Zima rozgościła się w regionie. Przed nami we wtorek kolejna śnieżyca. Lokalnie śniegu spadnie bardzo dużo. W kraju pojawią się długotrwałe, wielkoskalowe opady śniegu, ale też śnieżyce konwekcyjne. Sprawdzimy co spowoduje dzisiejszy atak zimy oraz gdzie możliwe będą utrudnienia na drogach.
Dzisiejsza śnieżyca w Polsce. Czym będzie spowodowana?
Na wstępie sprawdźmy dlaczego silna śnieżyca pojawi się dziś w Polsce. Spójrzmy na mapę synoptyczną dla Europy na wtorek dla Europy.
Widzimy tu, że na południe od Polski przemieszczał będzie się aktywny niż. Z niżem związany będzie system frontów atmosferycznych. Fronty przemieszczały będą się nad południem Polski. Dlatego też to właśnie w regionach południowych spodziewamy się opadów. Jakie to będą opady?
Po północnej stronie niżu, ze wschodu i północy Europy spływa do nas chłodne powietrze. Ponieważ ujemne temperatury panowały będą we wszystkich warstwach troposfery dzisiejszy dzień przyniesie intensywne opady śniegu. Teraz sprawdźmy jaki będzie przebieg dzisiejszych, lokalnie intensywnych opadów śniegu.
Śnieżyca nad Polską. Przebieg zjawiska
Wszystko wskazuje na to, że prognozy opadów na dzisiejszy dzień trafiły idealnie. Poniżej animacja prognoz opadów do końca tygodnia.
Na samym początku animacji widzimy jak śnieżyca wkroczyła w nocy na południe Polski. W kolejnych godzinach wtorku intensywne opady śniegu obejmowały będą coraz więcej regionów na południu Polski. Po południu we wtorek najsilniej padać będzie na południowym wschodzie. To właśnie w pasie Polski Południowej oraz na południowym wschodzie dziś możliwe są utrudnienia w ruchu drogowym. Po południu, jeśli prognozy sprawdzą się, to spore problemy z powrotem z pracy do domów mogą mieć kierowcy na Lubelszczyźnie, czy Podkarpaciu.
Gdy przygotowuję dla Was ten wpis, jest godzina 5.15 rano. Powyżej bieżący obraz radarowy ze stron IMGW. Tak jak pisałem powyżej, modele pogodowe dobrze poradziły sobie z poprawną prognozą obszaru opadów śniegu. Dlatego też mieszkańcy południowej połowy kraju przygotowują się dziś na intensywne opady. Przeczytaj również: Mróz do -46 stopni w listopadzie
To nie ostatnie opady śniegu w tym tygodniu
To nie ostatnia śnieżyca w tym tygodniu. W czwartek przez Polskę z zachodu na wschód przemieszczał będzie się kolejny, płytki niż baryczny. Przyniesie on opady śniegu. Nie będą one tak intensywne jak podczas obecnej doby, jednak lokalnie znów dopadać może kilka centymetrów świeżego śniegu.
Wyliczenia modeli nie są jeszcze stabilne, jednak wszystko wskazuje na to, że pod koniec tygodnia przez Polskę przejdzie kolejna śnieżyca. Tutaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, ponieważ wraz z nadejściem niżu z południa do naszego kraju dotrze również sektor cieplejszego powietrza. Jeśli taki scenariusz sprawdziłby się, to zamiast kolejnych opadów śniegu mielibyśmy do czynienia z opadami deszczu. Jednak na tą chwilę prognozy mówią, że przez południe Polski przetoczy się kolejna śnieżyca. Oznaczałoby to, że na przełomie miesięcy w kraju mielibyśmy do czynienia z całkiem solidną pokrywą śnieżną.
Jeśli prognozy sprawdzą się, na początku grudnia, na nizinach będą miejsca, gdzie w Polsce leżało będzie ponad 30 cm śniegu. Nie piszę tu oczywiście o wyższych partiach gór, gdzie już zalega kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Na nizinach najwięcej śniegu obserwujemy na granicy Pomorza oraz Warmii i Mazur. Tutaj co przetaczają się kolejne silne śnieżyce konwekcyjne związane z efektem morza.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie