Śnieżyca przejdzie przez Polskę. W regionie silny atak zimy. 30-50 cm śniegu za kilka dni. Zima wróci do Polski?

Obecnie cała Polska żyje wichurą, która przetacza się w regionie Bałtyku. Ja w obecnym wpisie pójdę krok w przód i zerkam na prognozy na końcówkę weekendu, początek przyszłego tygodnia. Wyliczenia modeli pokazują, że czeka nas śnieżyca, a w naszym regionie atak zimy może być naprawdę silny. We wpisie sprawdzę również, czy śnieg i niższe temperatury zostaną z nami na dłużej.

Śnieżyca w regionie. Czym będzie spowodowana?

Jeszcze dobrze nie zapomnieliśmy wiatrowego cyklonu Ulf, gdy do Skandynawii zbliża się podobnie silny niż pochodzenia atlantyckiego.

Śnieżyca nadciąga nad region. Śnieżny niż atlantycki
Śnieżyca nadciąga nad region

W niedzielę, na zachód od Norwegii, ciśnienie w centrum niżu spadnie w okolice 960 hPa. Na tym etapie niż ten będzie jeszcze głębszy od niszczącego Ulfa, który przetacza się dziś w naszym regionie. Co różni te cyklony? Otóż niż, który dotrze do nas pod koniec weekendu, na początku przyszłego tygodnia wędrował będzie w nieco chłodniejszych masach powietrza. Oznacza to, że zamiast intensywnych opadów deszczu, w regionie pojawi się śnieżyca. Jak będzie w Polsce? Przeanalizujemy w dalszej części wpisu. Teraz zobaczmy jaki przebieg będzie miała wędrówką śnieżnego niżu przez Europę. Pozwólcie, że w tym wpisie nie będę wgłębiał się w prognozę wiatru. Opisywany niż przyniesie pewnie wichurę nie mniejszą od opisywanego Ulfa. Jednak w tym wpisie chcę zająć się wyłącznie opadami, jakie niesie ze sobą niż.

Śnieżyca w Europie. Lokalnie silny atak zimy

W nocy z niedziel na poniedziałek strefa opadów związana z opisywanym niżem dotrze do Skandynawii. Śnieżyca na zachodzie i południu Norwegii będzie naprawdę silna. Śnieg padać będzie z intensywnością nawet kilkunastu centymetrów na godzinę.

Śnieżyca w Norwegii bardzo intensywna
Śnieżyca w Norwegii bardzo intensywna

Śnieg w tym regionie Norwegii padał będzie przez długie parę godzin. Dodatkowo, za główną strefą frontu atmosferycznego spływać zacznie chłodniejsze, niestabilne powietrze z północy. W dodatkowo, doskonałych warunkach wiatrowych u wybrzeży Norwegii dochodziło będzie do rozwoju chmur kłębiastych związanych z efektem morza. To przyniesie kolejne intensywne opady śniegu. Modele szacują, że śnieżyca ta może przynieść na południu nawet blisko 100 mm opadu na metr kwadratowy do poniedziałku wieczór.

Silna śnieżyca. Duże sumy opadowe.
Silna śnieżyca. Duże sumy opadowe

Następnie śnieżyca dotrze bezpośrednio w region Polski, jednak zanim opiszę sam przebieg zjawiska nad naszym krajem, to przeskoczmy do poniedziałkowego wieczora i nocy z poniedziałku na wtorek. Wtedy to front atmosferyczny, a wraz z nim potężna już śnieżyca znajdowała będzie się za naszą wschodnią granicą. Pas opadów śniegu rozciągał będzie się od Finlandii, przez Republiki Bałtyckie, Białoruś, po zachodnią Ukrainę.

Rozległa śnieżyca na wschód od Polski

Na wschód od Polski śnieżyca ta przemieszczała będzie się już w ujemnych temperaturach. Dlatego padający śnieg będzie się utrzymywał. Na Łotwie, Litwie, czy w części Białorusi atak zimy może być w poniedziałek bardzo silny. Na wschód od Polski spaść może do 20 cm śniegu.

Jakie opady niż przyniesie do Polski? Czy jest szansa, że zima pozostanie na dłużej?

Powyżej opisałem już prawdopodobny przebieg śnieżycy w naszym regionie. Wiemy już także, dlaczego początek tygodnia przyniesie atak zimy w wielu krajach regionu. Sprawdźmy zatem jak modele numeryczne widzą przebieg zdarzeń pogodowych w poniedziałek dla Polski. Tak jak pisałem powyżej. Skupię się tu na opadach śniegu. Wiatr, czy temperaturę opiszemy jeszcze dokładnie w innych wpisach traktujących o pogodzie w Polsce. Zobaczmy zatem animację prognoz opadów na poniedziałek dla Polski.

Śnieżyca nad Polską

Na północnym wschodzie słaby śnieg padać może już w poniedziałek z rana. Jednak główna strefa opadów nadciągnie do Polski wraz z frontem atmosferycznym. Na ten moment prognozy widzą wkroczenie do kraju w poniedziałek o poranku. Wczesnym popołudniem front znajdował będzie się już w pasie centralnym kraju. W kolejnych godzinach przesuwał będzie się on dalej na wschód. I to właśnie w północno wschodniej połowie kraju w poniedziałek po południu śnieżyca będzie najsilniejsza. Dobrze, załóżmy, że wyliczenia modeli nie zmienią się i nad krajem faktycznie przejdzie w poniedziałek strefa intensywnych opadów. Czy jednak dość wysokie w Polsce temperatury pozwolą na przyrost pokrywy śnieżnej?

Dodatnie temperatury w poniedziałek w Polsce
Dodatnie temperatury w poniedziałek w Polsce

Podczas przechodzenia strefy frontowej i śnieżycy temperatury na północy i wschodzie kraju będą dodatnie, ale tylko minimalnie. W wyższych partiach troposfery poniżej zera, dlatego opady śniegu są jak najbardziej prawdopodobne. Jednak za frontem do kraju napływać będzie ciepłe powietrze. Skutkowało będzie to silnym wzrostem temperatury. Podczas gdy w poniedziałek na zachodzie kraju termometry wskazywać mogą nawet do 10 stopni, na wschodzie, tam gdzie śniegiem sypnie intensywnie, temperatury w poniedziałkowy wieczór wzrosną nawet do 5 stopni. Przy takich wartościach temperatury pokrywa śnieżna nie będzie w stanie się utrzymać.

Podsumowując, dziś nad Polską szaleje wichura związana z niżem Ulf. Jego ścieżką podążają już kolejne cyklony atlantyckie. W poniedziałek silne śnieżyce w pasie od południa Skandynawii, po naszych wschodnich sąsiadów. Lokalnie śnieżyca i atak zimy będzie silny. Jednak w Polsce, w skutek wysokich (jak na luty) temperatur, zima nie pozostanie z nami na dłużej.