Gwałtowne burze pojawiają się nad Polską. Wiemy, gdzie możliwe są gradobicia, silne opady konwekcyjne i gwałtowne konwekcyjne porywy wiatru.
Gwałtowne burze już w Polsce
Zgodnie z prognozami postępuje nad Polską załamanie pogody. Poniedziałkowe burze są znacznie aktywniejsze od niedzielnych. Strefa chłodnego frontu atmosferycznego przesuwa się z zachodu na wschód, wypierając cieplejsze powietrze polarnomorskie. Przed frontem na tzw. konwergencji wiatru dolnego oraz na linii frontu tworzą się ośrodki burzowe, które mogą być gwałtowne i powodować szkody materialne. Niewykluczone są lokalne zalania.
Burze nad Polską, 24 kwietnia 2023 r. według danych z sieci detektorów wyładowań atmosferycznych Blitzortungpo godzinie 14:30
Silne burze w Polsce
W sprzyjających warunkach uformować mogą się dziś superkomórki burzowe z potencjałem do przynoszenia ulewnych, nawalnych opadów deszczu i gradu o średnicy do 2-3 cm oraz porywów wiatru do 70-80 km/h. Najsilniejsze burze występują obecnie nad Pomorzem. Wysokość opadów w burzach do 30-40 mm.
Komórki w formie klastra wielokomórkowego. Gwałtowne burze w poniedziałek nad Polską
Tuż za chłodnym frontem szerokim strumieniem zaczyna płynąć chłodniejsze powietrze polarnomorskie, a potem arktyczne, które pozostanie z nami prawie do końca miesiąca. Ponownie cieplej zacznie robić się na przełomie kwietnia i maja. Największa aktywność jest spodziewana w godzinach popołudniowych i wieczornych. Utworzą się pojedyncze komórki burzowe, jak i też klastry wielokomórkowe. W sprzyjających warunkach możliwe pojedyncze, na ogół krótkotrwałe komórki burzowe. Stopniowo burze zaczną zanikać w pierwszej części nocy z poniedziałku na wtorek. We wtorek front z opadami i burzami na krańcach północno wschodnich zaznaczy się we wschodnich dzielnicach Polski.
Ochłodzenie w najbliższych dniach będzie silne, lecz niedługie. Nocne i poranne powrócą po kilkudniowej przerwie do Polski. Znajdziemy się w strumieniu zimnego powietrza arktycznego z północy Starego Kontynentu. Na nizinach nie będzie powrotu zimy, ale inaczej sytuacja ma wyglądać w polskich górach, gdzie wysoko w Tatrach może spaść nawet 15-20 cm śniegu w ciągu najbliższych kilkunastu godzin. Nocami i o poranku częste okażą się przymrozki, a najchłodniejsza masa ma zalegać w okresie 26-27 kwietnia 2023 r.
Gwałtowne burze nad Polską. Zdjęcie satelitarne w spektrum widzialnym wraz z nałożonymi wyładowaniami atmosferycznymi na obszarze Polski
Burze nad Polską są gwałtowne. Szczególnie na Pomorzu, gdzie obserwujemy silny klaster wielokomórkowy. Gwałtowne burze, 24 kwietnia 2023 r.
Tuż przed południem zaczęły rozwijać się w Polsce pierwsze burze – początkowo Mazowszu, a potem na Pomorzu Środkowym. Obecnie najbardziej aktywne elektrycznie komórki burzowe przechodzą na północ od Koszalina (w rejonie Darłowa), okolicach Białego Boru, na północ od Piły oraz na wschód od Białej Rawskiej i w okolicach Białobrzegów. Głęboka konwekcja burzowa zaczyna rozwijać się też na Warmii, na południe od Lidzbarka Warmińskiego i przemieszczają się w jego kierunku. Burzom towarzyszą intensywne opady deszczu, miejscami do 10-15 mm/h – szczególnie dotyczy to komórek które aktywne są i będą się rozwijały w pasie od Warmii i Mazur po Mazowsze. Natomiast w przypadku burz na Pomorzu natężenie opadów jest nieco słabsze – do 10 mm/h, natomiast w tym przypadku występują i nadal będą występowały opady niewielkiego gradu. Wszystkie burze przemieszczają się w kierunku północnym lub północno-wschodnim. W najbliższych godzinach aktywność burz będzie nadal wzrastać. Głęboka konwekcja punktowo rozwijać się będzie na Mazowszu, Warmii i Mazurach, Kujawach, Pomorzu oraz w Ziemi Łódzkiej. Po południu burze nie wykluczone są również we wschodniej połowie kraju – informuje IMGW-PIB.
Prognoza burzowa wydana przez synoptyków IMGW-PIB na 24 kwietnia 2023
Burze dziś nad Polską, 24 kwietnia 2023 r.
Prognoza burzowa na okres od 24.04.2023 r. 06 UTC do 25.04.2023 r. do 6 UTC według ESSL
