Pogoda na 30 maja 2020 dla Polski. Uderzy czarnomorski niż. Silne ulewy, burze mało prawdopodobne

Dziś Polska północno-zachodnia znajduje się na skraju wyżu „STEFFEN” z centrum nad Skandynawią. Pozostały obszar naszego kraju będzie pod wpływem niżu z rodowodem czarnomorskim o imieniu „ISOLDE” z centrum na pograniczu Białorusi oraz Ukrainy. Do wschodniej części kraju dotrze front okluzji. Znajdujemy się w masie polarno-morskiej, która uległa znacznemu przetransformowaniu. Ciśnienie atmosferyczne będzie spadać.

Sytuacja synoptyczna dzień 30.05.2020. 12 UTC\

W pierwszy dzień weekendu na północnym-zachodzie i zachodzie kraju zachmurzenie małe, okresowo i miejscami umiarkowane. Na pozostałym obszarze Polski duże, w wielu miejscach całkowite. Prognozowane są na dużym obszarze naszego kraju opady deszczu.

Głównie na Podlasiu, Mazowszu i Lubelszczyźnie występować będą chmury warstwowe. Nie wystąpią rozpogodzenia,, tam też prognozowane są intensywne opady deszczu. Największa akumulacja opadu jest spodziewana w woj. lubelskim do 20 mm.

W Tatrach prognozowane są w sobotę opady śniegu. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie od 5 cm do 10 cm.

Termometry pokażą od 12°C na Lubelszczyźnie, nieco cieplej ma być w centrum, gdzie termometry wskażą 16°C, do 19°C w woj. warmińsko-mazurskim. Na obszarach podgórskich do 9°C. Wiatr na ogół umiarkowany, okresami dość silny, porywisty, z kierunków północnych. W Karpatach i na Lubelszczyźnie porywy wiatru do 65 km/h. W Tatrach zawieje i zamiecie śnieżne – informuje Grażyna Dąbrowska, synoptyk z IMGW-PIB.

Prognozowana temperatura w najcieplejszym momencie dnia w sobotę.

Prognozowane zachmurzenie i obszar opadów w sobotę na obszarze Polski.

Prognozowane sumy opadów do godzin wieczornych w sobotę na obszarze Polski. Szczególnie intensywne opady deszczu wystąpią na wschodzie, w centrum i południu kraju podczas nadchodzącej nocy.