Przed nami ocieplenie w Polsce. We wpisie sprawdzimy czym będzie spowodowane. Z najnowszych wyliczeń modeli dowiemy się jak dużych wzrostów temperatury należy się spodziewać. Na koniec sprawdzę, czy modele nadal widzą silne burze nad Polską pod koniec tygodnia.
Ocieplenie w regionie. Czym będzie spowodowane?
Do Europy południowo zachodniej napływa coraz cieplejsze, zwrotnikowe powietrze znad Afryki. Na wschód kontynentu spływa za to chłodne powietrze z północy. Przynosiło ono przymrozki w niektórych regionach kraju podczas ostatnich nocy. Upał już teraz występuje w Hiszpanii, czy Portugalii. Z każdą godziną zwrotnikowe powietrze wędruje na północny wschód, w kierunku naszego regionu.
Już podczas dzisiejszego dnia gorące masy powietrza dotrą do naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech w środę 18 maja słupki rtęci wskazywać mogą nawet pod trzydzieści stopni Celsjusza. Napływ gorących mas powietrza w nasz region napędzany jest korzystnym ułożeniem ośrodków barycznych nad kontynentem. W kolejnych dniach wyż, który jest obecnie nad Polską przesunie się na południe. Wraz z niżem, który zbliża się do Europy znad Atlantyku stworzy on niejako „autostradę” dla gorących mas powietrza napływających w naszym kierunku.
Widać, że w najbliższych dniach w regionie zapanują korzystne warunki do napływu gorących mas powietrza z południowego zachodu kontynentu. Sprawdźmy zatem jak wpłynie to na temperatury w kraju. Ocieplenie jest pewne, ale zobaczmy jak będzie ono silne i kiedy spodziewać się kulminacji wysokich temperatur w Polsce.
Jak silne ocieplenie w Polsce. Pojawi się upał?
Wiemy już co jest powodem ocieplenia, które przed nami (pisze mi się to ciekawie w momencie, gdy jesteśmy po nocnym przymrozku). W poprzednich wpisach pisałem również, że ocieplenie przynieść może nawet upał w Polsce. Jednak sprawdźmy co widzą aktualne wyliczenia modeli. Czy nadal ma być, aż tak gorąco? Czy jednak wyliczenia uległy zmianom. Poniżej porównamy wyliczenia modeli GFS, ECMWF oraz ICON, ponieważ to najbardziej popularne modele pogodowe.
Powyżej widać prognozę temperatury wg. modelu ECMWF. Już widać, że ocieplenie na ten moment nie będzie w czwartek tak silne, jak widziały to modele jeszcze kilka aktualizacji temu. Oczywiście, będzie gorąco na zachodzie kraju. Lokalnie słupki rtęci wzrosną do nawet 28-29 stopni Celsjusza. Jednak czy padnie upał? Wydaje się to mało prawdopodobne. Tym bardziej, że model GFS wskazuje nad krajem temperatury o stopień, dwa niższe od ECMWF. Identyczne wyliczenia jak ECMWF ma za to ICON-EU. Podczas gdy na zachodzie kraju otrzemy się w czwartek o upał, ciepła masa powietrza dotrze również na wschód. Wszędzie w kraju w czwartek i piątek słupki rtęci wskazywały będą powyżej 20 stopni Celsjusza.
Jeśli wspomniałem już o piątku, to powyżej prognoza temperatury (ICON-EU) na ten dzień. Widać, że bardzo ciepły, gorący dzień przed nami w całej południowej połowie kraju. Upał znów prawdopodobnie nie pojawi się, jednak temperatury w okolicach 28-29 są bardzo realne. Trochę chłodniej na północy Polski. Jednak w tych regionach również przyjemne temperatury w okolicach 20 stopni.
Gwałtowne burze podczas wymiany mas powietrza
Spójrzmy teraz na piątkowe popołudnie oraz noc z piątku na sobotę. Wiele wskazuje na to, że koniec ocieplenia w Polsce przebiegnie tym razem dość dynamicznie. U naszych zachodnich sąsiadów oraz w godzinach wieczornych również w Polsce prognozowane są burze, które lokalnie mogą być silne. Ocieplenie zakończy się w gwałtowny sposób za sprawą płytkiego ośrodka niskiego ciśnienia. Zapewni on dodatkowy „katalizator” dla silnej, głębokiej konwekcji na zachód od Polski, ale i w naszym kraju.
Modele znów nie są zgodne i stabilne w wyliczeniach. Wiemy, że po gorącym piątku, w sobotę ocieplenie już zostanie zakończone poprzez wypchnięcie zwrotnikowych mas poza granice kraju. Jednak wciąż nie do końca wiemy gdzie i w jakich godzinach przez kraj przejdą najsilniejsze burze. Jeszcze wczoraj modele prognozowały wkroczenie z zachodu w godzinach popołudniowych silnego układu MCS. Dziś ICON widzi układ MCS na Pomorzu Zachodnim w piątek w nocy. ECMWF widzi z kolei rozległą strefę burz w południowo zachodniej części kraju również w nocy. Pamiętajmy, że położenie burz i opadów sprawdzać możecie w naszej zakładce „gdzie jest burza„. Tymczasem na ten moment wiadomo jest, że burze na koniec tygodnia w Polsce wystąpią. Nie wiadomo niestety jeszcze gdzie dokładnie przejdą najsilniejsze zjawiska burzowe, które zakończą ocieplenie nad Polską.