Burze w Polsce 04.06.22. Czy burze w sobotę będą dziś silne?

Zgodnie z prognozami burze wystąpią dziś nad Polską. Jednak sytuacja nieco się skomplikowała. Otóż od godzin nocnych nad południowo zachodnią Polskę wkroczyła rozległa strefa opadów deszczu. To pozostałości po rozbudowanym układzie konwekcyjnym MCS, który ubiegłej nocy „szalał” nad południowym Niemcami i w części Czech. Zobaczmy co to zmienia w prognozie burzowej na dzisiejsze dzień.

Burze 04.06.2022. Warunki do rozwoju konwekcji

Na wstępie zobaczmy w jakich warunkach powstawały będą dzisiejsze burze. Otóż, przez południe kraju przemieszczał będzie się płytki ośrodek niskiego ciśnienia. Jest to pozostałość po wspominanych na wstępie wpisu burzach z południa Niemiec. Wraz z niżem przemieszcza się strefa zachmurzenia i ciągłych opadów deszczu. Widać to na skanie poniżej (źródło skanu sat24.com).

Burze dziś nad Polską. Rozległa strefa opadów deszczu na południu

Przed główną strefą opadów już w chwili obecnej występują burze. Są to jednak komórki o słabej intensywności, wbudowane w strefę opadową i dające pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Pioruny pojawiły się w drugiej części nocy choćby na południu Dolnego Śląska, czy Opolszczyźnie. Jednak to nie są burze, których dotyczy ta prognoza. Do kraju napływa ciepłe powietrze morskie. Nie są to masy powietrza bardzo chwiejne. Jednak energia potencjalna dostępna konwekcyjnie wyniesie dziś na wschodzie i południowym wschodzie kraju 400-600 J/kg. Są to już wartości umożliwiające powstawanie aktywniejszych burz. Do tego dochodzi całkiem dobry przepływ powietrza. DLS na południowym wschodzie osiągać może 20 m/s. Burze mogą po południu organizować się w większe klastry konwekcyjne. Niestety, o tym czy burze dziś wystąpią, w dużej mierze zadecyduje zachmurzenie. Obecnie sytuacja nie wygląda dobrze dla miłośników zjawisk burzowych. Praktycznie całe południe kraju przykryte zostało pozostałością po nocnych burzach z Niemiec i Czech. Zobacz: Silne gradobicia na południu

Burze w Polsce już od godzin porannych

Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja w kolejnych godzinach. Obecnie na południowym wschodzie i wschodzie Polski chmur jest mało, a słońce rozpoczęło operację słoneczną podnosząc energię CAPE z każdą godziną. Dlatego też największe prawdopodobieństwo wystąpienia burz dopiero za kilka godzin. Po południu na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu powinno dojść do rozwoju konwekcji. Burze powstaną też prawdopodobnie w Wielkopolsce i w centrum kraju. Wszystko to na „obrzeżach” rozległej strefy opadów, która wkroczyła w drugiej części nocy na południowy zachód.

Burze dziś w Polsce. Prognoza IMGW

W dość odważny sposób do dzisiejszej prognozy podeszli meteorolodzy z IMGW. Powyżej ich prognoza konwekcyjna na 4 czerwca w godzinach od 8 do 20. Jednak chyba nie do końca się zgadzam z obszarem zagrożenia. Ponieważ strefa zachmurzenia nie odpuści, dlatego wykreśliłbym dziś z obszary zagrożeń Małopolskę i południe Lubelszczyzny. Wydaje mi się, że w tych regionach burze dziś nie wystąpią ze względu właśnie na strefę zachmurzenia, która skutecznie „odetnie” energię potencjalną konwekcji. Kolejne godziny pokażą jednak jak będzie. Nieco ostrożniej do prognozy konwekcyjnej podeszli koledzy z Polskich Łowców Burz.

Powyżej prognoza konwekcyjna wydana przez prezesa stowarzyszenia PŁB, Artura Surowieckiego. Artur zakreślił co prawda podobny obszar zagrożenia burzami, jak fachowcy z IMGW. Jednak w samej prognozie zaznaczył, że burze nie powinny być dziś bardzo silne. Największe ryzyko wystąpienia silniejszych burz wystąpi dziś po południu na krańcach wschodnich kraju. Do rozwoju burz może dojść również w Wielkopolsce. I ja się z tą prognozą zgadzam.

Czy dzisiejsze zjawiska będą groźne?

Dzisiejsze burze nie powinny nieść bardzo groźnych zjawisk pogodowych. Największym zagrożeniem ze strony dzisiejszych burz będą ulewne opady deszczu. Wiatr podczas przechodzenia burz nie powinien być dziś silny. Porywy wiatru nie powinny podczas przechodzenia burzy przekraczać 60 km/h. Nie jest wykluczone, że w skutek podwyższonego przepływu powietrza dojdzie dziś nad Polską do uformowania się pojedynczej superkomórki burzowej. W takim przypadku spodziewać możemy się opadów gradu do 2 cm średnicy. Ryzyko powstania burzy z wbudowanych mezocyklonem jest dziś jednak niewielkie. Burze całkowicie nie dotyczą dziś północnej, północno zachodniej i częściowo centralnej Polski.