Zgodnie z prognozami temperatury w kraju i regionie powędrowały naprawdę wysoko. Upał jest blisko, choć jeszcze w tym roku nie padło 30 stopni Celsjusza w kraju. W niedzielę było bardzo blisko. W poniedziałek również. We wtorek mamy na to ostatnią szansę w najbliższych dniach. Jak będzie i co czeka nas w kolejnych dniach w pogodzie w Polsce? Sprawdzamy.
Upał w Europie. Czym jest spowodowany?
Zanim napiszę o konkretnych danych pomiarowych sprawdźmy, dlaczego gorące powietrze napływa w nasz region i do samej Polski.
Powyżej mapa rozkładu mas powietrza nad Europą na wtorkowy poranek. Widzimy, że w nasz region napływa szeroki strumień ciepłego, zwrotnikowego powietrza z południa i południowego zachodu. Dlaczego tak się dzieje? Zwróćmy uwagę na region Wysp Brytyjskich. W tym regionie wypełnia się aktywny niż. Przed niżem od weekendu napływają gorące masy powietrza aż znad północnej Afryki. Wraz z ciepłym powietrzem obserwujemy zaciąganie znad Afryki nad Europę pyłu saharyjskiego. Dobrze obrazują to mapy satelitarne (na mapie strzałką zaznaczyłem charakterystyczne „zamglenie”. To właśnie jest pył saharyski wędrujacy z południa aż ku Niemcom i Polsce).
Wiemy już, dlaczego w regionie panuje upał. Sprawdźmy teraz gdzie obecnie panują najwyższe temperatury w Europie oraz jak silne będzie ochłodzenie, które przed nami.
Upał panuje w Europie, jednak nadciąga ochłodzenie
Napływ bardzo ciepłych mas powietrza spowodował, że w wielu miejscach Europy pojawił się upał. Spójrzmy na dziesięć miejsc z najwyższą temperaturą w Europie za ostatnią dobę.
Zaskakująco, najcieplejszym miejsce w Europie ostatniej doby było miasto Zenica leżące w Bośni i Hercegowinie. Zanotowano tu prawie 33 stopnie powyżej zera. Ciekawostką jest również, że ponad 29 stopni Celsjusza zanotowano w Austrii. Oczywiście upał w Hiszpanii raczej nikogo nie dziwi. W Polsce w poniedziałek padły temperatury na poziomie 28 stopni (Leszno, Słubice), jednak upał w tym roku jeszcze nie wystąpił. Jest na to szansa (mała) we wtorek, kiedy to w kraju znów prognozowane są temperatury na poziomie 27-29 stopni.
Powyżej animacja prognoz temperatury dla Europy. Widzimy, że wtorek jest ostatnim dniem w najbliższym okresie, w którym wystąpić może upał. W środę z zachodu na wschód przez kontynent sunęła będzie strefa chłodniejszych mas powietrza. W środę gorące powietrze zostanie wypchnięte również z naszego kraju. Jednak spokojnie, ochłodzenie będzie odczuwalne, jednak nie oznacza to, że wiosna wycofa się z kraju. Od czwartku do weekendu temperatury znów wrócą w okolice 20 stopni Celsjusza. Przeczytaj również: Prognoza pogody na maj 2024. Sprawdź pogodę długoterminową
Ochłodzenie w Europie w połowie kwietnia
W poprzedniej części prognozy pogody dowiedzieliśmy się, że ochłodzenie, jakie przed nami w środku tygodnia nie będzie bardzo silne. Jednak modele pogodowe coraz śmielej widzą spływ chłodu w nasz region w połowie miesiąca.
Powyżej prognoza temperatury na jedną z nocy na początku drugiej połowy miesiąca. Widzimy, że temperatury w znacznej części Europy spadną nocami poniżej 10 stopni Celsjusza. W wyższych partiach gór, ale również na nizinach choćby na Bałkanach temperatury spadać mogą poniżej zera. Lekkie, lokalne przymrozki według obecnych prognoz możliwe są również w Polsce. Co gorsza, według wyliczeń modelu GFS chłodniejsze dni mają pozostać z nami również w trzeciej dekadzie miesiąca. Oczywiście, to jeszcze dość odległe prognozy, jednak model coraz stabilniej pokazuje, że ciepła wiosna z prawie letnimi temperaturami nie przyszła do nas jeszcze na stałe.