Prognoza pogody na 16 dni. Uderzenie „gorąca” blisko Polski, będzie nawet 24°C, wcześniej opady i burze

Prognoza pogody na 16 dni. Silne ocieplenie blisko Polski, będzie nawet 24°C, wcześniej opady i burze. Sprawdźmy możliwy trend w pogodzie na ponad 2 tygodnie dla naszej części Europy.

Dokonała się istotna przebudowa pola barycznego nad Europejskim Obszarem Synoptycznym. Arktyczne powietrze zostało zastąpione dużo cieplejszym napływającym z zachodu i południowego zachodu. Jest to masa polarno morska o większej wilgotności i charakteryzująca się dużo wyższą temperaturą.

Wyż skandynawski w ciągu dwóch dni zmienił swoje miejsce. Pod koniec zeszłego tygodnia ulokowany był on nad Morzem Norweskim i Skandynawią, jednak pod naporem atlantyckiego niżu „PETER” przesunął się na południe.

Wczoraj ulokowany był on w rejonie Rumunii i Bałkanów, natomiast dzisiaj znajdzie się w rejonie Morza Czarnego.

Miejsce wyżu, który ściągał do Polski arktyczne powietrze z obszarów biegunowych zajął atlantycki niż z wilgotnymi frontami atmosferycznymi. We wtorek ulegający okluzji układ frontów atmosferycznych przemieszczał się przez Polskę, przynosząc wzrost zachmurzenia oraz opady atmosferyczne. Dodatkowo na głównym froncie doszło do zafalowania i uformował się niewielki niż, który przyniósł opady ostatniej w południowej, zachodniej oraz centralnej i wschodniej części Polski. Na Morzu Bałtyckim odnotowano burze, zagrzmiało również w rejonie Ustki.

Kolejne opady jednostajne zaczną wkraczać dziś od południa do naszego kraju, obejmując przeważający obszar RP podczas najbliższej nocy.

Pogoda. Środa deszczowa w wielu miejscach, kolejna fala na froncie da się we znaki

Dzisiaj Polska pozostanie w cyrkulacji strefowej o składowej nawet południowo zachodniej. Przelotne opady deszczu spodziewane są w wielu rejonach naszego kraju, szczególnie intensywne w nocy. Zasadniczy front leżeć będzie poza granicami RP, ale zafalowanie, jaki uformuje się na południe od Polski da się we znaki w nocy, przynosząc opady wielkoskalowe na sporym obszarze kraju. Na Morzu Bałtyckim niewykluczone burze w nocy.

Prognoza pogody na środę (IMGW PIB)

Prognoza pogody na noc (IMGW PIB)

Sytuacja synoptyczna na dzień 9 października 2019, 12 UTC

Sytuacja synoptyczna na dzień 10 października 2019, godzina 00 UTC

Prognozowany zasięg opadów według modelu SWISS HD, symulowane echa radarowe na środę i noc ze środy na czwartek

Godzina 8
Godzina 11 czasu lokalnego
14 czasu lokalnego
Godzina 17 czasu lokalnego
Godzina 20 czasu lokalnego
23 czasu lokalnego
2 w nocy ze środy na czwartek
5 nad ranem w czwartek

Pogoda. Czwartek deszczowy, ale niewykluczone są również burze głównie na północy oraz nad Morzem Bałtyckim

Dalej pozostaniemy w wilgotnym powietrzu polarnym o sporym potencjale chwiejności. Jeszcze w pierwszej części dnia opady wielkoskalowe zaznaczać mają się w dzielnicach centralnych oraz północno wschodnich. Z biegiem dnia, w obszarach rozpogodzeń tworzyć będą się chmury kłębiasto-deszczowe typu Cumulonimbus, przynoszące opady konwekcyjne a punktowo nawet wyładowania atmosferyczne. Zanikające dopiero pod koniec dnia, gdy skończy się operacja słoneczna.

Burze są przewidywane w czwartek głównie na północy oraz na Morzu Bałtyckim, ale lokalnie zagrzmieć może w całym kraju. Punktowo wystąpią opady krupy i drobnego gradu. W czasie przechodzenia chmur Cumulonimbus wiatr do 60 km/h.

Zjawiska burzowe są lokalne, dlatego niejednokrotnie zdarza się, że przez jedną miejscowość przejdzie burza, gdy w tym samym czasie kilka kilometrów dalej jest słonecznie. Obecny stan wiedzy nie pozwala przewidzieć dokładnie regionów, w których możliwe są burze.

Prognoza pogody na czwartek (IMGW PIB)

Sytuacja synoptyczna na dzień 10 października 2019, godzina 12 UTC

Prognozowane obszar opadów w czwartek przez model SWISS HD 4 km, symulowane echa radarowe

Godzina 7 w czwartek
Godzina 10 w czwartek
Godzina 13 w czwartek
Godzina 16 w czwartek
Godzina 19 w czwartek

Pogoda. W piątek kolejny układ frontów atmosferycznych przejdzie przez Polskę

W przeddzień weekendu przez Polskę przewędruje system frontów atmosferycznych, przynosząc opady głównie na zachodzie, północy oraz w centrum i północnym wschodzie. Opady ominą dzielnice południowe oraz woj. lubelskie oraz podkarpackie. Południe Polski znajdzie się w zasięgu wyżu z południa Europy.

