Morderczy upał do 40 stopni w regionie. Padają kolejne rekordy temperatury. Ile potrwa fala upałów w Polsce? Czekają nas niszczące burze

Upał daje się we znaki nie tylko mieszkańcom Polski. Fala upałów doskwiera również na południu i wschodzie Europy. Gdzieniegdzie padły rekordy temperatury maksymalnej. W innych regionach rekordy nie padły, mimo że upał sięga 44 stopni Celsjusza (piszę tu nadal o Europie). Sprawdzę również jak długo fala upałów ma potrwać w Polsce wg. najnowszych wyliczeń modeli. Jeden akapit wpisu poświęcę również burzom. Bo te mogą być naprawdę groźne. Zapraszam więc na dzisiejszy wpis dotyczący wysokich temperatur i upału w Polsce i regionie.

Silny upał w wielu regionach Świata

Zanim przejdziemy do upałów w Polsce, podsumujmy w kilku zdaniach to co dzieje się w ostatnich dniach na Świecie. Wczoraj pisałem o rekordzie temperatury w USA. 54 stopnie upału to nie przelewki. Zapraszam do tego wpisu, gdzie opisuję to dokładnie. Ostatnia doba przyniosła ponownie silne upały w Kalifornii.

Silny upał w Kalifornii

Powyższa grafika przedstawia 10 najcieplejszych miejsc w USA ostatniej doby (źródło). Największy upał panował w Las Vegas, gdzie zanotowano ponad 45 stopni Celsjusza. Powyżej czterdziestu stopni pokazały również termometry w dużych miastach jak Phoenix, czy Salt Lake City. Bardzo silne upały panuję już tradycyjnie w pasie od Półwypsu Arabskiego po Indie. Temperatury w okolicach 50 stopni to nic zaskakującego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Iraku, czy Iranie. Fala upałów zbliżających się do pięćdziesięciu stopni nie jest w regionie niczym nowym. Tak wysokie temperatury towarzyszą mieszkańcom regionu od wielu tygodni.

Fala upałów na Bliskim Wschodzie

Rekordy temperatury w Europie

Wróćmy do Europy, gdyż i tu upał jest bardzo silny. Tylko północny zachód kontynentu nie został objęty napływem zwrotnikowych, gorących mas powietrza. W pozostałych regionach z krótkimi przerwami upał trwa praktycznie od czerwca. Przypomnę, że w lipcu padł rekord najwyższej temperatury w wysuniętym najdalej na północ zakątku Europy. 6 lipca na północnych krańcach Norwegii zanotowano 34.3 stopnia Celsjusza. Więcej pisałem o rekordowym upale w tym wpisie. Jak się okazuje, najbliższe dni przyniosą kolejną falę upałów na północnym wschodzie kontynentu. Przykładowo w sobotę 10 lipca w estońskim mieście Korela zmierzono temperaturę na poziomie 36 stopni Celsjusza. Jeśli pomiar ten zostanie potwierdzony przez estońskie służby meteorologiczne, będzie to nowy rekord ciepła w tym kraju. Jeśli nawet służby nie potwierdzą pomiaru z soboty, to kolejne dni przyniosą duże szanse, że rekord ten zostanie pobity.

Nie zostały pobite rekordy temperatury maksymalnej w Hiszpanii. Po szumnych wyliczenia modelu GFS na ubiegły weekend, rzeczywistość nie przyniosła aż tak silnego upału. Oczywiście, temperatury w Hiszpanii osiągnęły w weekend ponad 40 stopni. Do rekordu zabrakło jednak kilku kresek na słupkach rtęci. Jednak tegoroczne lato należy do rekordowo upalnych. Nie zaryzykuję stwierdzenie, że to ostatnia tak silna fala upałów w Hiszpanii w tym sezonie.

Co z upałem w Polsce?

Jeszcze wczoraj modele zgodnie wyliczały, że przed nami mordercza, długotrwała fala upałów w Polsce. Powyżej trzydziestu stopni miałoby być praktycznie do końca lipca w Polsce i regionie. Dziś modele numeryczne wprowadziły lekkie korekty do wyliczeń temperatury. Spójrzmy na animację stworzoną z map temperatury (źródło map tutaj)

Widać tu wyraźnie, że upał w najbliższych dniach nie odpuści. Najwyższe temperatury na wschodzie kraju. W środę upał sięgać może nawet 36 stopnie Celsjusza. To naprawdę bardzo wysoka, szkodliwa dla zdrowia temperatura. Zalecamy pozostanie w domach i spożywanie dużych ilości wody podczas najbliższych dni. Upał nie odpuści również w czwartek i piątek. Na wschodzie kraju temperatury dzień w dzień sięgały będą 33-35 stopni Celsjusza. Wyliczenia modeli GFS i ECMWF z doby wstecz podtrzymywały falę upałów również na przyszyły tydzień. Dzisiejsze aktualizacje pokazują, że po przyszłym weekendzie jest szansa na odpoczynek od upału. Jednak nie sugerowałbym się bardzo tymi wyliczeniami. Wszystko przez kolejny pofalowany front atmosferyczny oraz liczne burze i nawałnice. To właśnie prognozą rozległych, mezoskalowych układów burzowych „miesza” w wyliczeniach temperatury na dalszy okres.

Upał przyniesie burze i nawałnice w Polsce

Skoro wspomniałem o burzach. Niestety, obecna fala upałów nie oszczędzi nam wystąpienia silnych burz i nawałnic. Nad Polską lub blisko granic kraju wciąż „faluje” front atmosferyczny, który wraz ze zbieżnością wiatru doprowadza do rozwoju silnych burz i nawałnic. Praktycznie każdego dnia wydajemy na stronie ostrzeżenia przed silnymi zjawiskami burzowymi. Duża wodność troposfery oraz wysokie wartości CAPE w połączeniu z konwergencją wiatru powodują, że burze są nad Polską bardzo silne. Zachęcam do śledzenia naszych codziennych komunikatów burzowych, w których szczegółowo opisujemy sytuację na najbliższą dobę. Burze towarzyszące tak silnym upałom mają często niszczący potencjał. Uważajcie na siebie.