System frontów atmosferycznych, który we wtorkowy dzień psuł pogodę nad Polską odsuwa się powoli na wschód. Jednak będzie wpływał on na pogodę w Polsce wschodniej podczas nadchodzącej nocy z wtorku na środę.
Pierwsza część nocy w Polsce centralnej i wschodniej nadal upływała będzie pod znakiem całkowitego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Nie będą to opady intensywne, lecz w wielu miejscach, zwłaszcza w regionach wschodnich może padać deszcz.
Sytuacja synoptyczna na dzień 26.02.2020, 00 UTC
W kolejnych godzinach podczas nadchodzącej nocy strefa opadów przesuwała się będzie nadal na wschód, by w godzinach porannych opady deszczu ograniczyły się wyłącznie do krańców wschodnich Polski. Z kolei w drugiej części nocy na zachodzie i północny Polski modele widzą wkroczenie strefy opadów przelotnych.
Opady związane będą z pasmami chmur kłębiastych powstających w chwiejnym powietrzy o wysokim gradiencie pionowym temperatury. Pojedyncze burze są możliwe jeszcze do późnego popołudnia i godzin wieczornych w zachodniej i centralnej Polsce. Nie jest to jednak duże ryzyko i w pierwszej części nocy nie powinno już nigdzie grzmieć.
Prognoza pogody na noc z wtorku na środę (IMGW-PIB
Nadchodząca noc nad Polską będzie dość ciepła. Tylko na Suwalszczyźnie słupki rtęci spaść mogą minimalnie poniżej zera. Tam też istnieje ryzyko wystąpienia opadów marznących. W pozostałych regionach kraju nadchodząca noc przyniesie temperatury dodatnie. Na południu i południowym wschodzie termometry wskażą nawet 5 stopni powyżej zera. W centrum kraju będzie to 2 stopnie. Zachód i północ Polski z temperaturami w okolicach 1-2 stopni Celsjusza.
Podczas nadchodzącej nocy ucichnie wiatr. Zwłaszcza w Polsce południowej i wschodniej noc będzie spokojna, w wielu miejscach bezwietrzna. Wiatr będzie jeszcze odczuwalny na zachodzie i północny kraju, jednak będą to porywy nieprzekraczające 30 km/h. Modele numeryczne nie prognozują również wystąpienia zjawisk burzowych podczas nadchodzącej nocy.