Pogoda na sobotę 8 stycznia 2022. Śnieżyca w części kraju

Piątek był dniem, podczas którego dostaliśmy się pod wpływ wyżu. Ośrodek ciśnienia z południa Europy zapewnił nam więcej pogodnego nieba i chwil ze słońcem. W kraju zrobiło się również chłodniej. To początek silniejszego ochłodzenie, które przyniesie mróz nawet do -20 stopni na wschodzie kraju i w górach. Pogoda na sobotę jeszcze takiego chłodu nie przyniesie. Jednak przyniesie śnieżycę, która lokalnie może być intensywna. Zapraszam na prognozę pogody na 8 stycznia 2022.

Pogoda na sobotę 8 stycznia. Sytuacja baryczna nad Europą

Zaczynamy tradycyjnie od mapy barycznej Europy, aby wiedzieć jak wygląda sytuacja z ośrodkami barycznymi w regionie. Na południu kontynentu rozbudował się wyż, który w piątek przynosił nam dobrą pogodę. Zmianą w prognozach jest coraz silniejszy wyż na wschodzie kontynentu, który stanowił będzie niejaką blokadę dla niżów atlantyckich, by te nie docierały zbyt daleko w głąb Europy Centralnej i Wschodniej. W sobotę jeszcze ta blokada nie zadziała idealnie, gdyż przez północną część kraju przechodził będzie zokludowany front atmosferyczny przynosząc liczne opady śniegu.

Pogoda na sobotę. Śnieżyca w części Polski

W sobotę to nie będzie tak, że cały kraj znajdzie się pod wpływem wyżu z południa. Nie będzie również tak, że opady śniegu pojawią się w całym kraju. Polska zostanie pogodowo podzielona na dwie strefy. Północna połówka kraju znajdzie się pod wpływem frontu okluzji. Na południu wpływ na pogodę nadal będzie miał wyż. W związku z przechodzeniem frontu atmosferycznego na północy spodziewamy się opadów.

Pogoda na sobotę 8 stycznia. Śnieżyca na północy kraju

Powyżej prognoza opadów na sobotnie przedpołudnie dla Polski (źródło mapy). Widać tutaj rozległą strefę opadów śniegu, która w godzinach porannych obejmie regiony Warmii, Pomorza, czy Kujaw. We wcześniejszych godzinach opady przechodziły będą również przez Pomorze Zachodnie, czy północ Wielkopolski. Tutaj jednak w skutek minimalnie dodatnich temperatur nie można wykluczyć pojawienia się opadów marznących. Do wieczora główna strefa opadów dojdzie na Podlasie i Mazury. Na północnym zachodzie w arktycznej, chwiejnej masie powietrza rozwijać zaczną się chmury kłębiaste przynoszące krótkotrwałe, lokalne śnieżyce. Bez opadów do końca soboty w południowych i południowo wschodnich regionach. Z wykluczeniem gór, gdzie opady śniegu nadal mogą się pojawiać.

Coraz chłodniej w kraju

Sobota będzie pierwszym z kilu najbliższych dni, gdzie mróz na wschodzie będzie całodobowy. Jeszcze w pierwszy dzień weekendu, nie będzie to w dzień mróz silny. Jednak słupki rtęci na wschodzie w najcieplejszym momencie dnia nie powinny na wschodzie przekroczyć zera. Jeśli już to minimalnie i na bardzo krótki okres. Sobota będzie również dniem, podczas którego na zachodzie kraju ujrzymy na termometrach dodatnie temperatury. Kolejne kilka dni przyniesie już w Polsce silniejsze ochłodzenie.

Pogoda na sobotę. Całodobowy mróz na wschodzie

Po południu i pod wieczór temperatura w całym kraju dość szybko zacznie spadać. Noc z soboty na niedzielę przyniesie już dość silne spadki temperatury w kraju. Pogoda na sobotę nie przyniesie silniejszych porywów wiatru w kraju. Odczuwalny wiatr pojawi się na zachodzie kraju, jednak będą to porywy tylko do 30-40 km/h. To żaden wiatr w porównaniu do potężnej wichury jaką obserwujemy obecnie na Atlantyku na zachód od Europy. Z pozostałych regionów odczuwalny wiatr pojawi się tylko w górach (wysoko w górach wiatr będzie mocniejszy). Na wschodzie i w centrum kraju sobota będzie praktycznie bezwietrzna. Ciśnienie atmosferyczne powoli spada, by w nocy z soboty na niedzielę osiągnąć poziom 1010 hPa.