Mróz będzie silny po przejściu obfitych opadów śniegu. Śnieżyce i opady marznące powodujące gołoledź utrzymają się w kolejnych godzinach. Według prognoz numerycznych do końca weekendu w pasie dzielnic południowych będzie spadnie nawet 15-25 cm białego puchu.
Zapowiadaliśmy, że w pierwszych dniach nowego roku do naszej części Europy zacznie wracać śnieżna i mroźna zima, która początkowo zaznaczyła się w północnej połowie naszego kraju. Zgodnie z prognozami w sobotę na ciepłym froncie atmosferycznym obserwowane są opady atmosferyczne.
SIGNIFICANT IMGW-PIB, 6 stycznia 2024 r. 18 UTC dla Polski
Przeważający obszar Polski jest już w powietrzu pochodzenia arktycznego. Jedynie na południu zaznacza się masa powietrza pochodzenia polarnomorskiego, natomiast na północy, centrum, zachodzie i wschodzie powietrze pochodzenia arktycznego. Na styku tych dwóch mas powietrza pojawiały się w minionych godzinach groźne opady marznące powodujące gołoledź w pasie od zachodniej po wschodnią część naszego kraju. Przechodzą one z biegiem godzin w opady mokrego śniegu.
Mróz w kraju. Temperatura powietrza na wysokości pomiarowej 2 m w klatkach meteorologicznych – 6 stycznia 2024 r. o godzinie 17:00 czasu lokalnego w Polsce na stacjach synoptycznych PSHM
Silne opady śniegu i spory mróz
Modele numeryczne prognozują, że po odsunięciu się opadów wielkoskalowych związanych z ośrodkiem niżowym lokującym się na południe od Polski. Cały nasz kraj znajdzie się mroźnym powietrzu pochodzenia arktycznego kontynentalnego z północnego – wschodu. Na koniec tygodnia całodobowy mróz obejmie całą Polskę. Do niedzielnego wieczora spadnie w tym rejonie do 10-25 cm. Najwięcej w rejonach górskich i podgórskich oraz w całym pasie południowym i częściowo wschodnim.
Polecamy: Śnieżyca przetoczy się nad Polską. Spadnie 20-25 cm śniegu.
Strefa ciepłego frontu atmosferycznego oddziałuje na pogodę od kilkunastu godzin w pasie dzielnic południowych. Rozciąga się on nad południową połową naszego kraju. W nocy z soboty na niedzielę strefa frontowa ma być odsuwana stopniowo na południe, południowy – wschód. Opady mżawki i deszczu marznącego przechodzić będą w kolejnych regionach w mokry śnieg. Ruch frontu w głąb kraju jest blokowany przez umacniający się ośrodek wysokiego ciśnienia nad Skandynawią, stanowiąc wraz z wyżem lokującym się w pobliżu Wysp Brytyjskich istotny element blokujący cyrkulacje strefową atmosfery na dłuższy okres czasu.
Prognozowany przyrost i zasięg pokrywy śnieżnej 7 stycznia 2024 r. 23 UTC według modelu francuskiego APREGE dla Polski
Groźna pogoda w sobotę
Dziś wieczorem oraz w nocy z 6/7 stycznia 2024 r. strefa wielkoskalowych opadów śniegu rozciągać ma się głównie w pasie od rejonu Dolnego Śląska, Śląska Opolskiego, Górnego Śląska. Jednak obejmie także woj. świętokrzyskie, łódzkie, woj. małopolskie, podkarpackie i południowej i centralne obszary Lubelszczyzny. Występując także na południu Mazowsza i Podkarpaciu. W pasie południowym i południowo – wschodnim może mieć miejsce opad deszczu marznącego i lodowego powodujące gołoledź. Deszcz może padać głównie na pogórzu i w górach, przechodząc też w niebezpieczny opady marznący.
Prognoza zasięgu śnieżycy wielkoskalowej – 7 stycznia 2024 r. o godzinie 00 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Wyż baryczny przyniesie spore spadki temperatury w masie arktycznej
Do ostatniej chwili wahał się w prognozach modeli zasięg i wysokość opadów śniegu w pierwszy weekend stycznia na obszarze Polski. Wynika to z faktu, że nad Skandynawią znajduje się wyż, który umacnia się w mroźnym powietrzu i sięga coraz głębiej w głąb naszego kraju. W ten sposób, blokując przemieszczanie się opadów zimowych na większe terytorium Polski. Z tego też powodu do niedzieli napada najwięcej śniegu w pasie południowym, południowo – wschodnim i częściowo wschodnim. Na koniec tygodnia strefa ciepłego frontu zostanie całkowicie odsunięta za naszą wschodnią granice państwową. Zacznie oddziaływać na pogodę w coraz większym stopniu mroźny wyż znad północnej części Europy.
Prognoza pola ciśnienia na 7 stycznia 2024, 00Z dla Europy i obszarów przyległych według ECMWF
Z prognoz wynika, że akumulacja opadów zimowych nie powinna przekroczyć 10-25 cm. Do jutra najwięcej śniegu spadnie w pasie od Opolszczyzny aż po południowe rejony woj. lubelskiego. Największa suma w obszarach górskich. Śnieżna i mroźna zima utrzyma się także na północy i północnym – wschodzie, gdzie już leży całkiem pokaźna pokrywa śnieżna.
Prognoza ciśnienia na 8 stycznia 2024, 00Z dla Europy i obszarów przyległych według ECMWF
Siarczysty mróz w predykcjach modeli numerycznych na przełomie 1 i 2 dekady stycznia 2024 r., potem zrobi się cieplej
Najnowsze prognozy zakładają, że najzimniejszy okres w pierwszej połowie stycznia przypadnie na okres od 7-10 stycznia 2024 r. nocami i w godzinach porannych. Szczególnie duże ujemne odchylenie temperatury od normy wieloletniej będzie w okresie od 8-10 stycznia 2024 r. Wówczas w obszarach, gdzie zalega pokrywa śnieżna i dojdzie do rozpogodzeń w zasięgu klina wyżu znad Skandynawii, wystąpi silna radiacja ciepła nad śniegiem. Obszarem źródłowym masy, która znajdzie się na przełomie 1 i 2 dekady stycznia nad Polską będą rejony Skandynawii i Federacji Rosyjskiej. Na szczęście u nas spadki okażą się mniejsze niż na obszarze Półwyspu Fennoskandzkiego i Rosji, gdzie temperatura spada do nawet 45°C/-40°C. Jednak i tak temperatura w Polsce może spaść do około -26/-16°C, wliczając w to pomiary nad samą pokrywą śnieżną.
Predykcja temperatury na wysokości 2 m według modelu ICON EU na 8 stycznia 2024 r. 06 UTC
Wstępna prognoza temperatury na wysokości 2 metrów – 9 stycznia 2024 r. 06 UTC według modelu ICON dla Polski
Prognoza temperatury powietrza na wysokości 2 m – 10 stycznia 2024 r. 06 UTC według modelu ICON dla Polski
Źródło: Fanipogody.pl, IMGW