Niedziela przyniosła gwałtowne burze w naszej części Europy. Zjawiska burzowe przeszły przez południe i centrum oraz północ kraju. Większość prognoz modeli numerycznych sugeruje, że poniedziałek ponownie w naszej części Starego Kontynentu przyniesie silne burze.
W poniedziałek Polska znajdzie się w rozległym obszarze obniżonego ciśnienia, w strefie falującego frontu chłodnego. Wzdłuż pofalowanego frontu przemieszczać będzie się niewielki niż, który wspomóc może rozwój burz. Tuż za frontem zacznie napływać chłodniejsza masa powietrza.
Najgroźniejszych burz należy spodziewać się po godzinie 15 w poniedziałek. Wysoka aktywność burzowa może utrzymać się do późnego wieczora, następnie burze zaczną opuszczać nasz kraj, jak i też zanikać.
Sytuacja synoptyczna na dzień 5.10.2020. 12 UTC
Niedziela przyniosła silne burze. Przez centrum i północ kraju przeszedł mezoskalowy układ konwekcyjny. Wiatr powodował szkody, natomiast intensywne opady deszczu zalania. Miejscami padał również grad.
Prognozowana energia dostępna drogą konwekcyjną na poniedziałek w naszej części Europy przez wybrane modele numeryczne.
Prognozowana temperatura powietrza na dzień 5.10.2020 w najcieplejszym momencie dnia.
Pierwsze burze mogą powstać już około południa. Niewykluczone, że miejscami przybiorą one formę superkomórek burzowych, a w dojrzałej fazie nawet mezoskalowego układu konwekcyjnego z linią szkwału.
Prognoza zachmurzenia, opadów i burz na poniedziałek. Na różowo zaznaczono prawdopodobny obszar burz.
W poniedziałek najgroźniejsze burze są w centrum Polski, ale także na Kujawach i Wielkopolsce. Grzmieć może również na Pomorzu i Warmii oraz Mazurach.
Burze niewykluczone są także w woj. śląskim i małopolskim. Grzmieć może również na Ziemi i Świętokrzyskiej oraz Lubelszczyźnie, zwłaszcza w drugiej części dnia i pod wieczór.
Gwałtowne burze są prawdopodobne także na Podlasiu i Suwalszczyźnie. Szczególnie groźnie może być na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu oraz Kujawach i Warmii oraz Mazurach, gdzie możliwe jest uformowanie się mezoskalowego układu konwekcyjnego z linią szkwału. Porywy wiatru powyżej 90 km/h są możliwe na trasie burz. Ponadto towarzyszyć będzie im grad i intensywne opady deszczu. Najbardziej rozbudowane w pionie chmury Cumulonimbus będą wykazywać się znaczną aktywnością elektryczną.
Burzowa aura utrzyma się jeszcze późnym wieczorem, bądź w pierwszej części nocy. W drugiej części nocy burze zanikną, bądź oddalą się w kierunku państw bałtyckich znad województw północnych naszego kraju.
BIEŻĄCE POŁOŻENIE OPADÓW I BURZ TUTAJ