Atak zimy w Europie pod koniec marca 2024 r. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o ponad 80-100 cm. Spodziewany paraliż komunikacyjny w krajach alpejskich.
Atak zimy w kolejnych kilkudziesięciu godzinach w krajach alpejskich
Koniec marca 2024 r. w Polsce zapowiada się rekordowo ciepło. Padać będą rekordy na stacjach telemetrycznych i synoptycznych. Zagrożony jest nawet krajowy rekord sprzed 50 lat. Jednak będą regiony w Europie, które doświadczać będą silnego ataku zimy, mimo że mamy początek kalendarzowej wiosny. Oprócz intensywnych opadów śniegu prognozowane są też większe spadki temperatury w obszarach rozpogodzeń i większych przejaśnień w krajach alpejskich. Na przełomie marca i kwietnia na tym obszarze prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o ponad 70-100 cm. Z powodu wyjątkowo późnego silnego ataku zimy dojdzie do poważnych utrudnień komunikacyjnych. Dodatkowo w chmurach obecny będzie pył saharyjski, przynosząc żółty nalot na śniegu w tym regionie Europy.
Prognozowany zasięg i intensywność ataku zimy na 30 marca 2024, 12 UTC według modelu ECMWF dla krajów alpejskich
Silne śnieżyce w krajach alpejskich
Kraje alpejskie w ostatnich tygodniach doświadczają wyjątkowo częstych i silnych ataków zimy. Częstotliwość śnieżyc w trakcie ubiegłego sezonu zimowego wyraźnie wzrosła w drugiej połowie lutego 2024 r. W prognozach widnieje jednak kolejny intensywny atak zimy w ostatni weekend marca w krajach alpejskich, przeciągając się nawet na początku nowego miesiąca. Dodatkowo z uwagi na zaciąganie pyłu saharyjskiego mogą zdarzyć się na tym obszarze niezwykle rzadkie opady śniegu połączone z pyłem saharyjskim znad Afryki. Dlatego w najbliższych dniach sieć mogą obiec zdjęcia żółtego śniegu.
Prognoza zasięgu ataku zimy na 30 marca 2024, 18 UTC według modelu ECMWF dla krajów alpejskich
W najbliższych dniach czeka nas w Polsce natomiast intensywny napływ bardzo ciepłego strumienia powietrza pochodzenia zwrotnikowego. Zachód i południe Starego Kontynentu pozostaną na ogół w zasięgu ośrodków niskiego ciśnienia z systemami frontów atmosferycznych. Załamanie pogody do naszego kraju dotrze zaraz po świętach, a więc 1-2 kwietnia 2024 r., przynosząc ochłodzenie, spadek ciśnienia, obniżenie temperatury powietrza, ale także lokalne burze z silnym wiatrem i gradem. W wyższych partiach Tatr niewykluczone są ponadto opady śniegu. Na nizinach nawrotu zimy wraz z początkiem nowego miesiąca nie przewidujemy. Załamanie pogody okaże się silne i przerwie kilkudniowy okres stabilnej pogody.
Prognoza ataku zimy na 31 marca 2024, 09 UTC według modelu ECMWF dla krajów alpejskich
Silny atak zimy w Alpach, początek kwietnia w Polsce z dominacją na ogół łagodnych mas powietrza. Nawet nocne i poranne przymrozki okażą się rzadkością
Wiele wskazuje, że pierwsza dekada kwietnia nie przyniesie w Polsce nawrotu zimowych warunków. Częściej średnia dobowa temperatura powietrza będzie charakterystyczna dla wiosny termicznej. Natomiast w krajach alpejskich mogą jeszcze zdarzyć się kolejne opady śniegu, których częstotliwość będzie jednak dużo niższa niż w pierwszym miesiącu meteorologicznej wiosny. Z prognoz numerycznych wynika, że w okolicach drugiej połowy przyszłego tygodnia pojawiać się zacznie w tym regionie okresowa odwilż, powodując wyraźne osiadanie i topnienie pokrywy śnieżnej. Zwiększy się dlatego również zagrożenie lawinowe. Śnieżyce, które pojawią się na przełomie marca i kwietnia będą najprawdopodobniej ostatnimi tak silnymi w tym rejonie Europy.
Prognozowany orientacyjnie zasięg i przyrost pokrywy śnieżnej w okresie od 30.03.2024, 00Z do 1.04.2024 r. 20:00 UTC według modelu ARPEGE
Źródło: Fanipogody.pl, wxcharts.com
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC