Czekaliście na to? Ja się już stęskniłem za określeniem „bestii ze wschodu” i wiem również, że są w sieci ludzie, którzy tylko czekają na to wymyślone przez nas kilka lat temu określenie. Oczywiście mocno przymrużam w tej chwili oko, jednak faktem jest, że wg. niektórych modeli mróz na koniec listopada ma być w regionie naprawdę siarczysty.
Potężny mróz w prognozach. Jakie jest powód silnego ochłodzenia?
Na wstępie zaznaczam, że poniższy scenariusz synoptyczny, a co za tym idzie spływ bardzo chłodnych mas powietrza widzą wszystkie modele numeryczne. Są jednak jeszcze między nimi niezgodności co do siły ochłodzenia. Dlatego też nie traktujmy poniższego jako wiążącej prognozy pogody. Raczej podchodziłbym do tych analiz jako wyznaczenia pewnego trendu w pogodzie. Idzie zima, tego raczej nie unikniemy.
Tak mocno przez niektórych szydzona „bestia ze wschodu” to najczęściej nic innego jak silny wyż, który rozbudowuje się na wschodzie lub północnym wschodzie Europy. Podobnie będzie i tym razem. Powyżej zamieściłem mapę baryczną. Doskonale widać na niej silny wyż, który powstanie nad centralną Rosją. Do rozbudowy wyżu dojdzie na przełomie drugiej i trzeciej dekady listopada. Wyż będzie wzmacniał się w ostatniej dekadzie miesiąca przynosząc coraz silniejszy mróz na wschodzie kontynentu.
Powyżej mapa z prognozą pogody wg. modelu GDPS. To według tego modelu mróz w Europie miałby być naprawdę silny, a „bestia ze wschodu” przyniosła by ujemne temperatury w większości regionów kontynentu. Poniżej pokażę, że aż tak zimowo może nie będzie 😉
Mróz w Europie. Jeden model widzi naprawdę potężny atak zimy
Na wstępie spójrzmy na animację prognoz temperatury wygenerowaną na podstawie wyliczeń modelu GDPS. Tutaj mróz wygląda naprawdę zaskakująco.
Widzimy, że z początkiem drugiej połowy listopada arktyczne, chłodne powietrze dość szybko wędrować miałoby z północnego wschodu i wschodu Europy coraz bardziej w głąb Europy. Model widzi bardzo silne spadki temperatury. Mróz w zachodniej Rosji i w Skandynawii sięgałby -30 stopni Celsjusza. Chłodne masy powietrza sięgnęłyby nawet Bałkanów, czy Francji i części Hiszpanii. Wg. tego modelu w ostatniej dekadzie listopada temperatury w Polsce spadać mają do nawet -15 stopni Celsjusza.
Powyżej prognoza temperatury dla Polski na 22 listopada. Widzimy tutaj mróz sięgający -15 stopni na nizinach w Polsce. Wartości temperatury wydają się ekstremalne, dlatego sprawdźmy czy inne modele pogodowe podzielają ten silny powiew zimy w swych wyliczeniach.
Czy inne modele pogodowe widzą nadejście aż tak srogiej zimy?
Powyższe prognozy opierały się o wyliczenia modelu GDPS. Sprawdźmy teraz jak widzą to dwa najbardziej popularne modele pogodowe. Na początek amerykański GFS.
Widzimy, że amerykański model pogodowy również widzi duże spadki temperatury w Polsce i regionie w trzeciej dekadzie miesiąca. Jednak nad Polską mróz sięgać miałby -8 stopni, a nie -15 tak jak widzi to GDPS. Potwierdza to jednak, że coś w sprawie ochłodzenia jest jednak na rzeczy. Zobaczmy jeszcze jak temperatury po 20 listopada widzi europejski model ECMWF.
Europejski model pogodowy widzi ochłodzenie nieco wcześniej (około 20 listopada). Nie byłby to mróz tak silny jak wg. GDPS, jednak ogólny trend silnego ochłodzenie w tym wypadku również zostaje potwierdzony. Przeczytaj również: Olbrzymi kontrast temperatury w Europie. Upał na południu, tęgi mróz na północy
Podsumowując, chyba musimy przygotować się na coraz chłodniejszy okres w pogodzie. W sumie nie ma w tym nic dziwnego. Zbliżamy się do końcówki listopada, a w naszym klimacie to już pora całkiem odpowiednia na pierwsze, mocniejsze akcenty zimowe. Na tą chwilę jednak wciąż mamy rozbieżności w wyliczeniach modeli co do tego jak silny mróz przed nami. Na dokładniejsze wyliczenia modeli wciąż jeszcze musimy poczekać kilka dni.