Burze szaleją nad Polską. Stan na godzinę 18:00

Nad Polską od rana przechodzą burze. Można śmiało stwierdzić, że podczas dzisiejszego dnia wyładowania atmosferyczne padają w kraju praktycznie w każdej godzinie. Pogoda w czwartek nie przyniosła kilkugodzinnej przerwy od burz w godzinach przedpołudniowych. To rzadka sytuacja przy tak silnie operującym słońcu. Lecz zostawmy to. Zobaczmy co aktualnie dzieje się w pogodzie nad krajem. Gdzie na godzinę 18 grzmi najmocniej?

Burze w Polsce „wybuchają” po południu na masową skalę

O burzach jakie wciąż trwały w kraju w godzinach przedpołudniowych pisałem w tym wpisie. Z każdą kolejną godziną burz nad Polską przybywało. Około 15 grzmiało na Warmii i Mazurach, na Podlasiu, Ziemi łódzkiej oraz na południu Polski.

Burze nad Polską w czwartek o godzinie 15

Powyżej zrzut ekrany z detekcji wyładowań blitzortung. Widać tu, że na Warmii i Mazurach przechodziły w tym czasie dość silne, cztery burze. Najgroźniejszą była burza, która przetoczyła się między innymi przez Pisz. Miała ona cechy superkomórki burzowej. Na swej drodze z pewnością niosła grad i nawalny opad deszczu. Prócz regionów, które opisałem powyżej bardzo ciekawie, a potencjalnie niebezpiecznie wyglądała sytuacja w centrum kraju. Na Ziemi Łódzkiej i południu Mazowsza dochodzi do masowego rozwoju komórek burzowych. Już o godzinie 15 widać było, że to w centrum kraju może w kolejnych godzinach zrobić się naprawdę groźnie. Podczas gdy burze na północy i w centrum Polski były wczesnym popołudniem już dobrze zorganizowane, tak na południu kraju komórki burzowe jeszcze występowały w formie rozproszonej. Zobaczmy co zmieniło się do godziny 18.

Burze nad Polską. Stan na godzinę 18

Co prawda te burze już opuściły terytorium Polski, jednak warto o nich wspomnieć. Pomiędzy 15, a 16 przez północny zachód województwa warmińsko-mazurskiego przetoczyły się dwie groźne superkomórki burzowe. Niestety z pewnością niosły one ze sobą opady dużego gradu i nawalne opady deszczu. Ponieważ na ich trasie znajdowały się jeziora mazurskie, mam nadzieję, że nikomu z żeglarzy nic się nie stało. Wróćmy do stanu obecnego. Poniżej aktualny skan radarowy z portalu Awiacja.

Burze nad Polską w cwartek 9 czerwca. Stan na godzinę 18

 

Widzimy, że burze z Warmii i Mazur są już poza granicami Polski (choć superkomórka w okolicach Suwałk nadal jest groźna). Pojedyncze, nowe burze powstają na Pomorzu. Jednak prawdziwy „armagedon” dzieje się obecnie na Śląsku, w Małopolsce i na Ziemi Świętokrzyskiej. Tutaj komórki zaczynają organizować się w potężną burzę wielokomórkową. Ponieważ burze poruszają się w w warunkach małego przepływu, dodatkowo przechodzi ich kilka nad danym obszarem, to sumy opadowe mogą dziś być groźne. Z pewnością na omawianym obszarze dojdzie dziś do podtopień i zalań. Burze niosą również opady gradu, lokalnie dużego. Ze względu na ciepłe masy powietrza również w wyższych partiach troposfery, komórki są bardzo aktywne elektrycznie. Na chwilę obecną zdecydowanie największym zagrożeniem są jednak nawalne opady deszczu z burz w południowej części centralnego pasa Polski. Tym bardziej, że sytuacja nie zmieni się również w kolejnych godzinach.

Niespokojna noc w wielu regionach Polski

Pogoda będzie bardzo niestabilna również podczas najbliższej nocy. Pofalowany front atmosferyczny oraz w dalszym ciągu duża niestabilność troposfery stworzą warunki do trwania obecnych burz również po zmroku. Dodatkowo, bardzo prawdopodobne jest powstawanie nowych komórek burzowych (prawdopodobnie jako konwekcja z uniesienia). Poniżej prezentuję prognozę IMGW na noc z czwartku na piątek. Mapa ostrzeżeń obowiązuje w godzinach 20 w czwartek, do 8 rano w piątek. Widać, że obszar największego zagrożenia burzami nie ulegnie większym zmianom względem czwartkowego dnia. Burze w nocy znów najbardziej prawdopodobne będą w pasie od granicy Pomorza i Warmii przez centrum po Małopolskę i Śląsk.

Burze w nocy nad Polską