Pogoda z humorem 29 sierpnia 2018
W zasadzie kochani, to mógłbym Was przekierować do wczorajszego wpisu i o pogodzie dowiedzielibyście się dokładnie tego co trzeba. Wszystko to z dwóch powodów. Pierwszym jest to, że się pochorowałem. łeb mnie boli, z nosa cieknie glut jak z Lublina do Warszawy. W kościach łamie, ehhh, pisać się nie chce. Drugim powodem, by przekierować Was … Czytaj dalej