Upał w listopadzie 30-31 stopni. Rekord temperatury listopada. Burze i nawałnice na południu

Lato odpuszcza w Europie. Na południu jednak pojawił się jeszcze upał w listopadzie. Myślę, że to już ostatnie trzydziestki w tym roku. W basenie Morza Śródziemnego trwa obecnie dynamiczny, przypominający lato okres w pogodzie. Przechodzą burze i ulewy. Jednak będzie robiło się coraz chłodniej.

Żegnamy upał w Europie

Mimo, że mamy listopada bardzo wysokie temperatury pojawiają się jeszcze na krańcach południowych Europy. Lokalnie w Turcji, czy na południu Hiszpanii temperatury przekraczają 30 stopni Celsjusza. Z definicji jest to oczywiście upał, jednak takie wartości temperatury pojawiają się na termometrach tylko na kilka najcieplejszych godzin podczas doby i do tego lokalnie.

Upał na południu Europy
Upał na południu Europy już tylko lokalnie i na chwilę

Wybiegając w przyszłość w prognozach temperatury, nie widać trzydziestek na termometrach na obszarze naszego kontynentu. Upał już prawdopodobnie nie wystąpi nawet na krańcach południowych Turcji, czy Hiszpanii. Tym samym jest to chyba post pożegnalny z temperaturą powyżej trzydziestu stopni na naszym kontynencie w tym roku. Z pewnością wiecie, że lubię upał, lubię wysokie temperatury i wieczorne burze w gorącej, zwrotnikowej masie powietrza. W tym sezonie nie będzie nam już dane. Nawet gdybyśmy chcieli wybrać się daleko na południe kontynentu. Zobacz: Załamanie pogody dziś nad Polską

Upał był blisko. Padł rekord temperatury

Na przełomie października i listopada gorące powietrze zawitało na Bałkany. Wynikiem tego jest rekord temperatury maksymalnej za listopad. W miejscowości Banja Luka, w Bośni i Hercegowinie termometry wskazały 29.1°C. Poniżej grafika przygotowana przez Scotta Duncana, potwierdzająca rekord.

Upał był blisko. Rekord temperatury
Upał był blisko. Rekord temperatury w Bośni i Hercegowinie, autor: Scott Duncan

Upał był blisko, nie padł, jednak to i tak bardzo wysoka wartość temperatury jak na listopad. Pamiętam lata, gdy w listopadzie pisało się o silnych śnieżycach, które występowały na Bałkanach. Teraz upał był blisko. To pokazuje za jak ciepłym okresem w pogodzie mamy do czynienia. Zresztą, potwierdza to grafika tytułowa wpisu. W jej tle widać mapę anomalii temperatury. Poniżej ta sama mapa bez napisu tytułowego.

Dodatnia anomalia temperatury
Dodatnia anomalia temperatur

Bystre oko wypatrzy, że na powyższej grafice znajduje się prognoza anomalii na dzień 17 listopada. Anomalia ta jest bardzo dodatnia. Oznacza to, że kolejne dni listopada będą prawdopodobnie równie ciepłe jak obecnie. W Europie będzie dużo cieplej niż w podobnym okresie okresu referencyjnego. Silna wichura zbliża się do Europy

Ostatni oddech lata przynosi burze i nawałnice

Upał żegna się z Europą. Jednak gorące masy powietrza jeszcze prowadzą do zjawisk pogodowych kojarzonych z latem. W basenie Morza Śródziemnego występują burze. Lokalnie są to nawałnice i dość groźnym i dynamicznym przebiegu. W dzień pojawiają się superkomórki burzowe. Kolejną noc, w rejonie przechodził wielkoskalowy układ konwekcyjny MCS.

Upał odpuszcza, burze nie
Upał odpuszcza, burze nie

Powyżej podsumowanie wyładowań jakie padły nad Europą od godziny 12 dnia 4 listopada do teraz. Przyznacie, że intensywność zjawisk burzowych jest bardzo wysoka. Nawet nie wspominając, że burze te pojawiają się w listopadzie. Podsumowując, lato żegna się z Europą. Upał pojawia się już tylko na krótkie okresy, bardzo lokalnie. Bardzo zjawiskowo wyglądają za to trwające obecnie burze na południu kontynentu. Pocieszające jest, że prognozy podtrzymują ciepło w Europie w kolejnych dniach. Uwielbiam lato, jednak z drugiej strony nie obraziłbym się, gdyby w kraju spadł śnieg. Ta fascynacja śniegiem trwałaby pewnie do pierwszego poranka i odśnieżania auta, jednak kto mi zabroni. Dobrej soboty !