Sytuacja synoptyczna na dzień 11 października 2019, 00 UTC

Sytuacja synoptyczna na dzień 11 października 2019, 12 UTC

Prognoza pogody na piątek (IMGW PIB)

Pogoda. W sobotę wyż z południa Europy zacznie przynosić poprawę pogody, ale opady możliwe są na północy kraju

Prognozy na sobotę uległy nieco zmianom. Przez nasz kraj przebiegać ma front atmosferyczny, psujący pogodę zwłaszcza na północy i w centrum oraz częściowo na zachodzie Polski. Złota polska jesień jest oczekiwana na południu, ale także na wschodzie i południowym zachodzie naszego kraju.

Sytuacja synoptyczna na dzień 12 października 2019, godzina 12 UTC

Prognozowany obszar opadów w sobotę według modelu GFS, opady wystąpią na północy i północnym wschodzie Polski

Układ omega nasuwać ma się z południa Europy, przynosząc w wielu regionach Polski poprawę pogody już w sobotę. Widoczny jest on zwłaszcza w środkowej troposferze.

Prognoza pogody na sobotę (IMGW PIB)

Pogoda. W niedzielę prawdopodobnie bez opadów, układ omega będzie się umacniać

Coraz więcej modeli wskazuje, że w niedzielę na obszarze całej Polski powinna zapanować wysoka temperatura i dużo chwil ze słońcem. Najgorzej może być na północy, gdzie bliskość strefy frontowej przynieść może sporo chmur. Opady nie są już spodziewane. Ruch osiadające w obrębie wyżu spowodują zanik chmur. Czeka nas zatem babie lato.

Widoczny układ omega w środkowej troposferze w niedzielę

Prognoza pogody na niedzielę (IMGW PIB)

Prognozowana temperatura na niedzielę przez model GFS

Pogoda. Poniedziałek dalej ciepły

Opisywany układ omega dalej przynosić będzie w naszej części Europy babie lato, miejscami jednak może nie zabraknąć chmur, ale ruchy zstępujące w obrębie wyżu spowodują brak opadów w naszym kraju. Opisywany układ omega widać na rycinie poniżej. Na wschodnim Atlantyku i w pobliżu Wysp Brytyjskich oraz Skandynawii widoczne niże, które po swojej wschodniej stronie ściągać będzie do Polski ciepłe masy powietrza z południa.

Anomalia temperatury względem normy wieloletniej na poniedziałek dla Europy, wysokości 850 hPa, czyli 1550 m.n.p.g, jak i też 2 m.n.p.g

Prognozowana temperatura maksymalna na poniedziałek według modelu GFS

Pogoda. Dalej ciepły i z wysokimi temperaturami w całej Polsce

Wiele wskazuje, że jeszcze we wtorek czekają nas wysokie temperatury. W wielu miejscach będzie wyjątkowo ciepło jak na październik. Temperatura w wielu miejscach przekroczy 20 stopni, nie są na ten moment prognozowane opady atmosferyczne.

Prognozowana maksymalna temperatura powietrza we wtorek, model GFS

Układ omega migrować ma na wschód stopniowo, ustępując miejsca atlantyckim niżom. Zasadniczo znajdziemy się pomiędzy rozległym, wieloośrodkowym niżem z okolic Wysp Brytyjskich a wyżem z centrum znad wschodniej Europy. Pomiędzy tymi układami powstanie korytarz do napływu bardzo ciepłego powietrza z południa Starego Kontynentu. Latem przy takiej konfiguracji pola barycznego mielibyśmy do czynienia z upałami.

Anomalia temperatury miejscami sięgnie kilkunastu stopni,zwłaszcza na poziomie 850 hPa we wtorek względem normy wieloletniej

Pogoda. Od środy prawdopodobnie pogorszenie pogody

Coraz więcej wskazuje, że od środy czeka nas duże pogorszenie pogody, jakie wkroczy od zachodu. Spodziewane są opady atmosferyczne. Atlantyckie niże zaczną psuć złotą polską jesień. Wysokie temperatury mogą jeszcze utrzymać się na wschodzie, ale prognozy na okres około tygodnia są obarczone sporym błędem prognostycznym.

Temperatura w środę, wartości maksymalne GFS

Co czeka nas w pogodzie po 16 października?

Nadejdzie większe ochłodzenie, pojawią się opady atmosferyczne. Temperatura w całym kraju spadnie poniżej 20 stopni. Całkiem prawdopodobne jest ścieranie się ciepłych i chłodnych mas powietrza. Zmienność pogody w ostatniej dekadzie października może być duża. Niewykluczone, że ostatnie dni bieżącego miesiąca przyniosą znaczne ochłodzenie, nawet poniżej 12 stopni. W październiku możliwe są jeszcze przymrozki.

Jednak prognozy na tak odległy okres prognostyczny są obarczone sporym błędem. Opadów śniegu w prognozach modeli nie widać na nizinach nawet do 23 października.

Poniżej wiązki na 16 dni dla wybranych miast. Warto dostrzec jak wzrasta rozbieżność wraz ze wzrostem długości prognozy

Najnowsze informacje pogodowe na

www.fanipogody.pl

Bieżące położenie opadów i chmur poniżej