W środkowych warstwach troposfery widoczna jest rozległa górna zatoka niżowa wypełniona arktycznym chłodem, która rozciąga się od rejonów biegunowych przez Skandynawię, ale także m.in Polskę i Niemcy, sięgając aż rejonu Tunezji. Nasz kraj będzie w najbliższych kilkudziesięciu godzinach w strefie frontów atmosferycznych i układów niskiego ciśnienia z nim związanych. Czekają nas intensywne opady deszczu, punktowo spadnie śnieg, możliwe burze.
We wschodniej części wspomnianej zatoki znajduje się strefa pofalowanego frontu atmosferycznego, która w dzień będzie się zaznaczać na południowo-wschodnią Polską. Do rozwoju dobrze wyrażonej zatoki i dolnego niżu dojdzie także na południowym zachodzie, a po południu w centrum i na północnym wschodzie Polski. Początkowo napływać będzie chłodne powietrze pochodzenia arktycznego, w związku z falowaniem frontu, nad południową, południowo-wschodnią i wschodnią Polskę napłynie ciepłe powietrze polarne morskie – opisuje Szymon Ogórek z IMGW-PIB.
Niskie ryzyko burz będzie w Bieszczadach i na południowym-zachodzie Polski.
Już za parę godzin zaburzenie falowe znad Łużyc i Brandenburgii nasuwać się będzie nad nasze Łużyce i Ziemię Lubuską prowadząc jednostajne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a w Sudetach także śniegu, postępujące w ogólnym kierunku na północnym i północno-wschodnim i jutrzejszego rana wychodzące nad Obwód Kaliningradzki i Litwę. Dzisiaj i w nocy kraj nasz będzie podzielony na trzy strefy pogodowe z całkowitym zachmurzeniem i wspomnianymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem w pasie od Łużyc i Ziemi Lubuskiej w kierunku Zatoki Gdańskiej, gdzie pod grubymi chmurami i występującymi opadami temperatura w dzień zawierać się będzie w przedziale 9, 10 stopni, ale nocą po ustąpieniu opadów i przy dużych rozpogodzeniach i adwekcji chłodu znad zachodniego Bałtyku, na Pomorzu i w północnej Wielkopolsce niewykluczone jest zejście temperatury nieznacznie poniżej zera.
Na pozostałym obszarze kraju z wyjątkiem Karpat i Podkarpacia, gdzie zalegać będzie wczorajszy front z uaktywniającymi się przejściowo opadami deszczu, przy utrzymującym się południowo zachodnim przepływie powietrza znacznie cieplej, tutaj temperatura od 14 do nawet 16 stopni i słońce przez chmury. Nocą obie strefy zachmurzenia będą łączyć się ze sobą, opady deszczu, a w Karpatach deszczu ze śniegiem i śniegu obejmować będą Małopolskę, Podkarpacie i Lubelszczyznę, utrzymujące się jeszcze jutro przez cały dzień z powolną tendencją do ustępowania nad Ukrainę i Białoruś.
Jutro przy północnym wietrze i napływie chłodnego powietrza znacznie chłodniej, nocą przy dużych rozpogodzeniach spodziewane są przymrozki do minus 3 stopni w obszarze od południowych Kaszub, Żuław, Warmii i Mazur aż po Wielkopolskę i zachodnie Mazowsze.
Trwa majowe ochłodzenie, ale występujące opady deszczu znacznie poprawiają bilans wody w glebie, co po długo trwającym okresie bez opadów (około półtora miesiąca), jest ze wszech miar pożądane – opisuje sytuacje w kolejnych godzinach synoptyk ICM-UW, Ryszard Olędzki
IMGW-PIB ostrzeżenia
Obszar ostrzeżeń IMGW-PIB, na północy są to ostrzeżenia przed przymrozkami, natomiast na południu przed intensywnymi opadami deszczu.
Krańce województwa dolnośląskiego
Ostrzeżenia meteorologiczne: Opady śniegu
stopień: 1
prawdopodobieństwo: 80%
Przebieg:
W górach powyżej 600 m n.p.m. prognozuje się wystąpienie opadów śniegu,
miejscami powodujących przyrost pokrywy śnieżnej od 5 cm do 10 cm.
Uwagi: Brak.
Ostrzeżenie 33/2019
Ważne:
Od: 2019-05-04 18:00
Do: 2019-05-05 03:00
synoptyk IMGW-PIB: Piotr Mańczak
Intensywne opady śniegu spodziewane są również na południ Polski, zwłaszcza powyżej 800 m n.p.m. najbliższej nocy i jutro w ciągu dnia. Przybędzie nawet kilkadziesiąt centymetrów śniegu w górach.
Prognoza na noc 4 maja 2019 r. (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na na niedzielę (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na 6 maja 2019 r. (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na 7 maja 2019 r. (IMGW-PIB)
