Szokująco wielki grad. Burza superkomórkowa wędrowała przez 14 godzin. Najsilniejsze gradobicie w 2023 roku

Pogoda w Polsce nieco się uspokoiła. Przed nami krótka, lecz bardzo intensywna fala upałów. Jednak nie wszędzie w Europie pogoda jest spokojna. Na południu praktycznie co dzień przechodzą silne burze. Kilkadziesiąt godzin temu na obszarze kontynentu spadł największy w tym roku grad. We wpisie o tej niszczącej supekomórce burzowej. W drugiej jego części sprawdzimy kiedy silniejsze burze wrócą do Polski.

Ostatnie dni w Europie przynoszą potężny grad

W ostatnich dniach w Europie kilkukrotnie wydano trzeci, najwyższy stopień zagrożenia przed burzami. Największym zagrożeniem niesionym przez burze był wielki grad. We wtorek i w środę bardzo silne burze przechodziły przez terytorium Francji i Niemiec. Do bazy ESWD zgłoszono opad gradu o średnicy nawet 10 cm średnicy. Tak wielki grad z łatwością wybija szyby i niszczy karoserie samochodów. O uprawach rolnych nawet nie wspominam.

Mnóstwo burz nad Europą. Największym zagrożeniem wielki grad

O tym jak silne burze szaleją nad Europą niech świadczy powyższa grafika. To wyładowania atmosferyczne zanotowane od 12 lipca do teraz. W tym czasie pioruny w Europie uderzyły w powierzchnię Ziemi prawie milion razy. W czwartek 13 lipca najsilniejsze nawałnice przechodziły na południu Europy. Pisałem o rozległym MCS, który wędrował przez Węgry. Jeszcze silniejsze burze wędrowały jednak w pasie od północy Włoch, przez Słowenię, Bałkany ogółem, po Rumunię. To właśnie w tym regionie wędrowała superkomórka, która wygenerowała największy w tym roku grad. Przeczytaj również: Upał w Polsce. Noce tropikalne. Do kiedy potrwa fala upałów?

Rekordowy grad spadł w Słowenii

Największy w ostatnich dniach, ale i największy dotychczas w tym roku grad spadł 13 lipca w Słowenii. Podczas gdy nad Polską przechodził front chłodny dając lokalnie silne burze, na południu Europy przechodziła jedna z silniejszych burz superkomórkowych ostatnich lat.

Rekordowo wielki grad w Słowenii
Rekordowy grad w Słowenii. Zdjęcie: Tina Novšak

Burza utworzyła się blisko Ljubljany na Słowenii około godziny 14. O godzinie 4 rano dnia następnego ostatnie wyładowania z tej burzy zanotowano w Rumunii, kilkaset kilometrów dalej. Jednak nie długość życia tej burzy była najbardziej przerażająca. W Słowenii zmierzona (zdjęcie powyżej) kula gradowa miała 13.8 cm średnicy. Ponieważ nikt w tym roku nie zgłosił do ESWD większej średnicy, dlatego grad ze Słowenii na ten moment uznajemy za największy w roku 2023. Podczas gdy w Słowenii odnotowano grad prawie 14 cm, burza ta niosła ze sobą silne gradobicia również na terenie Rumunii, gdzie wielkość gradzin również przekraczała 7-8 cm średnicy. Nieprawdopodobnie silne zjawisko. Przypomnę tylko, że 24 czerwca 2021 roku podobnej wielkości gradziny spadły w Tomaszowie Mazowieckim.

Kiedy silne burze wrócą do Polski?

Wiemy już, że silne burze niosące grad przetaczają się na południu Europy. Sprawdźmy zatem kiedy silniejsze burze wrócą do naszego kraju.

Kiedy burze wrócą do Polski? Możliwy grad?

Powyżej animacja prognoz opadów dla Polski

Silne burze przechodziły przez Polskę w środę. Również dziś w kraju wystąpią wyładowania atmosferyczne. Wieczorem chmury burzowe wystąpić mogą na zachodzie Polski. Nie będą to jednak zjawiska silne. Grad dziś w kraju nie wystąpi. W niedzielę przelotne opady deszczu i burze występować mogą w całym centralnym i wschodnim pasie Polski. Nie będą to jednak zjawiska silne. Podobnie jak praktycznie każdego dnia przyszłego tygodnia. Znajdujemy się pod wpływem cyrkulacji zachodniej, do kraju napływa gorące powietrze. W takich warunkach burze występować będą w poniedziałek, czy środę. Nie widać w prognozach niszczących nawałnic. To dobrze. Uwielbiam burze, jednak to co wydarzyło się choćby w Słowenii to jest już anomalia pogodowa. Nigdy nie powinna mieć miejsca.