Atak zimy potrwa wiele dni. Silne śnieżyce przyniosą 50-60 cm śniegu w regionie

Bardzo zimowo zapowiadają się prognozy dla naszego regionu. Podczas gdy Polska dostanie się pod wpływ cieplejszych mas powietrza, całkiem niedaleko naszego kraju atak zimy trwał będzie w najlepsze i przechodziły będą kolejne, silne śnieżyce.

Atak zimy w regionie. Czym będzie spowodowany?

Oczywiście za intensywne opady i dynamiczną aurę w regionie w najbliższym czasie odpowiedzialne będą niże. Północna połowa Europy wciąż znajduje się w strefowej, zachodniej cyrkulacji powietrza.

Strefowa cyrkulacja powietrza. Atak zimy na północy Europy
Atak zimy na północy. Kolejne aktywne niże z zachodu

Powyżej mapa baryczna Europy na noc z poniedziałku na wtorek. Mapę pokazuję, ponieważ doskonale odzwierciedla ona obecnie panującą sytuację baryczną. Na południu i zachodzie kontynentu dominują wyże zapewniając w tych regionach dość spokojną aurę. Północą kontynentu raz po raz suną kolejne niże atlantyckie przynosząc kolejne wichury i śnieżyce w regionie. Atak zimy w regionie od Skandynawii po Republiki Bałtyckie i zachód Rosji trwał będzie praktycznie przez cały obecny tydzień.

Atak zimy przyniesie dużo świeżego śniegu w Europie
Atak zimy przyniesie dużo świeżego śniegu w części Europy

Powyżej mapa z prognozą grubości pokrywy śnieżnej dla Europy na 27 grudnia. Widzimy, że w samej Polsce śniegu za bardzo nie przybędzie. Jednak na północ i wschód od naszego kraju pokrywa śnieżna zwiększy się przez najbliższy tydzień i to znacznie. Przeczytaj również: Gwałtowne wichury uderzą w Polskę

Atak zimy w regionie. Gdzie i kiedy najsilniejsze śnieżyce?

W pierwszej części artykułu opisałem czym spowodowany będzie atak zimy w północnej i częściowo wschodniej Europie. Teraz sprawdźmy gdzie i kiedy śnieżyce będą najsilniejsze.

Atak zimy na północy Europy

Powyżej animacja prognoz opadów dla Europy do końca miesiąca. Już dziś (niedziela) silny, aktywny niż atlantycki szaleje na północy Skandynawii. Z niżem związany jest front atmosferyczny, który przynosi silną śnieżycę w pasie od Finlandii po Białoruś. Lokalnie atak zimy jest bardzo silny. Podczas obecnej doby w opisywanym regionie spadnie nawet 10-20 cm śniegu. A to dopiero początek śnieżyc związanych z aktywnymi niżami atlantyckimi. Już w okolicach wtorku kolejny głęboki niż pojawi się nad północną Skandynawią. Przyniesie to kolejną rozległą śnieżycę w centralnej i północnej Szwecji, Finlandii oraz na północnym zachodzie Rosji.

Śnieżyca nad Europą Północną w środku tygodnia
Silna śnieżyca na północy w środku tygodnia

Pod koniec obecnego tygodnia na północy kontynentu przetoczą się kolejne śnieżyce związane z niżem, który wedrze się w region Bałtyku przynosząc silną wichurę między innymi w Polsce. Atak zimy na północy trwał będzie praktycznie do końca miesiąca, ponieważ niewiele zmieniało będzie się w sytuacji barycznej w Europie.

Kolejny atak zimy w Europie na koniec roku
Kolejny atak zimy na koniec roku w Europie

Powyżej mapa opadów i ośrodków barycznych dla Europy na końcówkę roku. Widzimy tu kolejny niż i kolejną bardzo rozległą śnieżycę przetaczającą się przez północ Europy. Widzimy zatem, że atak zimy trwał będzie na północy praktycznie do końca roku.

Zima jednak nie wróci na Święta do Polski?

Podczas gdy mieszkańcy północy i północnego wschodu kontynentu zmagali będą się w kolejnych dniach z dużą ilością śniegu, w naszym kraju panuje odwilż. W zasadzie to już nie odwilż, bo śniegu zostało w Polsce jak na lekarstwo. Według prognoz z ostatnich aktualizacji silne ocieplenie trwać miało do weekendu 23-24 grudnia. Wtedy to, akurat na Święta temperatury miały spaść, a w Polsce padałby śnieg. Jednak prognozy zdecydowanie zmieniły się i od dwóch aktualizacji modeli wygląda to następująco.

Prognoza opadów pokazuje opady mieszane przed Świętami
Opady mieszane w świąteczny weekend nad Polską

Widzimy, że model GFS dla północnej połowy Polski widzi opady śniegu w weekend przedświąteczny. Jednak jestem przekonany, że dane te są przeszacowane, a temperatury na poziomie 4-5 stopni powyżej zera nie pozwolą na opady śniegu w większej części kraju. Obecne prognozy pogody pokazują, że atak zimy raczej nam w kraju do końca grudnia nie grozi.