielę nad Polską w chłodnej masie powietrza
Dziś Polska znajduje się pod wpływem rozległego obszaru obniżonego ciśnienia znad środkowej Europy. Do naszego kraju dociera chłodna i dość niestabilna masa pochodzenia polarno-morskiego z zachodu kontynentu europejskiego. Ponadto podwyższona zawartość wilgoci przynosi zmienne, w tym umiarkowane i duże zachmurzenie z licznymi opadami w formie przelotnej. Padać będzie zarówno deszcz, jak i miejscami krupa śnieżna i drobny grad, a także punktowo deszcz ze śniegiem oraz mokry śnieg. Niewykluczone są również lokalne, pojedyncze komórki burzowe o charakterze konwekcyjnym. Warto obserwować dziś niebo, dlatego że chmury kłębiaste mogą okazać się niezwykle malownicze. Możliwe są fotogeniczne wały szkwałowe, tęcze, ciekawie wyglądające chmury Mammatus i smugi opadowe. Podczas przechodzenia formacji konwekcyjnych odnotowany zostanie szybki spadek temperatury na skutek oddziaływania silnych prądów zstępujących, nasili się również punktowo wiatr do 50-80 km/h.
Zdjęcie satelitarne wykonane w spektrum widzialnym z godziny 12:55 czasu lokalnego w Polsce
Dynamiczna pogoda na koniec weekendu, ale nie są to tak groźne zjawiska, jak ubiegłej doby
Co więcej, na skutek dziennej insolacji wzrósł pionowy gradient temperatury, skutkując wystąpieniem niestabilności powietrza. Chwiejność termodynamicznie nie przekroczy dziś na ogół 200-500 J/kg. Dlatego utworzyły się w minionych godzinach najpierw chmury kłębiaste typu Cumulus i następnie Cumulonimbus nad krajem. Przynoszą one przelotne opady o charakterze konwekcyjnym, jak i też lokalne burze w drugiej części dnia. Najwięcej burz spodziewamy się po południu, a już wieczorem zaczną słabnąć i zanikać.
Prognoza burzowa na niedzielę od ESSL dla Europy i obszarów przyległych
Zobacz też: Bieżące położenie opadów i burz
Wyładowania atmosferyczne zanotowane do godziny 13:30 czasu lokalnego nad Polską
Ubiegłej doby przez Polskę przechodził wtórny niż z systemem frontów atmosferycznych. Spowodował on burze i wichury nad krajem, ale także większe opady atmosferyczne. Dziś w ciągu dnia rozwijają się w wielu regionach lokalne, lecz znacznie słabsze względem sobotniej doby burze adwekcyjne. Szacuje się, że akumulacja opadów nie przekroczy dziś na ogół 5-10 mm, miejscami z uwagi na nisko położoną izotermę 0°C pojawią się opady gradu, krupy śnieżnej, lodowej i mokrego śniegu w południowej części kraju. Największa aktywność burzowa prognozowana jest pomiędzy 14 a 18.
Prognozowany zasięg opadów i lokalnych burz na 24 marca 2024, 12 UTC według modelu ECMWF
Silne ochłodzenie po przejściu niżu i frontu chłodnego w niedzielę. Na południu kraju pada przelotnie śnieg i zabieliły się krajobrazy
Za frontem chłodnym po przejściu niżu napłynęła znacznie chłodniejsza masa powietrza o chwiejnej równowadze termodynamicznej. Temperatury spadły w całym kraju o nawet kilkanaście stopni. Ubiegłej doby najcieplej było na stacji telemetrycznej w Cieszynie, gdzie zmierzono 21.5°C. Poniżej tabela obrazująca najcieplejsze stacje synoptycznej w sobotę na obszarze Polski.
Temperatura maksymalna na stacjach synoptycznych IMGW-PIB w Polsce
Na skutek dziennego nagrzania PBL, doszło do wystąpienia stromego gradientu temperatury, co w konsekwencji prowadzi do wystąpienia chwiejności termodynamicznej sięgającej do 300-500 J/kg. Zasięg opadów i burz jest na ogół ograniczony. Są to przeważnie zjawiska krótkotrwałe i słabe. Najwięcej burz występować ma dziś po południu i wczesnym wieczorem, gdy to chmury kłębiaste okażą się najsilniej rozbudowane w pionie, aby zaszła elektryzacja w polu naszej atmosfery. W kolejnych godzinach miejscami burze wystąpią głównie na południu, centrum, wschodzie, południowym wschodzie.
Prognozowana chwiejność termodynamiczna na 24 marca 2024, 13 UTC według modelu ARPEGE dla Polski
Silny wiatr, grad i krupa, mieszane opady i śnieg oraz burze nad Polską
Przeważają dziś na ogół pojedyncze krótkotrwałe komórki opadowe oraz burzowe. Miejscami, łącząc się w niewielkie pasma konwekcyjne według danych z systemów radarowych. Przemieszczają się umiarkowaną prędkością zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze, a więc z zachodu na wschód, południowy wschód. Towarzyszą im umiarkowane, okresowo i miejscami silne opady deszczu o możliwej lokalnej akumulacji do 5-10 mm. Należy pamiętać, że burze i opady konwekcyjne są zjawiskiem lokalnym, dodatkowo opady związane z nimi charakteryzują się dużą nierównomiernością obszarową tak jak i podmuchy wiatru związane z oddziaływaniem komórek konwekcyjnych. Szacuje się, że porywy wiatru nie przekroczą dziś 50-80 km/h. Najsilniejsze będą w zasięgu punktowych burz adwekcyjnych. Na bieżąco można śledzić opady konwekcyjne i burze na zobrazowaniach radarowych sieci POLRAD i systemach teledetekcji wyładowań atmosferycznych. Prognozuje się, że ostatnie burze adwekcyjne zanikną wieczorem we wschodniej połowie kraju.
Prognoza zasięgu opadów konwekcyjnych i lokalnych burz na 24 marca 2024, 15 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Spodziewamy się, że w poniedziałek pojawią się kolejne burze w chłodnej i chwiejnej masie pochodzenia polarnomorskiego. Zwłaszcza we wschodniej połowie kraju rozwijać ma się konwekcja masowa z przelotnymi opadami o charakterze konwekcyjnym. Niewykluczone są opady krupy, gradu i deszczu ze śniegiem. Występować mają również duże wahania temperatury i pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Ten chłodny okres synoptyczny z nocnymi i porannymi przymrozkami szybko ustąpi. Już od wtorku czeka nas sukcesywny wzrost temperatury powietrza na przeważającym obszarze Polski. Największe wartości na termometrach ujrzymy w drugiej połowie tygodnia, ze szczególnym uwzględnieniem weekendu i przełomu miesięcy.
Prognoza burzowa na poniedziałek według ESSL dla Europy i obszarów przyległych
Źródło: Fanipogody.pl, ogimet, wxcharts.com, blitzortung.org, sat24.com/pl, essl.org