Pogoda na czwartek 2 czerwca. Jednodniowe ochłodzenie

Czwartek będzie dość ciekawym dniem w pogodzie nad Polską. Z jednej strony za nami dwa coraz cieplejsze dni. Przed nami silne ocieplenie w weekend i w pierwszych dniach kolejnego tygodnia. Tymczasem pogoda na czwartek będzie… niezdecydowana. Zrobi się delikatnie chłodniej. Na wschodzie i północy znów pojawią się opady.

Pogoda na czwartek 2 czerwca. Jesteśmy pod wpływem niżu z północy

Nadal znajdujemy się pod wpływem niżu z północy Europy. Dziś mieliśmy do czynienia z burzową aurą. Przez kraj przewędrował front chłodny, ściągając do Polski nieco chłodniejsze masy powietrza. Sytuacja ta potrwa zaledwie kilkanaście godzin. Jeszcze przed weekendem tuż za wschodnią granicą kraju rozbuduje się wyż, który przyniesie znaczną poprawę aury na kilkadziesiąt godzin. To nas jednak dotyczyło będzie dopiero w piątek. Wróćmy do pogody na jutrzejszy dzień.

Pogoda na czwartek. Opady nadal możliwe na wschodzie i północy

Północ kraju znajduje się pod wpływem niżu znad Skandynawii. Na pogodę na wschodzie w czwartek wpływał będzie jeszcze front atmosferyczny. I to właśnie w tych regionach pogoda na czwartek przyniesie opady deszczu.

Opady na czwartek 2 czerwca. Opady nad częścią Polski

Powyżej mapa z prognozą opadów na czwartkowe popołudnie wg. modelu SWISS-HD (źródło). Model potwierdza to co napisałem powyżej. Opadów spodziewamy się na wschodzie i północy Polski. Będą to opady deszczu o charakterze przelotnym. Lokalnie, około południa i wczesnym popołudniem pojawić mogą się burze. Jednak nie powinny być to silne zjawiska niosące zagrożenie. Burze, jeśli nawet pojawią się, to w formie lepiej wypiętrzonych (ale wciąż nie silnych) komórek konwekcyjnych dających do kilku wyładowań atmosferycznych. W przypadku powstania komórki burzowej liczyć możemy się z silnymi, krótkotrwałymi opadami deszczu i nieco silniejszymi porywami wiatru. Przypomnę, że dotyczy to jednak wyłącznie wschodu i północy Polski. Zobacz również: Silne gradobicia w Bułgarii i Rumunii

Ocieplenie coraz bliżej Polski

Przez kraj przewędrował wczoraj front atmosferyczny o charakterze chłodnym. Na kilkanaście godzin, za frontem spłynęło do kraju nieco chłodniejsze powietrze. Pogoda na czwartek nie przyniesie bardzo silnego ochłodzenia. Będzie kilka stopni chłodniej niż w środę. Jednak jest to chwilowe „załamanie” trendu wzrostu temperatury. Patrząc na prognozy choćby na weekend, w czwartek będzie nad Polską nieco chłodniej.

Lekkie ochłodzenie. Temperatury w czwartek 2 czerwca w Polsce

Na powyższej grafice z prognozą temperatury widać, że nie będzie to silne ochłodzenie. Gorące powietrze zostanie wypchnięte przez front na wschód od Polski (widać to po temperaturach na Ukrainie). W większości regionów naszego kraju słupki rtęci nie pokażą w czwartek poziomu dwudziestu stopni. Najcieplej (właśnie tuż przed dwudziestką) na południu Polski. W regionach centralnych w okolicach 16 kresek powyżej zera. Najniższe temperatury pogoda na czwartek przyniesie mieszkańcom Polski Północnej. Tutaj zaledwie w okolicach 12-15 stopni Celsjusza. Nad samym morzem pojawi się wiatr wiejący z prędkością do 50 km/h. Na pozostałym obszarze kraju wiatr wiał będzie zdecydowanie słabiej. Na południu będzie praktycznie nieodczuwalny. Ciśnienie atmosferyczne zacznie rosnąć. W czwartek po południu wskazania barometrów przekroczą 1020 hPa.