Na południu Europy nastał silny, lokalnie ekstremalny upał. Tak wysokie wartości temperatury oznaczają często silne burze. Chmury burzowe wypiętrzają się wysoko, w związku z tym najsilniejsze burze generują grad o dużej średnicy. Tak było w ostatnich dniach w Hiszpanii, gdzie doszło do dość dużych zniszczeń.
Burze mają dobre warunki do rozwoju. Superkomórki generują duży grad
Na południu i południowym wschodzie Hiszpanii panuje silny upał. Temperatury dochodzą do 40 stopni Celsjusza.
Dodatkowo w ostatnich kilkudziesięciu godzinach w regionie przemieszczał się aktywny niż wraz z frontem atmosferycznym. Doprowadziło to do powstania potężnych superkomórek burzowych. Burze z wbudowanym, rotującym prądem wstępującym to najgroźniejszy rodzaj zjawisk konwekcyjnych. Chmury takie generują nie tylko duży grad, lecz także nawalne opady deszczu, silne uderzenia wiatru, a nawet trąbę powietrzną. Do rozwoju właśnie takich burz doszło 29 czerwca na wschodzie Hiszpanii i południowym zachodzie Francji.
Dlatego też doniesienia o opadach bardzo dużych kul gradowych dochodzą do nas między innymi właśnie ze wschodniej Hiszpanii. Gdzie jest burza sprawdzisz w zakładce radarowej na naszej stronie.
Spadł grad wielkości kurzych jaj
W sieci znaleźć można doniesienia, ze grad na wschodzie Hiszpanii sięgał 8 cm średnicy. Żyjemy w czasach, gdzie informacje rozchodzą się bardzo szybko. Dodatkowo można w prosty sposób dokumentować je zdjęciami, które potrafi zrobić każdy telefon. Poniżej kilka zdjęć wykonanych w Hiszpańskim Valdelinares. Zdjęcia pochodzą profilu Twitter Valdelinares.
Z powyższego zdjęcia tego nie widać, jednak grad w regionie miał 8-9 cm średnicy. Będzie to widać na kolejnym zdjęciu. Oczywiście gradziny tej wielkości wyrządzają duże szkody. Tak też było w tym przypadku. Grad niszczył szyby w samochodach i łamał całe gałęzie drzew, z których niektóre zostały dosłownie ogołocone z liści. Duże straty zanotowali rolnicy w regionie. Czego nie połamał grad, to wymyła woda z błotem, ponieważ w regionie doszło do powodzi błyskawicznej w skutek nawalnych opadów deszczu.
Straty w regionie są spore, a to tylko skutki jednej z wielu burz, jakie pojawiły się w ostatnich dniach w Europie Południowej. Sezon burzowy w pełni, a pogoda nie oszczędza mieszkańców Europy.
Burze w Polsce na ten moment nie tak silne
Podczas gdy na południu Europy pogoda jest niszcząca, w Polsce piątkowe, czy sobotnie burze nie powinny być tak groźne. Co prawda kolega Szymon Walczakiewicz z Polskich Łowców Burz prognozuje nawet 1 stopień ostrzeżenia przed burzami, jednak obserwując brak słońca od rana, wydaje się, że burze dziś w Polsce nie powinny być tak silne.
Zobaczmy, czy kolejne dni przyniosą silniejsze burze. Mówimy tu o takich zjawiskach, które przynosić mogą spory grad. Poniżej animacja prognoz opadów dla Polski wg. modelu ECMWF. Widać tu burze prognozowane na dziś dla południowo wschodniej Polski. Widać również konwekcję w nadchodzącym tygodniu.
Zagrzmi w Polsce również w niedzielę. Największe szanse na burze na północy Polski, jednak nie będą to zjawiska silne. Grad raczej nam nie grozi, a jeśli w ogóle to o średnicy nie przekraczającej 1 cm. Groźniejsze burze wrócą do Polski w drugiej części przyszłego tygodnia. O tym jednak w kolejnych wpisach pogodowych, ponieważ przyszły czwartek, czy piątek to terminy zbyt odległe by prognozować przykładowo gdzie spadnie grad.
*zdjęcia gradu w grafice i wpisie tytułowej pochodzą z profilu Twitter Valdelinares