Cyklon wtórny spowoduje silne ulewy. W krótkim czasie prognozowana jest akumulacja opadów deszczu do 20-25 mm, dlatego niewykluczone są podtopienia. Drugi weekend lutego przynosić ma w dalszym ciągu wysokie temperatury w Polsce, które przeciągną się na początek nowego tygodnia.
Cyklon atlantycki sprowadza silne ocieplenie do Polski
Zapowiadaliśmy, że wraz z początkiem weekendu obserwować będziemy intensyfikacje wysokich temperatur w Polsce. Wynika to z adwekcji coraz cieplejszego strumienia z południa, południowego zachodu o cechach polarnomorskich ciepłych. Pomimo wysokiej temperatury jak na lekarstwo będzie ilość chwil ze słońcem na przeważającym obszarze naszego kraju. Dziś krótkie okienko pogodowe pojawiło się miejscami na południu i południowym zachodzie i tam zanotowano najwyższą temperaturę powietrza. Nałożył się na to efekt fenowy i napływ bardzo ciepłego powietrza z kierunków południowych.
Zdjęcie satelitarne w spektrum widzialnym z ostatnich 2 godzin dla naszej części Europy
Niżowa pogoda i dużo chmur w wielu regionach oraz nieliczne większe przejaśnienia i rozpogodzenia w sobotę. Najcieplejszy dzień od początku mijającego roku
Dziś notujemy bardzo wysokie temperatury w pasie województw południowych i zachodnich oraz częściowo wschodnich. Temperatura powietrza jest najwyższa od początku 2024 r. Temperatura jest dziś wyższa o ponad 8-13°C, uwzględniając okres ref.1991-2020 r. Natomiast najchłodniej jest na północy i północnym wschodzie. Najcieplejszą stacją synoptyczną okazała się dziś Jelenia Góra, gdzie temperatura godzinowa w zasięgu efektu fenowego wzrosła do 15.1°C na wysokości 2 metrów w klatce meteorologicznej, gdy w tym samym czasie na polskim biegunie zimna w Suwałkach odnotowano -0.4°C. Kontrast temperaturowy sięgnął około 16°C pomiędzy najcieplejszym a najchłodniejszym rejonem naszego kraju.
Pod koniec weekendu coraz większy wpływ na przebieg warunków pogodowych będzie mieć wtórny ośrodek niskiego ciśnienia o imieniu Paulina, jaki spowoduje załamanie pogody i ulewy, które przyniosą opady deszczu powodujące akumulacje do 10-20 mm, punktowo 25 mm/mkw. Dlatego pogorszy się jeszcze miejscami sytuacja hydrologiczna, dojdzie do lokalnych zalań i podtopień.
Temperatura powietrza – 10 lutego 2024 r. o godzinie 14:00 na stacjach synoptycznych IMGW-PIB
Opady na froncie ciepłym dziś nad Polską
Dane radarowe z polskiej sieci POLRAD wskazują, że po godzinie 16:00 czasu lokalnego deszcz pada głównie na Pomorzu. Natomiast na stacjach synoptycznych na północnym wschodzie, wschodzie i miejscami na północy występują opady mżawki i formują się gęste mgły adwekcyjne w warunkach równowagi stałej. Tworzą się one, gdy nad cieplejszy grunt napływa chłodniejsze powietrze. Wcześniej miejscami w pasie dzielnic północnych przejściowo występowały opady marznące powodujące gołoledź. Miejscami w nocy z soboty na niedzielę występować będą gęste mgły ograniczające widzialność do 200 metrów, lokalnie do 100 metrów, szczególnie liczne na północy i w centrum kraju.
Zobacz też: Pogoda na marzec 2024 r.
Zobrazowanie radarowe z polskiej sieci radarów POLRAD o godzinie 16:30 czasu lokalnego w sobotę
Sytuacja baryczna na 11.02.2024, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
Kolejne załamanie pogody zacznie wkraczać od południa już w nocy z soboty na niedzielę
Już najbliższej nocy, czyli z 10-11 lutego 2024 r. nad Polskę zacznie wkraczać kolejna strefa opadów wielkoskalowych, która związana będzie z wtórnym cyklonem o imieniu Paulina, który ulokuje się w naszej części Europy. Jednostajna strefa opadów deszczu o natężeniu słabym i umiarkowanym nasunie się z południa i będzie wędrować dalej na północ. W niedzielę opady utrzymają się na przeważającym obszarze Polski. Jedynie w Tatrach i Sudetach możliwe są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Jutro najwięcej deszczu spadnie w zachodniej i północnej oraz częściowo centralnej części naszego kraju.
Prognoza zasięgu i intensywności opadów na 11 lutego 2024, 03 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Spadnie sporo deszczu na zachodzie i północy
Wiodące prognozy numeryczne sugerują, że natężenie opadów wielkoskalowych będzie przeważnie słabe i umiarkowane. Jednak na przeważającym obszarze Polski występuje bardzo duża zawartość wilgoci w glebie m.in w warstwach 0-7 cm i 7-28 cm. W wielu regionach po ostatnich roztopach i opadach woda nie może wsiąkać w glebę. Na przeważającym obszarze Polski przekracza 65-100%. Szczególnie duża jest w pasie dzielnic południowych. Dodatkowo panuje trudna sytuacja na rzekach, gdzie przekroczone są w wielu regionach stany ostrzegawcze i alarmowe.
