Niż baryczny o imieniu Zelda zepsuje pogodę w Polsce. Czekają nas ulewne opady deszczu i silny wiatr w naszej części Europy. Oczekiwane są obfite opady wielkoskalowe we wschodniej połowie kraju.
Niż baryczny Zelda może przynieść silne ulewy wzdłuż województw wschodnich
Pierwsza dekada lipca zapisuje się w Polsce z temperaturą miejscami poniżej normy szczególnie na zachodzie kraju. W wielu regionach temperatura jest w normie, a na krańcach wschodnich lekko powyżej średniej wieloletniej. Niestety na przełomie 1 i 2 dekady lipca wkroczyliśmy w chłodniejszy okres synoptyczny, kiedy to temperatura w kraju jest znacznie poniżej normy wieloletniej. Płynie do nas chłodna, wilgotna i chwiejna masa pochodzenia polarno morskiego. W tym powietrzu z powodzeniem rozwijają się chmury kłębiaste, przynosząc opady, miejscami gradu. Niektóre z nich wypiętrzają się na tyle wysoko, że generują wyładowania atmosferyczne. W środkowej i górnej troposferze zaznacza się ośrodek górnego niżu, który jest wyrażony jako środkowo-troposferyczna kropla chłodu w polu obniżonego geopotencjału. Odczucie chłodu potęguje wiatr z sektora zachodniego i północno-zachodniego. Wyraźnie nasila się on w czasie przechodzenia formacji konwekcyjnych. Porywy wiatru potrafią sięgać nawet 50-70 km/h.
Prognozowana akumulacja opadów według modelu GFS na okres od 11.07.2022, 12Z do 13.07.2022, 18 UTC
Zmienna pogoda i wpływ niżu barycznego
Z prognoz numerycznych wynika, że to nie koniec dynamicznej pogody w Polsce, gdyż w stronę naszej części Europy zbliża się niż o nazwie Zelda. Centrum wiru niżowego znajdzie się nad Białorusią. Szczególnie intensywne opady atmosferyczne są prognozowane przez modele numeryczne od dłuższego czasu w pasie od Mazur, Suwalszczyzny, Podlasia oraz częściowo wschodniego Mazowsza aż po Lubelszczyznę i częściowo Podkarpacie. Wysokość opadów w zasięgu wiru niżowego wynieść może do 20-60 mm. Nie można jednak wykluczyć, że miejscami akumulacja opadów okaże się wyższa od prognozowanej przez większość modeli, nawet do 70-80 mm. Szczególnie miejscami na północnym-wschodzie. Może to doprowadzić do lokalnych podtopień.
Sytuacja synoptyczna na 12.07.2022, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
We wtorek i środę ośrodek górnego niżu nie będzie wpływał już na przebieg warunków pogodowych w Polsce. Warunki pogodowe szczególnie nieprzyjemne mają być na wschodzie, gdzie zaznaczy się wpływ płytkiego niżu barycznego znad Białorusi. Początkowo zacznie padać na północnym-wschodzie naszego kraju. Następnie obejmą kolejne województwa wzdłuż wschodniej granicy państwowej.
Wstępna prognoza wysokości opadów atmosferycznych do 13 lipca 2022, 18 UTC dla Polski według ECMWF
Silne ulewy dadzą się we znaki we wtorek i w nocy z wtorku na środę. Pojutrze poprawa pogody
Niestety jak to bywa z opadami ze wschodu, nawet na kilkanaście/kilkadziesiąt godzin nie można być pewnym wysokości oraz natężenia opadów atmosferycznych. Nie do końca wiadomo, gdzie ulokuje się płytki niż baryczny. Mała ilość danych ze stacji synoptycznych i aerologicznych przekłada się często na dużą niedokładność prognoz numerycznych. Informacje te zasilają modele numeryczne, umożliwiając prognozowanie pogody z pewnym wyprzedzeniem czasowym. Praktycznie zawsze, gdy na pogodę wpływają ośrodki niżowe ulokowane na wschód od Polski, obserwujemy duże rozbieżności w wyliczeniach modeli numerycznych. Jesienią i zimą natomiast obserwujemy przy cyrkulacji wschodniej, północno-wschodniej i południowo-wschodniej problemy z oszacowaniem wielkości zachmurzenia niskiego, dlatego też często prognozy temperatury są nietrafione. Najlepiej w tym przypadku radzi sobie model UMPL 4 km liczony w ICM UW, ale i on nie jest bezbłędny i błędy bywają zaskakująco duże.
Niż baryczny i opady głównie wielkoskalowe. Prognozowana suma opadów przez model ICON-EU do 13 lipca 2022, 18 UTC
Z prognoz modeli pogodowych wynika, że płytki niż Zelda siłą odśrodkową skieruje do Polski opady atmosferyczne. Głównie o charakterze wielkoskalowym. Ponadto ulokowanie niżu na wschód od naszego kraju i wyżu na zachód sprzyjać ma napływowi chłodnej masy powietrza. Chociaż ocieplenie zaczniemy obserwować w dzielnicach zachodnich we wtorek, gdzie zaznaczy się cieplejszy strumień powietrza polarno morskiego. Wschód pozostanie w znacznie chłodniejszej masie. Nie można jednak wykluczyć, że strefa opadów będzie związana z okludującym się układem frontów atmosferycznych i przez dłuższy czas zaznaczać może się nad dzielnicami wschodnimi. Położenie opadów można śledzić na radarach.
Niż baryczny i silny wiatr. Wyliczane porywy wiatru na okres od 11.07.2022, 00Z do 12.07.2022, 18 UTC według ECMWF
Podział w pogodzie na chłodniejszy wschód, północny-wschód i cieplejszy zachód Polski
Należy dodać, że jutro tym samym czasie na samych krańcach północno – wschodnich i wschodnich zanotujemy raptem 14 °C/18 °C. Aczkolwiek wpływ szybko nasilającego się wiatru (spodziewane porywy na północnym – wschodzie oraz wschodzie o prędkości nawet do 60-80 km/h). Skutecznie spotęgują odczucie chłodu. Wiać ma głównie z sektora północno-zachodniego, okresami nawet z północy.
Porywy wiatru na peryferiach niżu na dzień 13.07.2022, 00 UTC według ECMWF
Cieplej i ze stabilnymi warunkami pogodowymi oraz większą porcją słońca będzie na zachodzie i częściowo północy. Gdzie miejscami zdarzy się nawet dzień gorący z temperaturą do 22 °C/26 °C.
Prognozowana temperatura na 12.07.2022, 15 UTC według ECMWF
Coraz więcej wskazuje, że na poprawę warunków pogodowych mamy szanse liczyć od połowy bieżącego tygodnia. Kiedy to odsunie się na wschód i wypełni niż baryczny o imieniu ZELDA. Zaczniemy obserwować wyraźny wzrost temperatury z możliwym upałem nawet na zachodzie. Wygląda jednak na to, że główna fala upałów przypadnie na przełom 2 i 3 dekady lipca. Kiedy to powinien napłynąć główny strumień powietrza pochodzenia zwrotnikowego z Afryki.