Katastrofalne ulewy. 50-100 mm deszczu w dobę. Powódź błyskawiczna zalała miasta. Te opady dotrą do Polski

Czwartek przyniósł nam liczne burze w Polsce. Były to lokalnie zjawiska groźne, jednak nie spowodowały większych szkód. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na południowym wschodzie Europy, gdzie przetaczają się silne ulewy powodują powodzie błyskawiczne i rozległe zalania.

Ulewy na południu. Opady ciągłe i burze

Dlaczego na południu i południowym wschodzie występują tak liczne ulewy i intensywne opady deszczu? Spójrzmy na sytuację synoptyczną za wczorajszy dzień.

Ulewy na południu Europy. Dlaczego występują?
Ulewy na południu Europy. Sytuacja synoptyczna

Przez wiele dni w nasz region Europy oraz znaczna części północy kontynentu pozostawała pod wpływem silnego wyżu. Wyż ten blokował swobodne przemieszczanie się niżów z południa, przez co ośrodki te, nasilając się znacznie nad ciepłymi wodami Morza Śródziemnego zostały niejako „więzione” w regionie Bałkanów, czy Rumunii. Dlatego też ulewy w regionie były i są nie tylko intensywne, ale i długotrwałe. Na Bałkanach są regiony, w których deszcz pada intensywnie od kilkudziesięciu godzin. Taka sytuacja musi skończyć się źle. Zwłaszcza w górzystych regionach, których w tej części Europy nie brakuje.

Ulewy przynoszą zniszczenia

W poprzednich dniach bardzo intensywne opady deszczu i burze przechodziły nad Bośnią i Hercegowiną, Czarnogórą, czy Albanią. O silnych ulewach i burzach we Włoszech, czy w Słowenii pisałem kilka dni temu. Teraz przyszedł czas na Kosowo. W regionie Vushtrri przetoczyła się potężna nawałnica. Spadł grad, wystąpiły nawalne wręcz ulewy przynosząc nawet 50-100 litrów wody na metr kwadratowy.

Zalane zostało kilka miejscowości. Powyżej zdjęcia z miasta Vushtrri, gdzie oprócz bardzo intensywnych opadów doszło dodatkowo do wylania pobliskiej rzeki Terrstena. Swoją drogą patrząc na powyższe zdjęcia z powodzi, przechodzą mnie ciarki po plecach widząc na ostatnim zdjęciu tę plątaninę przewodów elektrycznych zawieszonych kilka metrów przed zalanymi ulicami. W mieści i gminie ogłoszono stan wyjątkowy. Podczas gdy sytuacja w regionie wygląda już bardzo źle, kolejne dni nie przyniosą znacznej poprawy.

Ulewy w Europie nie ustąpią. Strefy opadów dotrą do kraju
Ulewy w Europie nie ustąpią. Strefa opadów dotrze do kraju

Powyżej prognoza sum opadowych na rozpoczynający się weekend. Widać, że lokalnie na Bałkanach znów spadnie ponad 100 mm wody na metr kwadratowy. Jednak na powyższej mapie widać coś jeszcze. Otóż ulewy dotrą w region Polski. Jednak czy jakkolwiek nam zagrożą? Sprawdźmy.

Strefa silnych opadów blisko Polski. Mamy się czego obawiać?

Od razu na wstępie napiszę, że obawiać deszczu z pewnością się nie musimy. W Polsce jest sucho i opady są jak najbardziej potrzebne. Zobaczmy jak wyglądają prognozy opadów na najbliższe dni.

Ulewy i burze również nad Polską

.Ulewy, które pojawią się blisko Polski, tylko musną nasze wschodnie i południowo wschodnie granice. Co zresztą widać na mapach radarowych z piątkowego poranka. Widać tu, że dość mocno deszcz pada od piątkowego poranka między innymi na Podkarpaciu, czy w południowo wschodniej Lubelszczyźnie.

Ulewy dotarły blisko Polski
Ulewy blisko Polski, ale mocniej z rana pada tylko na krańcach południowo wschodnich

Dużo deszczu pojawi się w Polsce również w sobotę, jednak w tym wypadku będą to przede wszystkim opady pochodzenia burzowego. Burze pojawią się na północy, zachodzie i wschodzie kraju. Mocno grzmieć będzie także prawdopodobnie poza wschodnimi granicami Polski. W niedzielę znów strefa opadów zbliży się do południowo wschodnich granic kraju, jednak w ostatni dzień weekendu ulewy nam nie zagrażają. Podobnie jak burze, ponieważ od niedzieli na kilkadziesiąt godzin dostaniemy się pod wpływ ośrodka wysokiego ciśnienia. Burze do wtorku/środy dadzą nam odpocząć. Później do Polski nadejdzie prawdziwe lato, pojawi się upał i groźniejsze burze w kraju. Wysokie temperatury pojawią się w Polsce już w poniedziałek. Silne burze wrócą do nas w okolicach przyszłej środy.