Prognoza zasięgu i natężeniu opadów na 11 lutego 2024, 12 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Wskaźnik wilgotności w glebie 0-7 cm na obszarze Polski. Dane: EUMETSAT/IMGW-PIB
Wskaźnik wilgotności w glebie-warstwa 7-28 cm na przeważającym obszarze Polski. Dane: EUMETSAT/IMGW
Sytuacja na stacjach hydrologicznych w Polsce, gdzie mamy dominacje stanów wysokich wody oraz miejscami ostrzegawczych i alarmowych – 10 lutego 2024 r. Dane: IMGW-PIB
Ze względu na duże sumy opadów w miesiącach zimowych deficyt wody z okresu lata w wielu regionach kraju został uzupełniony
Retencja glebowa i rzeczna wypełniła się w wielu z zlewniachPoziom wody w rzekach w strefie (%):
-wody niskiej 1
-wody średniej 18
-wody wysokiej 81#IMGW pic.twitter.com/cWrNz6RFFn— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 9, 2024
Pierwsza dekada lutego w północnej i południowej Polsce jest już bardzo mokra. Miejscami normy opadowe zostały już przekroczonego dla całego lutego. W najbliższych dniach wciąż możemy spodziewać się przelotnych opadów, nie jest to dobra prognoza dla hydrologów.#IMGW @IMGW_CMM pic.twitter.com/yYA1rAuanK
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 9, 2024
Sporo opadów na zachodzie i północy w kolejnych dniach. Cyklon wtórny wpłynie na pogodę w kraju
Prognozuje się, że w okresie od niedzieli do poniedziałku spadnie nawet 10-20 mm. W zachodnich dzielnicach naszego kraju będzie to największa suma opadowa, ale sporo popada także w pasie dzielnic północnych, gdzie akumulacja opadów może sięgnąć nawet 25 mm. Przekroczenie miesięcznej normy opadowej mamy już na stacjach IMGW głównie na południu i północy. Do 9 lutego 2024 r. najwięcej deszczu spadło na stacji synoptycznej PSHM w Suwałkach. Miesięczna norma opadowa dla lutego w naszym kraju waha się przeważnie w okolicach 20-45 mm. W kolejnych dniach i tygodniach sytuacja hydrologiczna może się jeszcze pogorszyć, co wynikać ma m.in z częstych opadów atmosferycznych, wysokiej wilgotności gleby i marginalnego parowania wody z gleby.
Nie zabraknie zalań i podtopień. Cyklon wtórny wpłynie na pogodę w kolejnych dniach na obszarze Polski
Dlatego pojawiać będą się lokalne podtopienia i miejscowe zalania. Poziomów wód w rzekach układać ma się przeważnie w stanach wysokich. Pogorszyć może się sytuacja hydrologiczna, lokalnie znów wystąpią podtopienia i miejscowe powodzie. W ciągu najbliższych kilkunastu godzin dniach występować mają przekroczenia stanu alarmowego w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej.
Prognoza zasięgu i intensywności opadów na 11 lutego 2024, 18 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Prognoza zasięgu oraz intensywności opadów na 12 lutego 2024, 09 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Wezbranie na rzekach od listopada do dzisiaj. Pierwszy etap wezbrania miał miejsce w grudniu po roztopach śniegu, drugi etap w styczniu po roztopach śniegu i zaniku zjawisk lodowych na rzekach oraz opadach deszczu. #IMGW #hydro #rzeki #podtopienia #zima #wiosna pic.twitter.com/xqlCmkkeiv
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 9, 2024
Od wielu lat nie mieliśmy tak wypełnionych wodą koryt rzecznych
Aż na ponad 3/4stacji hydrologicznych stan wody utrzymuje się w strefie wody wysokiej
Luty to 5 miesiąc z rzędu z przekroczonymi normami opadowymi
Susza tej wiosny nam nie grozi, do czynienia mamy za to podtopieniami pic.twitter.com/l9vLCqhxmc— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 9, 2024
Stan wody w rzekach 10 lutego 2024 o godzinie 6:00 UTC na stacjach hydrologicznych w Polsce
Suma opadu na stacjach synoptycznych IMGW-PIB w Polsce do 9 lutego 2024 r.
Anomalia opadów do 9 lutego 2024 r. na stacjach synoptycznych IMGW-PIB w Polsce
Pierwsza dekada lutego jest zdecydowanie powyżej normy termicznej. Najbliższe dni nie zapowiadają powrotu zimy, wręcz przeciwnie będzie ciepło i przedwiosennie. Prognozy długoterminowe również wskazują na dodatnią anomalię temperaturową#IMGW @IMGW_CMM #wiosna #pogoda pic.twitter.com/FMdI8FiByw
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 9, 2024
Wilgotna zima, taka sytuacja utrzyma się również wiosną, gdy to panować będzie wysoka wilgotność gleby oraz dominować powinny stany wysokie na rzekach
W sobotę PSHM poinformowało, że na około 40 stacjach hydrologicznych obowiązują stany alarmowe. Szczególnie trudna sytuacja panuje w pasie południowym zachodnim oraz miejscami na północy i północnym wschodzie.
Prognozowana akumulacja opadów orientacyjnie do 16 lutego 2024, 00 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Źródło: Fanipogody.pl, IMGW-PIB