Ochłodzenie w Polsce. 14-18 stopni. Kiedy ciepło wróci do kraju?

Przez kraj przeszedł front atmosferyczny. Za frontem do Polski spływać zaczęło znacznie chłodniejsze powietrze polarnomorskie. Skutkuje to spadkiem temperatury w Polsce. We wpisie sprawdzimy jak długie ochłodzenie przed nami i kiedy w Polsce znów zrobi się bardzo ciepło.

Przeszły silne burze, nadeszło ochłodzenie

Wczorajszy dzień przyniósł silne burze nad Polską. Kto śledzi naszą stronę ten wie, że od rana prowadziliśmy dla Was relację na żywo. Podczas naszej wczorajszej pracy w pewnym momencie zrobiło się groźnie. Podczas działań terenowych znaleźliśmy się wprost pod rdzeniem superkomórki burzowej, która uderzyła w Lublin. Gradobicie przeżyte w samochodzie, na otwartej przestrzeni, to nic fajnego. Po przejściu tej silnej burzy, na pobliskich polach zrobiło się biało od gradu, a ochłodzenie sięgało kilkunastu stopni w zaledwie kilkanaście minut.

Ochłodzenie wczoraj nad Polską

Zresztą ochłodzenie, które przeżyliśmy wczoraj osobiście na otwartej przestrzeni doskonale widać na powyższej mapie temperatury za wczorajsze popołudnie. Podczas, gdy przed frontem temperatura osiągała 28 stopni, po przejściu burz, po kilkunastu minutach słupki rtęci wskazywały już raptem stopni kilkanaście.

Ochłodzenie również we wtorek 14 czerwca

Tak jak wspominałem wyżej, po przejściu aktywnego frontu burzowego do Polski spłynęły znacznie chłodniejsze masy powietrza. W związku z tym temperatury w dniu dzisiejszym będą dużo niższe niż na przykład wczoraj przed południem na wschodzie kraju.

Ochłodzenie nad Polską również we wtorek 14 czerwca

Słupki rtęci mogą osiągnąć dwudziestki wyłącznie na południowym zachodzie. Na pozostałych krańcach Polski Południowej do 18 stopni Celsjusza. Pas centralny kraju od Pomorza Zachodniego, przez centrum po lubelskie to 16-18 kresek powyżej zera. Najchłodniej na północnym wschodzie, zaledwie 14-16 stopni. Na krańcach północnych Polski możliwy jest również deszcz w dniu dzisiejszym. Ochłodzenie nie potrwa długo. Już w dniu jutrzejszym do kraju napływać zacznie cieplejsze powietrze. Temperatury powędrują w górę. Jeszcze wczoraj długi weekend zapowiadał się fantastycznie i ciepło. Zobaczmy jak wygląda to w dzisiejszych aktualizacjach modeli.

Coraz cieplej w drugiej części tygodnia

Do obserwacji temperatur jakie czekają nas w kolejnych dniach obecnego tygodnia oraz w przyszły weekend posłużę się animacją map z prognozami temperatury. Mapy pochodzą z serwisu wxcharts.com. Model numeryczny to europejski ECMWF.

Jeszcze w dniu dzisiejszym temperatury odzwierciedlają spływ chłodnych mas powietrza do kraju. Jednak już od środy, od zachodu będzie robiło się cieplej. Ponieważ z południowego zachodu napływać zaczną ciepłe masy powietrza, do kraju wrócą przyjemne, letnie temperatury. Widać więc, że ochłodzenie będzie krótkotrwałe. Już w środę na południowym zachodzie termometry wskazywać mogą nawet 25 stopni Celsjusza. Bardzo ciekawa sytuacja pogodowa zapowiada się na weekend. Do kraju napłynie gorąca, zwrotnikowa masa powietrza. W sobotę i w niedzielę może pojawić się upał. Jednak w niedzielę przez kraj przechodzić ma aktywny front atmosferyczny. Przeniesie kolejne ochłodzenie, ale prawdopodobnie również kolejne silne nawałnice.

Kolejne gwałtowne ochłodzenie w weekend

Widać tu bardzo duży kontrast temperatury. Podobnie jak w poniedziałek, podczas gdy na Podkarpaciu słupki rtęci będą blisko trzydziestek, w centrum Polski już o kilkanaście stopni mniej. Oby tylko kolejne ochłodzenie, nie przyniosło burz tak gwałtownych, jak choćby tak, która przetoczyła się wczoraj nad Lublinem i okolicami.