Pogoda na czwartek 6 stycznia 2022. Mróz wraca do Polski

Przez Polskę przeszedł chłodny front atmosferyczny przynosząc nie tylko opady deszczu. Za frontem do kraju spływać zaczęło chłodne powietrze z północy. Pogoda na czwartek to pierwsze dzień od końcówki grudnia, gdy w Polsce temperatury utrzymają się poniżej zera nawet w dzień. Nie wszędzie, ale jednak. To w czwartek również pojawią się pierwsze od kilku dni opady śniegu. Tego dnia będą one miały jeszcze charakter przelotny, lecz wg. prognoz to wstęp do większych opadów. W najbliższych dniach nie wyklucza się silniejszego ataku zimy w Polsce. Wróćmy jednak do prognozy pogody na czwartek.

Ochłodzenie w Polsce. Wraca mróz

Dobrze, że Trzej Królowie nie muszą wędrować w czwartek przez nasz kraj. Zmarzliby, gdyż w czwartek do kraju powracają ujemne temperatury powietrza. Lekki mróz nieśmiało pojawi się już w nocy z środy na czwartek. Jednak w regionach południowych w czwartkowy dzień mróz utrzyma się praktycznie przez całą dobę.

Mróz w Polsce w czwartek 6 stycznia

W godzinach popołudniowych ujemne temperatury zaczną obejmować już cały kraju. W nocy poniżej zera będzie już w całej Polsce. Nie będzie to jednak mróz silny. Słupki rtęci w czwartkowy dzień nie spadną poniżej -2 stopni Celsjusza. Chłodniej może być w Tatrach.

Pogoda na czwartek to powrót śniegu do kraju

Tak jak wspomniałem, za frontem atmosferycznym do kraju spływać zaczęło chłodne powietrze z północy. Powietrze to jest dość chwiejne, przez co powstawały będą chmury kłębiaste. I to właśnie z opadami z chmur kłębiastych będziemy mieli dziś do czynienia. Najwięcej chmur w północnej części kraju. Wzdłuż linii brzegowej Bałtyku za sprawą efektu jeziora lokalnie przechodzić mogą dość silne śnieżyce. W kolejnych godzinach chmury kłębiaste będą powstawały również bliżej centrum kraju. Poniżej prognoza opadów na czwartek 6 stycznia dla Polski wg. SWISS-HD (źródło)

Pogoda na czwartek. Opady śniegu w Polsce

Niestety, pogoda na czwartek może przynieść w kraju opady marznące. Jednak ryzyko ich wystąpienie jest niskie. Powodem tego jest fakt, że to chłodne powietrze spływało będzie nad cieplejsze regiony. Większe ryzyko opadów marznących następuje wtedy gdy to deszcz zaczyna padać nad mocno wyziębionym silnym mrozem terenem. Czwartek przyniesie odczuwalny wiatr w kraju. Praktycznie w całej Polsce porywy wiatru sięgać dziś mogą 50-60 km/h. Będzie to wiatr nieprzyjemny, wiejący z kierunków północnych. Jednak pogoda na czwartek to nie tylko złe wieści. Z tych dobrych informacji pogodowych napiszę, że czeka nas duży wzrost ciśnienia atmosferycznego. Powoli dostawali będziemy się pod wpływ ośrodka wysokiego ciśnienia. Jeszcze w czwartek rano ciśnienie to nieco ponad 1000 hPa. W piątek nad ranem ciśnienie atmosferyczne wynosiło będzie już 1020 hPa.