Pogoda oszaleje. Wybuch ciepła, a później mróz. Od +16 do -6 stopni w Polsce

Przed nami bardzo ciekawy okres synoptyczny. Pogoda w najbliższych dniach oszaleje. W najbliższych dniach temperatury powędrują w górę, bo później runąć w dół. Wiosna co prawda mrugnie do nas okiem, jednak zima wcale nie zamierza poddawać się bez walki. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na najbliższe dni.

Pogoda oszaleje. Wybuch wiosny w Polsce

W nasz region zbliża się niż. Wraz z niżem do Polski dotrze front atmosferyczny o charakterze ciepłym. W piątek 16 lutego front znajdzie się na północy kraju.

Front ciepły. Pogoda przyniesie powiew wiosny
Pogoda przyniesie podmuch wiosny. Front ciepły w piątek w regionie

Przed frontem do kraju napłynie bardzo ciepłe powietrze z regionów południowych. Na południowym wschodzie Europy zalega już powietrze zwrotnikowe, przynosząc temperatury znacznie powyżej 20 stopni Celsjusza. Te masy powietrza pogoda przyniesie również do nas. Oczywiście w nieco wychłodzonym stanie. Jednak temperatury w Polsce w najbliższych godzinach i tak będą bardzo wysokie. Wiosna zawita do Polski, jednak nie na długo. Na powyższej mapie widać, że front ciepły „goniony jest” przez front atmosferyczny o charakterze chłodnym. W związku z tym, po weekendzie spłyną do nas znacznie chłodniejsze masy powietrza.

Pogoda zepsuje się po weekendzie. Pojawią się opady. Temperatury powędrują w dół
Pogoda przyniesie ochłodzenie po weekendzie

Silne ochłodzenie potwierdza powyższa mapa z prognozą temperatury mas powietrza w wyższych partiach troposfery. Na północny wschód od Polski znajdzie się niż. Za nim z północy spływać będzie chłodne powietrze o charakterze arktycznym. Widzimy więc, że pogoda zafunduje nam w najbliższych dniach prawdziwy rollercoaster, jeśli chodzi o temperatury powietrza. Sprawdźmy szczegóły.

Pogoda jeszcze nas zaskoczy. Temperatury powędrują w dół

Wiemy już, że w Polsce zrobi się bardzo ciepło, by po weekendzie temperatury runęły w dół. Sprawdźmy teraz, jak dokładnie wyglądają prognozy temperatury na najbliższe dni.

Pogoda oszaleje. Temperatury z +16 na -6 stopni Celsjusza

Zdecydowanie, apogeum ciepła czeka nas w piątek. Tego dnia, blisko zachodnich granic Polski temperatury sięgać mogą 18-19 stopni Celsjusza. Bardzo ciepło zrobi się również w naszym kraju. Podczas gdy na zachodzie termometry wskazywać mogą nawet 15-16 stopni Celsjusza, na wschodzie, gdzie będzie „najchłodniej” temperatury prawdopodobnie przekroczą 10-11 stopni powyżej zera. W sobotę najcieplej będzie na południu kraju. W tych regionach pogoda przyniesie w sobotę wzrost temperatury do nawet 12-14 stopni Celsjusza. Najchłodniej na północy Polski, jednak tutaj również ciepło jak na luty. Termometry w weekend na północy kraju wskazywały będą w okolicach 5-7 stopni. W weekend nocami zaczną pojawiać się przymrozki. Spadki temperatury poniżej zera notowali będziemy na wschodzie i północy kraju. Początek nowego tygodnia przyniesie ochłodzenie już także za dnia. Na wschodzie kraju lekki mróz utrzymywać może się nawet przez całą dobę.

Mróz nocami pojawi się w przyszłym tygodniu w Polsce
Mróz nocami w kraju zrobi się silny

Jednak ochłodzenie nie potrwa długo. Już w okolicach środy do kraju powrócą temperatury przekraczające w dzień 10 stopni Celsjusza. Sam mróz na początku przyszłego tygodnia również nie jest wcale jeszcze całkiem pewny. Najnowsza aktualizacja GFS odsuwa chłodne masy powietrza poza nasze wschodnie granice. Europejski model ECMWF widzi co prawda lekki mróz na wschodzie kraju, ale nie powinien on być silniejszy niż -4 stopnie Celsjusza. Widzimy więc, że w najbliższym czasie pogoda w Polsce będzie, jeśli chodzi o temperatury całkiem niestabilna. Przeczytaj również: Atak zimy i śnieżyca w Polsce? Co mówią prognozy do końca lutego

Wracamy do cyrkulacji strefowej z zachodu

Środek tygodnia upłynął nam pod znakiem wyżowej, lokalnie słonecznej aury. Niestety, już w sobotę przez Polskę przemieszczał będzie się aktywny front atmosferyczny przynosząc opady deszczu. Piątek powinien być jeszcze pogodny i bez opadów, choć od zachodu zachmurzenie będzie rosło z każdą godziną.

Pogoda w sobotę przyniesie opady deszczu
Pogoda w sobotę przyniesie opady deszczu

Cyrkulacja strefowa to zjawisko, podczas którego nad dany obszar docierają kolejne niże. Pomiędzy wędrówkami niżów możliwe są okresy lepszej pogody, kiedy to obszar dostaje się pod krótkotrwały wpływ wyżu. Tak będzie również w weekend w Polsce. Pogoda w sobotę popsuje się za sprawę niżu i frontu z zachodu, ale już w niedzielę sytuacja zdecydowanie poprawi się. Nie na długo, ponieważ już w niedzielę wieczór z zachodu do Polski dotrze kolejna strefa frontowa, przynosząc opady. Deszcz padał będzie w kraju w poniedziałek. Na krańcach północno wschodnich padać może śnieg. Widzimy więc, że najbliższe dni upłyną nam pod znakiem mocno zmiennej pogody. Wiosna walczy z zimą w najlepsze, ta nie bardzo ma jeszcze chęć na całkowitą kapitulację.