Silne ochłodzenie nadciąga do Polski. Pojawi się mróz. Spadnie śnieg

Od tygodnia informujemy, że w okolicach 4-5 listopada do Polski zawita dość silne ochłodzenie. Może nie będzie spektakularnie jeśli chodzi o siłę mrozu, jednak pamiętajmy, że jeszcze we wtorek w wielu regionach było 18 stopni ciepła.

Od 18 do 4 stopni w kilkadziesiąt godzin. Silne ochłodzenie w Polsce

Dokładnie 17-18 stopni wskażą dziś termometry przed południem na zachodzie kraju, a w godzinach po południowych centrum i na wschodzie. Już od jutro do kraju spływać będzie dużo chłodniejsze powietrze z północy kontynentu. Temperatury spadną na kilkanaście stopni. Temperatury odczuwalne spadną o nawet 20 stopni w Polsce w przeciągu półtorej doby.

Temperatura wtorek

Powyżej mapa temperatury na wtorkowe popołudnie. Widać, że na wschodzie kraju słupki rtęci pokażą nawet w okolicach 17 stopni (wartości na mapie są uśrednione dla jednego obszaru). Dla porównania mapa temperatury na czwartek rano. Widać, że średnia temperatura w wielu regionach kraju w czwartek spadnie do zaledwie 4 stopni.

Temperatury czwartek

Pomiar robiony jest na wysokości 2 metrów. Przy gruncie będzie znacznie chłodniej. Bardzo prawdopodobne jest, że w czwartek i piątek w większości regionów Polski wystąpią przygruntowe przymrozki. Niewykluczone również jest, że pojawi się mróz na wysokości 2 metrów. O tym jednak gdzie dokładnie mróz wystąpi pisali będziemy bliżej spodziewanego terminu. Obecnie największe szanse na wystąpienie mrozu na nizinach dajemy dla Polski południowej w pierwszej części czwartku oraz w piątek nad ranem. Mróz na obszarach podgórskich jest pewny.

Spadnie śnieg w Polsce. Niestety tylko w górach

Nie mamy dobrych wiadomości dla miłośników śniegu. Prognozy jeszcze kilka dni temu dawały nadzieję na pierwsze, większe opady śniegu na nizinach. Niestety, spływ chłodu do Polski jeszcze tym razem nie będzie tak silny, by śnieg spadł również na nizinach. W górach sypnie śniegiem dość solidnie. W wyższych partiach gór spaść może nawet kilkadziesiąt centymetrów świeżego puchu.

Już w piątek po południu od zachodu do Polski napływać zacznie cieplejsze powietrze. Słupki rtęci nie powędrują może tak wysoko jak w dniu dzisiejszym, jednak znów w Polsce zrobi się cieplej. Termometry w weekend pokażą znów ponad 10 stopni powyżej zera.